Pora na drugie rozdanie – zapowiedź 2. kolejki Ligi Bemowskiej!

Oficjalny start jesiennych sezonu na Bemowie za nami, ale sporo zespołów w zeszłym tygodniu nie grało, toteż dla niektórych dopiero najbliższy weekend będzie inauguracją. W sobotę i niedzielę czeka nas sporo dobrego grania we wszystkich ligach. Na pierwszym szczeblu siódemek Dynamo podejmie Gladiatorów, na drugim Old United sprawdzi formę BKS 04 Górki. Poziom niżej liderujące Tornado UA spotka się z Wariatami Kuchara, na czwartoligowych murawach zaś ciekawie powinno być w meczu Zielonego Stolika z Raptusami Ursus. W piątej klasie rozgrywkowej Abnegat postara się zatrzymać rozpędzony Team Ivulin II, w szóstej z kolei UKS Wilanowskie Wilki zagrają z FC Lemberg. Na mniejszych boiskach także nie zabraknie mocnych wrażeń. W SuperLidze6 zobaczymy konfrontację zwycięzców dwóch ostatnich naszych turniejów, czyli Połczyn Brothers vs eXc Mobile Ochota, w pierwszej lidze szóstek za to All4One będzie rywalizował z Drink Teamem. Na drugim froncie hitowo zapowiada się starcie Union Off Boys z Grinders, na trzecim zaś naszą uwagę zwróciła potyczka FC Albatrosa z Boiskowym Folklorem. Na czwartym levelu sporo emocji powinny przynieść spotkanie KK Watahy Warszawa z KTS Chimerą, i finalnie, na piątym, prowadzący Team Ivulin zweryfikuje aktualną dyspozycję Szybkiej Piłki Młociny. Zapraszamy na zapowiedź 2. kolejki Ligi Bemowskiej!

 

1. Liga Siódemek:

Czas na drugą odsłonę sezonu jesiennego ligi siódemek. W 2.kolejce najwyższego szczebla zaplanowaliśmy komplet 5 spotkań. Zaczniemy od bardzo ciekawej konfrontacji Dynama z Gladiatorami. Ci pierwsi mają już za sobą jedno starcie w tej kampanii i to zdecydowanie zwycięskie, podczas gdy aktualni wicemistrzowie tym meczem zainaugurują zmagania jesiennej kampanii. Dynamo na swoją pierwszą ofiarę wybrało debiutujące w LB Amigos Landeros, które ograli aż 7:0. Formą błysnęli Maksym Marchenko oraz Kostya Didenko. Po drugiej stronie barykady mamy zespół, który po zniżce firmy już wiosną odbudowywał swoją pozycję, a teraz zapowiada powrót na mistrzowskie tory. Kapitalną wiosnę miał za sobą Michał Dryński, król strzelców i najlepszy gracz całego sezonu. Popularny „Dryna” wraz z Kamilem Kuczewski i Adrianem Giżyńskim to w ostatnich sezonach prawdziwe motory napędowe Gladiatorów. Spodziewamy się świetnego widowiska, w którym jednak postawimy na bardziej utytułowanych gości. Mecz numer dwa to już konfrontacja Amigos Linderos kontra Moszna Squad. Obie ekipy zaczęły sezon od falstartu. Gospodarze zapłacili frycowe we wspomnianym starciu z Dynamem, zaś goście dość niespodziewanie ulegli Haratczom, prezentując mocno średnią formę. Jesteśmy ciekawi czy Amigos pozbierają się po porażce i pokażą na co ich stać. Z drugiej strony mamy podobne odczucie. Michał Burzyński poczynił kilka ciekawych wzmocnień, ale wygląda na to, że aby to wszystko odpowiednio funkcjonowało potrzeba czasu. Patrząc na postawę obu drużyn w pierwszej serii stawiamy na remis. Chwile potem pogromcy Moszny, Haratacze podejmą Chemika Bemowo. Teoretycznie ze wskazaniem faworyta nie powinniśmy mieć żadnego problemu. Goście to jakby nie było najbardziej utytułowana drużyna w lidze siódemek, która do tego ma za sobą kapitalny start sezonu. Do zwycięstwa 6:0 poprowadził ich Krystian Lewandowski do spółki z nowym nabytkiem, Dawidem Witkowskim. Gospodarze jednak w pierwszej serii pokazali wyrachowany futbol i ograli faworyzowaną Mosznę. Z dobrej strony pokazał się Cezary Uziębło, ale siłą drużyny Patryka Rosłańca była zespołowość. Mimo wszystko może się to okazać za mało na Chemika, który za wszelką cenę chcę powrócić na mistrzowski tron, na którym ostatnio zasiadał jesienią 2020, a więc dwa lata temu. Naszym zdaniem Chemik Bemowo zrobi drugi krok w tym kierunku. Mecz numer 4 to konfrontacja średniaków. Na murawie zameldują się drużyny Zjazdu oraz FC Warsaw United. Gospodarze już przyzwyczaili nas do nierównej formy. Potrafią przegrać z każdym, ale i każdemu urwać punkty. Tak naprawdę nie wiemy czy Tomek Drzał przygotował dla nas jakieś nowinki transferowe. Podobnie jest w obozie rywali. Mieli swego czasu bardzo dobry okres w 1.Lidze Siódemek, kiedy to walczyli nawet o podium. Potem znacznie zaniżyli loty i teraz jesteśmy bardzo ciekawi jaki skład oraz jaką formę nam zaprezentują. Pamiętamy, że mieli kilku ciekawych graczy, jak choćby Olaf Jasiński. Wychodzi nam podział punktów. Na koniec można śmiało rzec, obejrzymy drugi z hitów. W szranki staną rewelacja sezonu letniego, Kristal oraz beniaminek, Civas. Gospodarze jeszcze jesienią zdobywali wicemistrzostwo 4.Ligi Siódemek, a już latem w „szóstkach” otarli się o podium pierwszej ligi!!!, zostawiając w tyle bardzo renomowane drużyny. Adam Korostyl także na większym placu zapowiadał walkę o najwyższe cele, tymczasem już w pierwszej kolejce gospodarze niedzielnego meczu zostali zweryfikowani przez Chemika Bemowo. 0:6 musiało boleć, ale może mieć równie dobrze pozytywne skutki. Zimny prysznic działa raczej orzeźwiająco, a więc Kristal może wyjść na ten mecz dosłownie odmieniony. Naprzeciw niego stanie wprawdzie beniaminek, ale to nie kto inny jak ekipa z Ochoty. Trochę Boca Seniors, trochę eXc Mobile Ochota to mieszanka wręcz wybuchowa. Wiosną całkowicie zdominowali drugą ligę, a teraz zapowiadają podbój 1.Ligi Siódemek. Łukasz Pruszyński, Kamil Modzelewski, Krystian Nowakowski czy Kamil Jurga to zaledwie wierzchołek góry. Kristal już nas do tego przyzwyczaił, że zagra na maksa i do końca. To jednak w naszych oczach za mało. Stawiamy na Civas licząc, że przywitamy kolejną siłę najwyższego szczebla ligi siódemek.

