Sezon letni czas start – zapowiedź 1. kolejki Ligi Bemowskiej!

Wiosenne rozgrywki przeszły już do historii, ale my nie zatrzymujemy się i ruszamy z piłkarskim latem na bemowskich murawach. Startujemy z rozmachem, gdyż gramy w 9 ligach, co daje łącznie ponad 90 drużyn w stawce! Na każdym poziomie nie zabraknie hitów. Jakich? Zapraszamy na zapowiedź 1. kolejki Letniej Ligi Bemowskiej!

 

1. Liga Szóstek:

Inauguracja sezonu letniego w Pierwszej Lidze Szóstek będzie stała pod znakiem derbów Ukrainy, gdyż czekają nas aż dwa mecze, w którym będą mierzyły się ekipy z tego kraju. I już na starcie Dynamo podejmie Kristal. Tutaj zdecydowanym faworytem będzie ekipa Maxa Kulyka, która ma zdecydowanie większe doświadczenie w grze na najwyższym szczeblu. Chociaż nominalni goście z Kollą Franklinem na czele na pewno powalczą i nie zabraknie im ambicji. Bardzo ciekawie zapowiada się też konfrontacja eXc Mobile Ochoty z Impulsem UA. Ukraińska komanda znana jest z tego, że gra szybki, niezwykle intensywny futbol z ciągłą wymianą podań. Lecz może to być za mało na tak utytułowaną załogę jak eXc Mobile. Kamil Jurga i jego ferajna celuje zawsze w najwyższe cele i raczej nie przewidujemy tu falstartu. Ogromne doświadczenie, silna i szeroka kadra oraz zgranie stoi po ich stronie, zatem przed Impulsem trudne zadanie. Potem przyjdzie pora na kolejne derby, czyli FK Almaz i FC Hermes. Obie załogi znają się znakomicie z rozgrywek biznesowych, gdzie walczyły do ostatniej kolejki o tytuł. Finalnie udało się to zespołowi w błękitnych strojach, Almaz zaś musiał zadowolić się srebrem. Teraz Ihar Bakun z kolegami będą chcieli wziąć rewanż, ale Hermes to mega silna paka i pamiętajmy też, że zgarnęli mistrza nie tylko w biznesie, ale też w pierwszej lidze siódemek. Toteż postawimy na nich, ale jesteśmy przekonani, że mocnych wrażeń tu nie zabraknie. I na koniec na murawie zameldują się Zmarnowani Juniorzy oraz Lamico. I będzie to prawdziwy hit. Po pierwsze dlatego, że ZJ to obrońcy tytułu z zeszłego lata. A po drugie nominalni goście to trzecia siła w pierwszej lidze biznesowej. Z naprawdę silnym i najeżonym indywidualnościami składem, zresztą to samo można powiedzieć o gospodarzach. Zatem liczymy tu na piłkarskie fajerwerki na najwyższym poziomie i jesteśmy pewni, że nie zawiedziemy się.

Dynamo - Kristal 1

Contra - The New GreenBack 1

eXc Mobile Ochota - Impuls FC 1

FK Almaz - FC Hermes 2

Zmarnowani Juniorzy - Lamico 1

 

