Nie zwalniamy tempa!

Sporo debiutantów, sporo świeżości, wyrównana rywalizacja – tak można podsumować pierwsze kolejki letniej edycji Ligi Bemowskiej. Na wszystkich czterech poziomach, rywalizacja rozgorzała na dobre i zapowiada się interesująca rywalizacja do ostatnich kolejek o czołowe laury. W tym tygodniu, na pewno szlagierowo zapowiada się starcie w drugiej lidze pomiędzy All4One, a Gramy Czasami. Ciekawie powinno być też w meczu Defenders z dobrze prezentującą się w tej kampanii Semper Victorią na trzecim szczeblu rozgrywek, a na czwartym poziomie poważny sprawdzian czeka Profesjonalne Finanse, które zagrają z również odmienionymi tego lata FC Devs.

 

 

1. Liga Letnia:

Wprawdzie Pierwsza Liga Letnia liczy tylko sześć drużyn, ale to sprawia, że stawka jest z najwyższej półki, a każda kolejka najeżona jest wręcz szlagierami. Nie inaczej jest w tym tygodniu. W jedynym środowym meczu Impuls FC podejmie FC Warsaw United. Gospodarze zdążyli tylko zadebiutować i to niezbyt udanie. Przegrali bowiem po klasycznym zwrocie akcji w końcówce spotkania z ZJ i teraz będą chcieli zgarnąć premierowe punkty. Goście zaś po remisie z MS przed tygodniem wygrali horror z inną ukraińską drużyną i samotnie prowadzą w tabeli. Nie pozostaje nam nic innego jak czekać na emocje i postawić na podział punktów. Czwartkowe zmagania rozpocznie konfrontacja Dynama z Moszna Squadem. Obie drużyny mają za sobą dwa mecze, a lepiej w nich wypadli gospodarze. Gracze rodem z Ukrainy wygrali bowiem na inauguracje ze ZJ, ale tydzień potem ulegli liderowi po wielkiej dramaturgii. Ekipa Pawła Maula z kolei z tym samym rywalem (FCWU) zremisowała i to był jej jedyny punkt. Mamy nadzieje, że zimny prysznic jaki Moszna otrzymała przed tygodniem od Contry wpłynie na drużynę mobilizująco, bo na taką grą, z takim podejściem aż ciężko patrzeć, a pamiętajmy, że to wicemistrz ligi siódemek. Biorąc to wszystko pod uwagę postawimy na zwycięstwo Dynama, które ma swoich szeregach lidera klasyfikacji snajperów, Kostyę Didenko. Pierwszoligowe zmagania zakończy starcie Zmarnowanych Juniorów z Contrą. To będzie niemal bratobójczy pojedynek. Zawodnicy obu drużyn grali ze sobą w tych samych zespołach (Contra, Gladiatorzy), a więc znają się jak łyse konie. Z tym, że gospodarze dopiero się zgrywają, a goście grają swoim składem nieprzemiennie od lat. Jedni i drudzy mają na koncie po trzy punkty, ale to Michał Raciborski i spółka wygrali swój mecz zdecydowanie efektowniej, pokazując się tym samym z lepszej strony. Zmarnowanych Juniorów przed tygodniem do zwycięstwa poprowadził Michał Dryński, gości zaś Maciej Kurpias. Czeka nas zatem pojedynek reprezentantów Ligi Bemowskiej, których jednak w tym meczu obejrzymy więcej. Tak czy siak minimalnym faworytem w naszych oczach jest Contra.

Impuls FC – FC Warsaw United X

Dynamo – Moszna Squad 1

Zmarnowani Juniorzy – Contra 2

 