Dynamo – Gladiatorzy  2
Amigos LInderos – Moszna Squad  X
Haratacze – Chemik Bemowo  2
Zjazd – FC Warsaw United  X
Kristal – Civas  2

2. Liga Siódemek:

Także pięć spotkań obejrzymy w drugiej lidze siódemek. Jedno z nich zaplanowaliśmy na sobotę, pozostałe cztery dojdą do skutku w niedzielę. Drugą kolejkę rozpoczną drużyny Defenders oraz KP Koziej. Jedni i drudzy maja za sobą po jednym meczu, i obie zakończyli ją z mieszanymi uczuciami. Ciut pozytywniej było w obozie gospodarzy, którzy na inaugurację podzielili się punktami z LA, podczas gdy Kozia musiała uznać wyższość OU i to zdecydowaną wyższość. Goście rok temu mieli kapitalny sezon, gdy zdominowali trzeci poziom rozgrywkowy, co kontynuowali zimą, gdy sięgnęli po srebrne medale szóstego poziomu rozgrywek. Do drużyny dołączyli bracia Piotr i Paweł Stępniewscy, którzy okazali się bardzo dużym wzmocnieniem i odmienili oblicze drużyny. Wiosna była już słabsza i teraz jesteśmy ciekawi ich postawy. Nie będzie łatwo bo Defenders od lat prezentują zbliżoną formę, która oprócz najwyższego poziomu, pozwala im co sezon walczyć o najwyższe cele. Liczymy na zaciętą rywalizację, a sprawę wyniku pozostawimy otwartą. Niedzielne zmagania rozpoczniemy od równie ciekawego starcia Old United z BKS 04 Górki. Jeżeli chodzi o ten sezon to lepiej rozpoczęli go gospodarze, którzy pewnie ograli Kozią, a formą błysnęli choćby Łukasz Biernacki, Raymond Ntiege czy Marcin Piłka. BKS tymczasem przed tygodniem po zaciętych zawodach uległ jednym golem Legionowi, ale z dobrej strony pokazał się Igor Jaszczak. Mikołaj Tchorzewski i spółka od lat grają niemal nie zmienionym składem i na tym szczeblu niejednokrotnie sięgali po medale. Zatem jeżeli tafią ze składem mogą ograć każdego. Stawiamy na remis. Mecz numer 3 to starcie dobrych znajomych z sezonu wiosennego, a dokładnie dwóch beniaminków. Na murawie zameldują się Legion oraz Agil at Agord, czyli odpowiednio wicemistrz oraz mistrz 3.Ligi Siódemek sezonu wiosennego. Zapowiada się bardzo ciekawa konfrontacja. Latem już tylko Legion zagrał świetny sezon, podtrzymując zwycięską formę, podczas gdy Agil „przeszedł obok sezonu”. Jesienną kampanię zdążył rozpocząć tylko Legion, który po bardzo zaciętym spotkaniu pokonał BKS. Formę potwierdzili Bartek Adamiak oraz Janek Ławcewicz. Postawa drużyny Damiana Metryki jak zawsze zależy od zestawienia personalnego jakim stawi się na dany mecz. Potrafią ograć każdego, ale i stracić punkty z potencjalnie słabszym rywalem. Postawimy na rozpędzony Legion. Chwile potem Lyreco podejmie Los Aspirantos. Gospodarze jesień rozpoczęli od minimalnej porażki z ZT, podczas gdy goście podzielili się punktami z Defenders. Maciej Szpakowski poczynił wzmocnienia, które muszą zacząć owocować. To właśnie jeden z nowych nabytków obok Oskara Góreckiego był najjaśniejszą postacią przegranego meczu. Mowa o Filipie Szewczyku, który 3 razy zapisał się w statystykach. Goście z kolei dali nam się poznać latem w drugiej lidze, gdzie wprawdzie rozgrywek nie zwojowali, ale w silnie obsadzonej stawce kilka razy zmusili faworyzowanych rywali do największego wysiłku. Ich bronią jest ruchliwość, nieustępliwość i niespożyte siły. Stawiamy na remis. Na koniec zapowiada się bardzo ciekawa konfrontacja. W szranki staną Zmarnowane Talenty oraz FC Zaborów. Można śmiało stwierdzić, że będziemy mieli mały podtekst pierwszoligowy, ponieważ gospodarze to świeżo upieczony spadkowicz zaś goście mają za sobą kilka sezonów na najwyższym szczeblu. ZT zdążyli udanie rozpocząć jesienny sezon, pokonując mocne Lyreco. Kapitalną formą błysnął Bartłomiej Niedziałkowski, który wbił 4 z 5 goli dla swojej drużyny. Z jaką formą przyjedzie Zaborów jest dla nas wielką niespodzianką. Wiosną po powrocie do LB zaliczyli dość pechowy sezon, w którym bili się o utrzymanie. To jednak doświadczona i zgrana drużyna z Sylwkiem Jacewiczem w ataku, wszędobylskimi Bartoszem Łysiakiem i Adrianem Dadasem, czy trzymającym tyły Jackiem Wdowczykiem na czele. Zapowiada się bardzo ciekawy mecz, w którym wynik jest sprawą otwartą.      