2. Liga Szóstek:

Na dzień dobry w Drugiej Lidze Szóstek obejrzymy rywalizację Kmiotów i Harataczy. Nominalni gospodarze to były mistrz i czołowa ekipa Chrześciańskiej Ligi Szóstek, która postanowiła zmienić barwy i poszukać większej rywalizacji w naszych rozgrywkach. Natomiast ekipa Patryka Rosłańca to silna i zgrana to paka, którą znamy doskonale. Stąd też nasz typ to „2”, aczkolwiek wynik może być tu sprawą otwartą. Następnie, weterani bemowskiej sceny piłkarskiej, FC NaNkacu podejmą Jogadores, czyli reprezentantów naszej biznesówki. Wiemy, że tu spotkają się dwie załogi, które grają otwarty, ofensywny futbol, zatem bramek i emocji nie powinno zabraknąć. My zagramy tu na „X”, ale być może jedna z indywidualności, takich jak Paweł Wojsław czy też Łukasz Jaroń przesądzi o wygranej? Dowiemy się już wkrótce. Potem kolejna doświadczona brygada, czyli All4One skonfrontuje swoje siły z Ukrainian Vikings. Wikingi nie są bynajmniej anonimowi, gdyż występowali w innych warszawskich ligach, jak i naszych turniejach. Na pewno ich mocnych punktem jest charyzmatyczny golkiper Serhii Orenchuk, ale to pewnie nie koniec ich atutów. A4O zaś znamy znakomicie. To utytułowany zespół z takimi asami w kadrze jak Karol Kubicki, Stanisław Kędzierski czy też nieoceniony Rafał Diduch w defensywie. Dlatego też, może nieco po znajomości, w naszym typerku postawimy na „1”, ale nie wykluczamy tu żadnego scenariusza. Alko Boysi to wakacyjna hybryda znanych doskonale z naszej ligi szóstek Bad Boys Zielonki i FC Zielonego Alkobusa. Już w ich premierowym występie czeka ich bardzo wymagający przeciwnik, jakim jest Gramy Czasami. Team Krzysztofa Sobolewskiego od kilku sezonów prezentuje się wybornie i zgarnia medal za medalem. Opromienieni sobotnim, sensacyjnym awansem na Mistrzostwa Polski Superliga6 w sezon letni chcą wejść z buta. I faktycznie, spodziewamy się, że podtrzymają swoją znakomitą passę. Lecz z pewnością lekko nie będzie, bo rywalom, choć może brakować zgrania, to na pewno nie umiejętności. I na koniec zmierzą się dwie nowe drużyny, czyli Green Lantern oraz Galakatyczni. Tutaj nieco w ciemno damy na remis, gdyż jeszcze za wiele nie możemy powiedzieć o jednej i drugiej ekipie. Pierwsi, występują na co dzień w innych warszawskich rozgrywkach, gdzie prezentują się dobrze, drudzy zaś to ekipa, która dotychczas występowała jedynie na naszych turniejach pod szyldem Galaktycznych Łuków. Jeśli trzon tej ekipy oparty jest nas tych samych ludziach, którzy gościli ostatnio na Memoriałach Przemka Sawickiego, to możemy w ciemno zakładać, że mamy do czynienia z jednym z faworytów do końcowego tryumfu w tej lidze.

Kmioty - Haratacze 2

FC NaNkacu - Jogadores X

All4One - Ukrainian Vikings 1

Alko Boysi - Gramy Czasami 2

Green Lantern - Galaktyczni X

 

3. Liga Szóstek:

Sporo dobrego grania czeka nas też w Trzeciej Lidze Szóstek. I już w pierwszym starciu powinno być ciekawie, gdy na plac wybiegną East Crew z Defenders. Obie ekipy grały ze sobą zimą i wtedy górą byli Konrad Dobrowolski i jego ferajna. Zarówno EA, jak i Obrońcy mają za sobą kapitalną wiosnę (team z Ukrainy sięgnął po złoto w trzeciej klasie szóstek, Czerwoni zaś zgarnęli wicemistrzostwo w siódemkach na drugim froncie). Bramkostrzelny Marian Melnyk na pewno będzie groźny, ale tu jednak postawimy na bardziej doświadczonych, nominalnych gości. Potem zobaczymy w akcji Trójkąt Bermudzki oraz Chlejsy FC. Za wiele na tę chwilę nie możemy powiedzieć o zespole z Bródna, dla którego będzie to debiut, ale chłopaki zapowiadają, że liznęli w przeszłości nieco futbolu. Zaś ChFC już zdążyliśmy dobrze poznać, wiemy, jak zgrany i waleczny to kolektyw oraz co potrafi Krzysztof Bardecki. Dlatego może nieco w ciemno, ale zagramy tu na Chlejsy, chociaż rzecz jasna wszystko może się zdarzyć. Następnie obejrzymy reprezentantów biznesówki, czyli Profesjonalne Finanse oraz Legion, kolejną doświadczoną brygadę w naszym gronie. Niezwykle ciężko wskazać tu faworyta, gdyż obie załogi mają sporo piłkarskich argumentów. Na przykład PF może postraszyć dynamicznym Bartoszem Wołowcem, z kolei w Legionistach bryluje niezawodny Bartek Adamiak. Nie pozostaje nam nic innego, niż zagrać na remis, aczkolwiek nie wykluczamy tu żadnego scenariusza. W rywalizacji Dream Team Warsaw z Szczękami Szczęśliwice gramy na „2”. A wszystko to dlatego, że wiemy znacznie więcej o Szczękach, którzy zdążyli już u nas zadebiutować (i to w niezłym stylu). Drużyna w czerwonych trykotach z Barnabą Chlipalskim w przodzie wiosną pokazała, że ma spory potencjał, a DTW to nowy twór, mieszanka dwóch zespołów: Zjednoczonej Ochoty i Lyreco, więc o ile chłopaki się zgrają, to piłkarsko powinno być dobrze. I na koniec, w spotkaniu Eternisu z Raptusami Ursus spodziewamy się naprawdę interesujących zawodów. Nominalni gospodarze kojarzeni są z jedną ze stołecznych lig i wydaję nam się, że będą naprawdę mocni. Lecz już na inaugurację czeka ich trudna przeprawa z twardo grającymi Raptusami z duetem Tomek Rębiewski – Paweł Nykytczyn na pokładzie. Nam tu pachnie podziałem punktów, ale kto wie, co się tak naprawdę tu wydarzy.