2. Liga Letnia:

Stawka na drugim szczeblu ligi letniej jest tak wyrównana, że we wszystkich meczach tej serii może paść każde rozstrzygnięcie. Wprawdzie mamy kilku faworytów w tej kolejce, ale w każdej drużynie jest na tyle jakości, że wystarczy słabszy dzień, bądź węższa kadra i faworyt może obejść się smakiem. Trzecią serię spotkań rozpocznie mecz El Barrio Mexa z Agil at Agordem i już tutaj może wydarzyć się wszystko. Debiutujący w naszej lidze Meksykanie wygrali dwa pierwsze mecze i do tego starcia przystąpią jako sensacyjny wicelider. Goście z kolei przeskoczyli z większego placu co niestety przypłacili dwoma porażkami. Pamiętajmy jednak, że są to świeżo upieczeni wicemistrzowie Drugiej Ligi Siódemek, a więc w piłkę grać potrafią. Tak czy siak postawimy na minimalne zwycięstwo EBM, w którego szeregach ze świetnej strony pokazało się trio: Horacio Flores-Eduardo Langoria-Fabian Rivera. Chwile potem w drugim środowym meczu Chaos Ochota podejmie W1nners. Obie ekipy w tej edycji zaliczyły po zwycięstwie oraz porażce i plasują się w środku tabeli. Na papierze lepiej wygląda sytuacja W1, którzy na murawie pozostawili po sobie nieco lepsze wrażenie. Ograli bowiem nieobliczalnych Harataczy i ulegli liderowi, podobnie jak rywal, z tym że on dostał od niego lanie, a z ekipą Piotra Pyłko musiał się sporo namęczyć. Naszym zdaniem drużyny dysponują podobnym potencjałem i stworzą wyrównany bój, remis. Przenosimy się do czwartkowych zmagań, które rozpoczniemy od szlagierowego starcia All4One z Gramy Czasami. Gracze obu drużyn znają się dosłownie na wylot, ale odkąd prowadzimy statystyki te drużyny nie rywalizowały ze sobą nigdy. Obie ekipy tego lata wygrały swoje dwa pierwsze mecze, a że Krzysztof Sobolewski i spółka zrobili to efektowniej, to oni są liderami drugiej ligi, podczas gdy ekipa Macieja Rataja zamykają strefę medalową. Doświadczenie w najwyższej klasie rozgrywkowej bemowskich szóstek jest zdecydowanie po stronie A4O, którzy od kilku lat z niej nie spadają. Tymczasem Gramy Czasami właśnie do niej powrócili po bardzo długiej przerwie. Patrząc przez pryzmat ostatnich sezonów postawilibyśmy na gospodarzy, jednak po wzmocnieniach gości (chociażby Karol Mroczkowski) szanse się zdecydowanie wyrównały. Stawiamy na remis. Drugi czwartkowy mecz to starcie o pierwsze punkty tego lata pomiędzy Harataczami, a Walcem. Jedni i drudzy nie zaliczą startu rozgrywek do udanych. Dwie porażki i dolna partia tabeli. Gospodarze przegrali dwa razy zdecydowanie, goście raz powalczyli i nawet byli o krok od remisu. Haratacze musieli przebudować skład, tracąc na jakości. Goście zaś wiosną wygrali Drugą Ligę Siódemek, sprawiając największą sensacje od lat. To jednak nie ma większego znaczenia, a wynik w czwartkowy wieczór jest jak najbardziej sprawa otwartą. Na koniec kolejki w szranki staną OMS oraz Los Lamusos. Na papierze wszystko wygląda klarownie. Ekipa Cezarego Andrzejczyka ma sześć punktów i jest w czołówce stawki. Robert Różycki i jego kompani przegrali dwa razy i plasują się niemal na końcu tabeli. My pójdziemy tym tokiem myślenia, bo oprócz punktów OMS ma kim straszyć. Konrad Osiński ma już siedem goli na koncie i przewodzi w wyścigu po koronę króla strzelców, a warto dodać, że jest to nominalny obrońca (!). Goście na pewno tanio skóry nie sprzedadzą, ale mimo wszystko postawimy na minimalne zwycięstwo OMS-u.

El Barrio Mexa – Agil at Agord 1

Chaos Ochota – W1nners X

All4One – Gramy Czasami X

Haratacze – Walec X

OMS - Los Lamusos 1

 

3. Liga Letnia:

Także wyrównaną sytuacje mamy w tabeli Trzeciej Ligi Letniej, gdzie na czele są aż cztery drużyny z sześcioma punktami, natomiast tyle samo ekip ma na koncie trzy oczka. Cztery starcia rozegramy w środowy wieczór, natomiast kolejkę uzupełni jeden czwartkowy mecz. Na początek zapowiada się bardzo ciekawie. Serię rozpocznie starcie KS Na Pełnej z Drużyną Asha. Gospodarze po dwóch porażkach na start sezonu, dopiero przed tygodniem rozgromili zdziesiątkowane kadrowo ADP. Tymczasem goście także wywalczyli trzy punkty, ale w dwóch meczach, ogrywając tą samą drużynę z Woli. Tak naprawdę może wydarzyć się wszystko, a my postawimy na podział punktów. Mecz numer dwa to hit tej serii. W szranki staną Semper Victoria oraz Defenders, czyli druga i trzecia ekipa w stawce, Obie mają po dwa zwycięstwa na koncie, ale jak w przypadku gości wszystko idzie zgodnie z oczekiwaniami, tak gospodarze to już miła niespodzianka tego lata. W dotychczasowych występach w LB SV nie odnosiła sukcesów i raczej dostarczała punkty, tymczasem w tej edycji prezentuje się naprawdę solidnie. Na papierze wygląda to podobnie, ale my postawimy na drużynę Konrada Dobrowolskiego, która ostatnie szlify zbierała na najwyższym szczeblu ligi siódemek i szczerze mówiąc jest jednym z faworytów do wygrania trzeciej ligi. Środowe mecze zamknie konfrontacja AllIn z KP Kozią. Gospodarze zamykają grono drużyn z sześcioma punktami, będąc kolejnym rewelacyjnym debiutantem. Ich przeciwnik to stały bywalec ligi siódemek, ale także ligi szóstek zimą oraz latem. W tej kampanii Kozia póki co nie zapunktowała, ale i frekwencją pochwalić się nie może. Mimo, że gracze w białych strojach przed tygodniem musieli uznać wyższość rywala, to naszym zdaniem z tej potyczki powinni wyjść zwycięską ręką. Pozostał nam jedyny czwartkowy mecz, który zapowiada się bardzo ciekawie. W szranki staną ADP Wolska Ferajna oraz Sparta, a obie drużyny mają coś do udowodnienia. Kamil Jagiełło i spółka tego lata nie zachwycają. Wygrali tylko na inaugurację, potem zaś przegrali oba mecze. Tymczasem goście dokładnie odwrotnie. Przegrali dwa pierwsze starcia, ale przed tygodniem w końcu odpalili, ogrywając mocny AllIn. Spodziewamy się bardzo dobrego meczu, w którym mogą zdecydować detale, takie jak dyspozycja dnia, czy zestawienia personalne – remis.