Defenders – KP Kozia  1
Old United – BKS 04 Górki  X
Legion – Agil at Agord  1
Lyreco – Los Aspirantos  X
Zmarnowane Talenty – FC Zaborów  X

3. Liga Siódemek:

Drugą już kolejkę w trzeciej lidze siódemek rozpoczniemy od starcia Los Blancos z Los Lamusos. Ci pierwsi wygrali na wiosnę rozgrywki o poziom niżej, a ci drudzy niezbyt dobrze poradzili sobie w lidze drugiej. Lamusy jednak wygrały w swoim pierwszym spotkaniu w tym sezonie, zatem jest to dobry prognostyk. Nie wiemy jednak, co z formą ich rywali, dla których będzie to inauguracja rozgrywek, dlatego na tem moment trudno stwierdzić, kto byłby w tym starciu faworytem. Jako następni na zielona murawę przy Obrońców Tobruku 11 wybiegną zawodnicy Tornado UA, którym przejściowy sezon letni nie poszedł zbyt dobrze, oraz Wariaty Kuchara, czyli znana już marka w Lidze Bemowskiej. W ten sezon jednak nie weszli zbyt dobrze i na ten moment znajdują się po całkowicie przeciwległej do swoich przeciwników stronie tabeli, bo na ostatnim miejscu. Pytanie tylko, czy to tylko falstart i goście znajda w sobie motywacje, by szybko ten stan rzeczy odwrócić. Tuż po tym meczu, Dynamit Warszawa podejmie Drink Men. Ekipa Mirosława Wyszczelskiego nienajlepszej przywitała się z nowym sezonem, który rozpoczęła od porażki. Niejednokrotnie jednak udowadniali nam, ze mają aspiracje na medale, zatem nie należy ich skreślać tak szybko. Dynamit z kolei w naszych rozgrywkach jeszcze nie zdołał nic osiągnąć, jednak z pewnością będą chcieli zmienić to w tym sezonie. Jesteśmy zatem bardzo ciekawi tego, w jakich nastrojach obie drużyny wyjdą na boisko i na ten moment stronimy od typowania zwycięzcy. Następnie, Szczęki Szczęśliwice zagrają x Chyzymi Rosomakami, które przywitały nowy sezon remisem. Gospodarze z kolei na czele z Mikołajem Ostoją-Ciemnym zdołali wyszarpać cenne trzy punkty w końcówce swojego poprzedniego meczu. To właśnie nazwisko Mikołaja powinno być powodem do obaw dla obrońców ekipy gości. Choć spodziewamy się wyrównanego pojedynku, w kluczowych momentach lepsi mogą okazać się gracze Szczęk. Na koniec, Team Ivulin zmierzy się z Orłami Leszka. Porażka na starcie to definitywnie nie jest wymarzony scenariusz dla gospodarzy, którzy w LB mają dość liczną reprezentację. Spodziewamy się wyrównanego spotkania i walki przez pełne 50 minut, bowiem i jedni i drudzy chcieliby udowodnić, że nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.

Los Blancos - Los Lamusos  X
Tornado UA - Wariaty Kuchara  1
Dynamit Warszawa - Drink Men  X
Szczęki Szczęśliwice - Chyże Rosomaki  1
Team Ivulin - Orły Leszka  X

 

4. Liga Siódemek:

Na czwartym poziomie rozgrywkowym czeka nas kilka ciekawych starć. Na początek, Team Ivulin II nadrobi zaległości w meczu z Cool Team. Dla gospodarzy będzie to pierwszy mecz, zatem jesteśmy ciekawi, jaki skład oraz taktykę dla nas przygotowali. Ekipa Andrzeja Krawczyka z kolei przywitała nowy sezon od bardzo bolesnej porażki i na ten moment okupuje ostatnie miejsce w tabeli. Widać było wyraźnie, ze odstawali od swoich rywali, jednak nie można ich skreślać tak szybko bo jesteśmy pewni, ze bez walki się nie poddadzą. Tuż po tym meczu, na murawę wybiegną zawodnicy Zielonego Stolika i GS Raptusów Ursus. Z pewnością jest to hitowe starcie w tej kolejce, bowiem obie drużyny bardzo pewnie wygrały swoje pierwsze mecze i zarysowały swoją pozycje w kontekście walki o medale. Na trio Śmiałek - Burzyński - Szewczyk obrońcy gości będą musieli uważać najbardziej, bowiem ci Panowie przewodzą w indywidualnych klasyfikacjach i już niejednokrotnie udowadniali swoją wartość i zgranie na boisku. Z drugiej strony barykady z pewnością nogi odstawiać nie będzie Paweł Nykytczyn, który zdobył dublet w swoim pierwszym spotkaniu. Czekamy z niecierpliwością na pierwszy gwizdek sędziego. Równo w południe swój kolejny mecz zagra Team Ivulin II. Tym razem ich przeciwnikami będzie Bemovia, która już ponad rok czeka na swój kolejny medal w Lidze Bemowskiej. Ten sezon zaczęli nienajlepiej, jednak to dopiero początek i jeszcze wszystko może się zdarzyć. Trudno wskazać tu zatem jednoznacznego faworyta, bowiem gości jeszcze w akcji nie widzieliśmy. Pozostało nam zatem tylko czekać. Pozostałe dwa spotkania rozegramy następnego dnia, kiedy to już z samego rana Reytan podejmie Ukraine United. Dla gości będzie to debiut na bemowskich boiskach, natomiast dla Reytana szansa na zmazanie plamy z pierwszego meczu. Na ten moment na temat wyniku trudno cokolwiek powiedzieć. Na koniec, Chlejsy FC zagrają z Cool Teamem, który znalazł się w bardzo niekomfortowej pozycji. Nie dość, że rywal jest bardzo wymagający i z pewnością jest jednym z pretendentów do finiszu w TOP3, to jeszcze będzie to dla ekipy „Czerwonych” drugi mecz w ten weekend, zatem we znaki może dać się również zmęczenie. Oczywistym jest to, ze to gospodarze podchodzą tu z pozycji faworyta i jeśli tylko duet Wierzchucki - Świsłowski powtórzy swój wyczyn sprzed tygodnia, nie powinni mieć większych problemów by odprawić swoich rywali z kwitkiem. 

Team Ivulin II - Cool Team  X
Zielony Stolik - GS Raptusy Ursus  X
Bemovia - Team Ivulin II  X
Reytan - Ukraine United  X
Chlejsy FC - Cool Team  1

5. Liga Siódemek:

Drugi tydzień piłkarskich emocji w piątej lidze zaczniemy od meczu FC Stałej Gwardii z NKS Piotrovią. Mimo tego, że obie ekipy na inaugurację swoje mecze przegrały, to jednak gospodarze pokazali się ze zdecydowanie lepszej strony. „Zieloni” przegrali bowiem różnica aż 14 goli, zatem faktycznie weszli w ten sezon dość słabo. Jeśli tylko Adam Smoleń i jego koledzy popracują nad skutecznością, powinni zgarnąć trzy punkty. Następnie, GKS Tachimetr Warszawa zagra z FC Kazubowem, który bardzo skromnie wywalczył sobie komplet oczek na start, pokonując rywali zaledwie 1-0. Spodziewamy się wyrównanego starcia, które potoczyć się może zarówno w jedna, jak i druga stronę. Na ten moment trudno jednoznacznie stwierdzić w która, jednak nawet rezultat remisowy nie będzie zaskoczeniem. To tyle na sobotę. W niedzielne popołudnie natomiast czeka nas reszta meczów. Na pierwszy ogień aktualny lider, czyli Team Ivulin III zagra z Abnegatem. Kapitalny występ w pierwszej kolejce dał nam pole do zastanowienia, czy aby na pewno piąta liga nie jest zbyt niskim poziomem dla gospodarzy, jednak trzeba przypomnieć, ze to dopiero pierwszy mecz i wszystko może się tu jeszcze wydarzyć. Na ten moment jednak typujemy, że jeśli Alieksiej Zienkaviec i Kastus Sulha nie przestaną strzelać, rezultat końcowy może być tylko jeden - zwycięstwo TI III. Tuż po tym spotkaniu, Nie Ma Mocnych zagra z Żółwikami. Ekipa Bartka Borysa rozpoczęła jesienne zmagania od zwycięstwa w niezłym stylu i zapewne ma ochotę na więcej. Swoje nadzieje ofensywne pokładają w Andre Soaresie, który ustrzelił na inaugurację hattricka. Na koniec, Warszawa Utd podejmie Gyros Gaming. Młoda krew w szeregach gości z pewnością zmusi przeciwników do biegania i jeśli wejdą w ten mecz tak samo dobrze jak w poprzedni, to maja szanse na zdobycie kolejnych trzech oczek. Choć spodziewamy się, że gospodarze tanio skóry nie oddadzą, to jednak wydaje nam się, że w kluczowych momentach lepiej poradzi sobie Gyros. 