KS Na Pełnej – Drużyna Asha X

Semper Victoria – Defenders 2

AllIn – KP Kozia 1

ADP Wolska Ferajna – Sparta X

 

4. Liga Letnia:

Komplet pięciu spotkań obejrzymy na najniższym szczeblu letniej ligi szóstek. W tabeli prowadzą Catenaccio Varsovie oraz Profesjonalne Finanse, które mają na koncie po dziewięć punktów. Ekipa Artura Kolanowskiego w tej kolejce będzie miała teoretycznie łatwiejsze zadanie, gdyż zmierzy się z Gur-Bud-em, podczas gdy ich największy rywal podejmie zamykających strefę medalową, FC Devs. Pierwszy ze wspomnianych spotkań to jedyny środowy mecz. Faworytem jest oczywiście CV, którzy przed tygodniem pokazali swoją siłę, gromiąc jednego z kandydatów do medalu, a poprowadził ich do tego Damian Metryka. G-B wprawdzie przed tygodniem wygrał po raz pierwszy w tej edycji, ale to niewiele zmienia w kontekście środowego meczu. Pewna dwójka. Drugi z liderów tymczasem wraz z FC Devs otworzą czwartkowe zmagania i tutaj spodziewamy się już znacznie większych emocji. Profesjonalne Finanse to oprócz lidera objawienie sezonu. Mają już na koncie trzy przekonujące zwycięstwa, a Mateusz Machnio, Andrzej Sadecki czy Paweł Ponieważ to już czołówka klasyfikacji indywidualnych. „Diabły” z kolei to również spore zaskoczenie. Sławek Mądry i jego świta ostatnimi czasy przyzwyczaili nas do tego, że raczej dostarczali punkty rywalom, tymczasem tego lata tylko na inauguracje przegrali i to tylko jednym golem z liderem, ponadto zanotowali dwa zwycięstwa, a wszystko to za sprawą trio: Paweł Wójcik-Tomasz Krasiński-Kamil Skwierczyński. Będzie się działo, ale wrażenie drużyny bardziej zgranej i stabilniejszej zrobiła ekipa Profesjonalne Finanse i to na ich zwycięstwo postawimy. Także sześć punktów na koncie mają Chyże Rosomaki, które zmierzą swoje siły z Laga Gangiem. Tutaj faworytem jest drużyna Jacka Dobraczyńskiego, która podobnie jak FCD, w tej edycji przegrała tylko z liderem, tylko że tym drugim, natomiast dwa pozostałe mecze wygrała. W dobrej formie są Karol Galimski, Hubert Dygas czy Piotr Marecki a to gwarantuje wyniki, oby tylko dopisała frekwencja. Stawiamy na zdecydowane zwycięstwo Rosomaków, tym bardziej że ich rywal ma już na koncie trzy porażki. Tymczasem stawkę gonią dwie drużyny, które mają zaległy mecz. Mowa o KTS Chimerze oraz FC Yelonkach. Pierwsi z nich podejmą TS Kopernika. Ekipa Pawła Janasa dobrze weszła w rozgrywki, pokonując G-B, ale już przed tygodniem dostała zimny prysznic od CV. Ich rywal zaś póki co nie zdobył punktów, zamykając ligową tabelę. Stawiamy na zwycięstwo Chimery, która nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Z kolei Sebastian Małczyński i jego kompani odwrotnie niż KTS, najpierw musieli uznać wyższość tego samego rywala, ale w poprzedniej serii pewnie już pokonali TSK. Ich rywalem będzie Brożyna Pierścienia, a więc zadanie będą mieli trudniejsze. Drużyna Jakuba Niedobylskiego również ma trzy punkty na koncie, z tym że wywalczone w trzech spotkaniach. Świetnie zadebiutowała ona w Lidze Bemowskiej, ale potem dwa razy schodziła z boiska pokonana. Mecz powinien być wyrównany, ale my postawimy na minimalne zwycięstwo Yelonek, za którymi przemawia atut doświadczenia w naszych rozgrywkach.

Gur-Bud – Catenaccio Varsovie 2

TS Kopernik – KTS Chimera 2

Profesjonalne Finanse – FC Devs 1

Laga Gang – Chyże Rosomaki 2

Brożyna Pierścienia – FC Yelonki 2

Sponsorzy