FC Stała Gwardia - NKS Piotrovia  1
GKS Tachimetr Warszawa - FC Kazubów  X
Team Ivulin III - Abnegat  1
Nie Ma Mocnych - Żółwiki  2
Warszawa Utd - Gyros Gaming  2

 

6. Liga Siódemek:

W 2.kolejce 6.Ligi Siódemek obejrzymy już komplet spotkań. Trzy z nich rozegramy w sobotę, zaś pozostałe dwa w niedzielę. Rozpoczniemy od starcia Random Teamu z FC Screamers. Bartek Borys ponownie zebrał grupę ludzi i teraz będą wspólnie próbować skleić z tego drużynę. Póki co przed tygodniem zostali wypunktowani przez debiutujący FCL. Także porażki doznali goście, ale ci ulegli drużynie z Żyrardowa tylko jednym golem, a z kapitalnej strony zaprezentował się Krystian Kiryłowski. Zapowiada się ciekawy bój, według nas na remis. Tymczasem punkt w południe na murawie zameldują się Żoliball oraz Droga. Gospodarze tym meczem zadebiutują w Lidze Bemowskiej, ale przynajmniej ich kapitan jest dobrze znany. Franek Sulkiewicz już kilka razy udowodnił, że strzelać gole potrafi. Z kolei goście przed tygodniem wprawili wszystkich w osłupienie. Zdobyli swoje premierowe punkty, pokonując kolejną nową drużynę na naszej mapie. WAW-GTW. Tutaj pierwsze skrzypce zagrał Walera, który miał udział przy wszystkich golach dla swojego zespołu. Szykuje się zacięte starcie, a my widzimy w nim podział punktów. Na koniec sobotnich zmagań UKS Wilanowskie Wilki stanie w szranki z FC Lemberg. Obie kipy to żółtodzioby w LB. Jednak gospodarzy dobrze znamy z SeperLigi6 Biznes, gdzie zdążyli już sięgnąć po medale. Jesień w lidze siódemek zaś zaczęli od wysokiego 7:1 z Izbą, a na murawie dobrze wypadli Ivan Yaroshuk czy Maksyk Marchenko. Nie spodziewamy się jednak aby rywal miał nie podjąć wyzwania. Tym bardzie, że Lemberg przygodę z naszymi rozgrywkami rozpoczął od 3:0 z RT. Teoretycznie może wydarzyć się wszystko, ale my ciut więcej piłkarskich walorów widzimy po stronie gospodarzy i to na ich skromne zwycięstwo postawimy. Przenosimy się do niedzielnych starć, które rozpocznie konfrontacja kolejnych debiutantów, FC Żyrardowa z WAW-GTW. Obie ekipy zgoła odmiennie rozpoczęły sezon jesienny. Gospodarze po wielkich emocjach pokonali FCS, zaś goście polegli Drodze. Rachunek jest zatem prosty. W pierwszym meczu gospodarzy do zwycięstwa poprowadził duet Ivan Khomytniskyi – Aliko Garstkia i wiele wskazuję, że tym razem może być podobnie. Stawiamy na Żyrardów. Na koniec TS Kopernik zmierzy się z Izbą Wytrzeźwień. Tym razem na murawie zameldują się bardzo doświadczone zespoły. Obie ekipy od dawna rywalizują w naszych rozgrywkach. Ostatnio lepiej wyglądają gospodarze. Mają stabilną i szeroką kadrę, w której kilku graczy potrafi wziąć odpowiedzialność na swoje barki. Goście z kolei mają kadrę dziurawą jak szwajcarski ser, a ich największą siłą, jak się zjawi to nawet potężną siłą, jest tercet rodzinny Giżyńskich, Artur, Aleksander oraz Adrian, z którego to ten ostatni potrafi zrobić różnicę. Kopernik w pierwszej serii pauzował, zaś Izba dostał solidną lekcje futbolu od UKS-u. W ostatnich sezonach to Kopernik prezentował się lepiej i to na jego minimalne zwycięstwo postawimy.

Random  Team – FC Screamers  X
Żoliball – Droga  X
UKS Wilanowskie Wilki – FC Lembarg  1
FC Żyrardów – WAW-GTW  1
TS Kopernik – Izba Wytrzeźwień  1

 

SuperLiga6:

Zmnieniamy boiska na mniejsze i od razu ruszamy z hitem SuperLigi6, jakim niewątpliwe będzie starcie Grottgera Team i In-Plus Pojemnej Haliny. Obie ekipy miały w ciągu ostatnich kilku miesięcy sporo kłopotów, ale zarówno jedni, jak i drudzy, wracają na prostą. A to dobrze dla poziomu rozgrywek. Tutaj w teorii wszystko może się zdarzyć, ale mimo wszystko postawimy na minimalną wygraną Haliny, chociaż nie przekreślamy szans Daniela Ludyni i jego świty. Następnie zobaczymy w akcji triumfatorów dwóch naszych ostatnich turniejów, mianowice Połczyn Brother (zwycięzce Pucharu Lata) oraz eXc Mobile Ochotę, zdobywcę Mistrzostwa Polski SuperLigi6. Nie będziemy ukrywać, że ostrzymy sobie zęby na to widowisko i oczekujemy tu piłkarskich fajerwerków. My tutaj postawimy na większe doświadczenie Kamila Jurgi i spółki, ale doskonale zdajemy sobie sprawę, że PB mogą tutaj zaskoczyć. Potem na murawie zameldują SS Cyrkulatka oraz KS Browarek. Wiemy, że załoga z Zamojszczyzny nigdy nie odpuszcza, ale tu zdecydowanym faworytem będą obrońcy tytułu z Tomkiem Pietrzakiem na czele. Browarek świetnie zaprezentował się w rozgrywkach międzynarodowych i jesteśmy pewni, że i teraz ten zespół będzie chciał potwierdzić swoją klasę. I jeśli znajdzie sposób na bramkostrzelnego Przemka Krygiela, to powinno być „do przodu”. SS C nie będą mieli dużo czasu na odpoczynek po rywalizacji z wymagającym rywalem, gdy przyjdzie im się zmierzyć po raz drugi. I to nie z byle kim, bo ze wspomnianą wyżej eXc Mobile Ochotą. I tu wydaje się, że górą powinna być drużyna z Ochoty, która ma patent na Żółto-niebieskich. Toteż nasz typ to „1”, ale być może Cyrkulatka sprawi niespodziankę? Kto wie! I na koniec czeka nas spotkanie Jednokomórkowców i FC Po Kielichu. Obie ekipy zadebiutowały u nas tydzień temu, dodamy, że ze zmiennym szczęściem. Nominalni gospodarze przegrali, ale z dobrej strony pokazał się chociażby Jan Kwiatkowski. Z kolei FC PK na inaugurację sięgnęli po trzy oczka i naszym zdaniem ta brygada pójdzie za ciosem. I coś czujemy, że znowu błyśnie Mateusz Trąbiński. 

Grottgera Team - In-Plus Pojemna Halina 2
Połczyn Brothers - eXc Mobile Ochota 2
SS Cyrkulatka - KS Browarek 2
eXc Mobile Ochota - SS Cyrkulatka 1
Jednokomórkowcy - FC Po Kielichu 2

 

1. Liga Szóstek:

Schodzimy level niżej, do Pierwszej Ligi Szóstek, gdzie na dzień dobry czeka nas ciekawe spotkanie pomiędzy Gramy Swoje i FC NaNkacu. Faworytem będą tutaj doświadczone Kace. Dodatkowo Dominik Baćko i jego świta błysnęli tydzień temu, czego nie można powiedzieć o Kamilu Siatkowskim i jego ferajnie. Jednak w żadnym wypadku nie przekreślamy Błękitnych, gdyż jak mają swój dzień, to mogą z każdym powalczyć. Następnie Gramy Czasami zmierzą się z East Crew. Tutaj stawiamy na bardziej utytułowanych gospodarzy, ale jesteśmy przekonani, że drużyna Krzysztofa Sobolewskiego nie będzie miała łatwego zadania w starciu z komandą z rodem z Ukrainy. EA mają wiele atutów, potrafią grać z finezją, ale i waleczie. Ich tajną bronią będą strzały z dystansu Maksyma Shpytsii, toteż spodziewamy się, że Krzysztof Michałowski między słupkami będzie miał sporo roboty. Potem przyjdzie nam zobaczyć ligowy klasyk pomiędzy All4One oraz Drink Teamem. Obie załogi zaimponowały nam podczas pierwszej kolejki, co tylko zaostrza nasz apatyt na świetne widowisko. Jesteśmy pewni, że emocji oraz goli nie zabraknie. O to zadbają Stanisław Kędzierski z Karolem Kubickim oraz Norbert Taras z Kubą Strzałkowskim. Według nas minimalnie większe szanse na sukces mają A4O, ale tak naprawdę nie wykluczamy żadnego scenariusza. Kolejni na murawie zameldują się FC Warsaw Team oraz Bad Boys Zielonki. Według nas będzie to jedno z najbardziej interesujących spotkań tego weekendu. Emil Gadomski et consortes po awansie na pierwszy front nie zamierza się zatrzymywać, ale weterani bemowskich boisk z Pawłem Szczepaniakiem na czele to wyjątkowo wymagający przeciwnik. Z szeroką kadrą najeżoną indywidualnościami. Toteż gramy na nich, ale FC WT może tu sprawić niespodziankę. I na koniec obejrzymy potyczkę FC Ulanych i Boca Seniors. W teorii bukmacherzy wyżej cenią akcję gości, którzy jeszcze wiosną grali w SuperLidze6. I mają w kadrze bramkostrzelnego Łukasza Prószyńskiego. Lecz Kamil Wdowiarski z kolegami to team, który ma ogromny potencjał, zresztą FC U udowodnili to na inaugurację futbolowej jesieni. Stawiamy na Bocę, ale wynik jest sprawą otwartą.

Gramy Swoje - FC NaNkacu 2
Gramy Czasami - East Crew 1
All4One - Drink Team 1
FC Warsaw Team - Bad Boys Zielonki 2
FC Ulani - Boca Seniors 2

 

2. Liga Szóstek:

Czas na Drugą Ligę Szóstek, gdzie już na starcie będziemy świadkami interesującej konfrontacji Moonfoksu z La Zabavą. Krzysztof Sobolewski i jego świta będą tutaj faworytem, ale będą musieli zważać na ambitne Lisy z bramkostrzelnym Łukaszem Ryszem na szpicy. Gospodarze po awansie zdołali zdobyć pierwszy komplet oczek i na pewno powalczą o kolejny. Lecz większe doświadczenie stoi po stronie LZ i to na nich zagramy. W następnym starciu, pomiędzym Zofijkami FC oraz FC Prykarpattią trudno wskazać pewniaka. Z FC z Dominikiem Wrotnym na czele mogą tu zaskoczyć, ale mimo wszystko postawimy na komandę rodem z Ukrainy, której o sile stanowi dobrze nam znany Adrij Dutchak. Potem zobaczymy w akcji W1nners oraz Kindybały FC. Według nas w tym meczu pachnie remisem, gdyż obie drużyny prezentują zbliżony potencjał. Ale być może jedna z indywidualności takich jak Sylwester Osiński czy też Filip Sikorski przesądzą o wygranej? Zobaczymy. W rywalizacji Powiewu Czarnobyla z FC Devs zagramy na tych drugich. Niebiescy znajdują się ostatnio w gazie, zwłaszcza forma Pawła Wójcika, nie tylko na inaugurację, ale też w sezonie letnim, robiła wrażenia. PW tydzień temu przegrali, ale też nie wykluczamy scenariusza, w którym to oni zgarną pełną pulę. Jeśli skuteczny będzie Andrzej Reszke, to wszystko jest możliwe. I nas sam koniec czeka nas spotkanie, które może okazać się hitem. W rywalizacji Union Off Boys z Griners o wysoki poziom nie będziemy musieli się martwić, jesteśmy też przekonani, że bramek i emocji nie zabrakni. W ubiegłotygodniowych potyczkach oba zespoły pokazały się ze znakomitej strony, co tylko utwierdza nas w przekonaniu, że zobaczymy tu piłkarskie fajerwerki. A kto będzie górą? My tu postawimy bezpieczny remis, ale wszystko się może zdarzyć, gdy na boisku będą tacy zawodnicy jak Michał Lanczewski i Mikalai Radzionau.

Moonfox - La Zabava 2
Zofijki FC - FC Prykarpattia 2
W1nners - Kindybały FC X
Powiew Czarnobyla - FC Devs 2
Union Off Boys - Grinders X

 

3. Liga Szóstek:

W Trzeciej Lidze Szóstek także spodziewamy się sporo dobrej piłki. Już w pierwszym meczu zobaczymy w akcji lidera, czyli FC Albatros, który zmierzy się z nową ekipą w stawce, mianowicie Boiskowym Folkorem. Tutaj, rzecz jasna, bukmacherzy wyżej cenią akcję FC A z Cezarym Małeckim na czele, ale BF mieli na inaugurację swoje momenty. Błysnął też Michał Tymoszuk, więc jeśli Albatrosy chcą sięgnąć po pełną pulę, będą musieli na niego uważać. W konfrotnacji St. Varsovii z FC Yelonkami może wydarzyć się wszystko. W teorii większe doświadczenie mają Michał Witkowski i spółka, ale FC Y z Sebastianem Małczyńskim na kierownicy wielokrotnie pokazywali, że jak mają swój dzień, to mogą pokonać każdego. Nasz typ to „1”, ale wynik jest tu sprawą otwartą. Następnie na murawie zameldują się Byczki Stare Babice oraz Semper Vicoria. Obie brygady grały ze sobą latem i wtedy górą byli Krzysztof Henrych et consortes. Czy teraz Byczki wezmą rewanż? Nie wykluczamy, zwłaszcza że w ewidentnym gazie jest Oskar Kania. Lecz to samo możemy powiedzieć o Macieju Beresewiczu, stąd też może być ciekawie. Potem czeka nas mecz pomiędzy Spartą i Fortecą Bielany. Spartanie tydzień temu oddali walkowera, ale teraz mamy nadzieję, że taka sytuacja się nie powtórzy. FB zaś już po debiucie w Lidze Bemowskiej i chociaż ten był przegrany, to kilka plusów można było przy tym teamie postawić. Nam się podobały występy Jana Malinowskiego oraz Kamila Kowalskiego, więc Zieloni będą musieli mieć się na baczności, by zwyciężyć te zawody. Oczywiście, górują tu doświadczeniem, ale to może nie wystarczyć. I na sam koniec Stado Szakali zmierzą się z FC Kanwą. Zarówno jedni, jak i drudzy, inauguracji nie mogli zaliczyć do udanych, stąd też z pewnością marzy im się szybkie przełamanie. Według nas najbardziej prawdopodobny jest tu remis, ale być może jedna z indywidualności, takich jak Kamil Ceran czy Klaudiusz Górka, może tu przesądzić o ewentualnym triumfie.

Boiskowy Folklor - FC Albatros 2
St. Varsovia - FC Yelonki 1
Byczki Stare Babice - Semper Victoria 2
Sparta - Forteca Bielany 1
Stado Szakali - FC Kanwa X

 

4. Liga Szóstek:

Spotkania w Czwartek Lidze Szóstek rozpoczniemy powrotem Młodych Perspektywicznych do naszych rozgrywek po ponad dwóch latach. Sami jesteśmy ciekawi, jak poradzą sobie MP po takiej przerwie. Pamiętamy, że to była mocna załoga, ale teraz przed nimi niewygodny rywal, jakim jest niewątpliwie Gołków Crew. GC może zanotowali tydzień temu mały falstart, ale tu nie są bez szans. Jak skuteczny będzie Patryk Gałecki, to wszystko jest możliwe. KK Wataha Warszawa po średnich występach latem jesień rozpoczęła z wysokiego „C”. Miłosz Czernecki et consortes na inaugurację pokazli klasę i zobaczymy, czy pójdą za ciosem. Bukmacherzy wyżej cenią akcję doświadczonej KTS Chimery z Sylwestrem Gwiazdą na czele, ale nie wykluczamy tu dobrego wyniku Watahy. Chociaż stawiamy na minimalną wygraną Pawła Janasa i spółki. Konfrontacja El Barrio Mexa z Erergetykiem będzie jedną z najbardziej interesujących w tej kolejce. Z jednej strony EBM z takimi asami na pokładzie jak Aarab Hamza czy Aitor Rendaszko. Z drugiej zaś Stegniańczycy z niezawodnym Kacprem Bereckim. Na pewno będzie to widowisko, w którym bramek i mocnych wrażeń nie zabraknie, wysoki poziom także gwarantowany. El Barrio są tu faworytem, ale Energetyk z pewnością może sprawić niespodziankę. W rywalizacji Szybkiego Shotu z Airwentem będziemy mieli okazję zobaczyć dwa zespoły, które potrafią dobrze bronić, stąd też o triumafie może zadecydować różnica jednego, góra dwóch goli różnicy. Ewentualnie jedna z indywidualności, takich jak Kajetan Słowikowski czy Włodek Drowaliuk. My będziemy kierować się tu aktualną formą i zagramy na Darka Malewskiego z kolegami, gdyż przed tygodniem zaprezentowali się naprawdę świetnie. I na sam koniec swoją potyczkę stoczą Borowiki oraz Gastro Sparta. Po pierwszej serii gier zarówno team w czarnych trykotach, jak i GS, mają po zero punktów, dlatego też jesteśmy pewni, że motywacja będzie spora po obu stronach. Nieco więcej czysto piłkarskich atutów zdają się mieć gospodarze, którzy tak imponującą wyglądali latem. Wspomimy tu takich zawodników jak Bartek Folc czy Michał Rzeczkowski. Niemniej nie przekreślalibyśmy nadziei Gastro, gdyż Karol Rodak może zrobić tu różnicę.

Młodzi Perspektywiczni - Gołków Crew 1
KK Wataha Warszawa - KTS Chimera 2
El Barrio Mexa - Energetyk 1
Szybki Shot - Airwent 2
Borowiki - Gastro Sparta 1

 

5. Liga Szóstek:

I już tradyjnie na końcu naszej zapowiedzi jest miejsce dla Piątej Ligi Szóstek, w której to na bank nie będzie miejsca na nudę. Już na otwarcie obejrzymy starcie Zespołu R z Le Cabaretem. Takie mecze bardzo ciężko się typuje, gdyż tak naprawdę każdy scenariusz jest możliwy. Poza tym obie ekipy mają kim postraczyć w przodzie. Wspomnimy tylko Kubę Chorostowskiego czy też Mateusza Sadowskiego. My zagramy bezpiecznie, na „X”, ale jak wspomnieliśmy, zdarzyć się tu może wszystko. Następnie na placu zameldują się Makabi Warszawa oraz FC KBDB. MW mają już za sobą debiut w Lidze Bemowskiejb, powiemy dość eufemistycznie, że daleki od wymarzonego. Jednak coś czujemy, że teraz powinno być znacznie lepiej. Niemniej postawimy na ich rywali. Drużyna w błękitnych koszulkach z Michałem Ninhem na czele zaimponowała na otwarciu piłkarskiego jesieni i coś nam się wydaję, że mają apetyt na więcej. Potem czeka nas bardzo ciekawa konfrotnacja Teraz Kolskiej oraz KS Syfonu. Obie załogi mierzyły się ze sobą dwukrotnie i za każdym razem górą byli Alek Opolski i jego świta. Jednak Kolska dokonała kilku świetnych transferów, jak choćby Dawida Szadkowskiego, dlatego też wcale nie team w żółtych koszulkach nie stoi na straconej pozycji. Powiemy więcej – może tu nawet zgarnąć pełną pulę. Chociaż to remis według nas jest najbardziej realną opcją. W kolejnym meczu spodziewamy się wielu wrażeń. TS Ameba i Mamy Problemy Zdrowotne pokazali przed tygodniem, że potrafią grać do przodu. Tacy napastnicy jak Bartek Gemza czy Sebastian Jakóbczyk wielokrotnie pokazywali, że potrafią być skuteczni pod bramką przeciwnika i teraz to się może powtórzyć. Stąd też, nieco na przekór, o sukcesie może zadecydować obrona. I tutaj nieco wyżej cenimy akcje Ameb, ale wynik jest sprawą otwartą. Team Ivulin w zeszłotygodniowej potyczce rozbił bank i coś czujemy, że komanda rodem z Białorusi nie ma zamiaru się zatrzymywać. Szybka Piłka Młociny, ich najbliższy oponent, to nowa paka w naszym gronie i zobaczymy, czy będą w stanie stawić TI jakiś większy opór. O to może być trudno, gdyż gospodarze to jeden z głównych kandydatów do złota, ale być może reprezentanci Młocin sprawią niespodziankę? Tego dowiemy się już w ten weekend.

Zespół R - Le Cabaret X
Makabi Warszawa - FC KBDB 2
Teraz Kolska - KS Syfon X
TS Ameba - Mamy Problemy Zdrowotne 1
Team Ivulin - Szybka Piłka Młociny 1

Sponsorzy