East Crew - Defenders 2

Trójkąt Bródnowski - Chlejsy FC 2

Profesjonalne Finanse - Legion X

Dream Team Warsaw - Szczęki Szczęśliwice 2

Eternis - Raptusy Ursus X

 

4. Liga Szóstek:

Pora na Czwartą Ligę Szóstek, gdzie od razu zaczniemy od ciekawej potyczki pomiędzy Alea Iasta Est z Tornado UA. Nominalni gospodarze znani są z trzeciego poziomu ligi biznesowej, z kolei drużyna rodem z Ukrainy zadebiutowała na Bemowie od mistrzostwa na piątym szczeblu siódemek. Dlatego ciężko będzie tu wskazać faworyta, my postawimy na „X”, ale być może jedna z indywidualności takich jak Piotr Maleńczak czy też Taras Tsolkovskyi przesądzą o zwycięstwie? Zobaczymy! Następnie w akcji zobaczymy dwie nowe ekipy, o których jeszcze na ten moment za wiele nie możemy powiedzieć. Mowa tu o Team Ivulin i Piłeczka Lobem. Wiemy, że pierwsza nich to komanda rodem z Białorusi, a jej nazwa jest bardzo istotna – to gest solidarności z bloggerem i piłkarzem który jest więźniem politycznym w Białorusi – Aljaksandarem Ivulinem. Więcej informacji na ten temat znajdziecie pod tym adresem: (https://prisoners.spring96.org/en/person/aljaksandr-ivulin).  Więcej będziemy wiedzieć po inauguracji, a póki co zagramy tu na bezpieczny remis. Potem czeka nas konfrontacja FC Melange z Double Teamem. FC M to doskonale nam znamy stały uczestnik zimowych oraz letnich rozgrywek na Bemowie, a o klasie i skuteczności Łukasza Słowika nikogo nie będziemy musieli przekonywać. Po drugiej stronie zaś staną DT, czyli wicemistrzowie na trzecim szczeblu w naszej biznesówce z rewelacyjnym Bartkiem Niedziałkowskim na czele. Coś czujemy, że goli tu akurat nie zabraknie, a kto będzie górą? Naszym zdaniem doświadczenie przemawia za FC Melange, ale nie przekreślamy szans Double Teamu. Mistrzowie z wiosennej Trzeciej Ligi Siódemek, Agil at Agord, podejmą Męskie Granie. MG to kolejna nowa paka, która póki co jest dla nas zagadką, za to AaA z Damianem Metryką na pokładzie to weteran na bemowskich murawach, który w dodatku ostatnio jest w mega gazie. Zatem nie możemy postawić inaczej, niż na ich zwycięstwo. Na koniec zobaczymy mecz pomiędzy Margerita Team i FC Ulani. MT to debiutanci, jednak posiadający w swoich szeregach sporo znanych nam nazwisk, głównie z grającego od wielu sezonów w pierwszej lidze siódemek, FC Warsaw Utd. z kolei Ulani to ciekawa brygada, o sporym potencjale, ale też, co musimy dodać – dość nieobliczalna. Niemniej Kamil Wdowiarski i jego świta, jeśli stawią się mocnym składem, to mogą ograć każdego, zatem w ciemno typujemy, że zgarną w tym spotkaniu pełną pulę. Nie wykluczamy tu żadnego scenariusza.

Alea Iacta Est - Tornado UA X

Team Ivulin - Piłeczka Lobem X

FC Melange - Double Team 1

Agil at Agord - Męskie Granie 1

Margerita Team - FC Ulani X

 

5. Liga Szóstek:

W Piątej Lidze Szóstek rozpoczniemy od rywalizacji dwóch ekip, o których jeszcze za wiele nie wiemy, a które wzmocnią od jesieni stawkę w naszych rozgrywkach biznesowych. Eon to gigant branży energetycznej, natomiast Bidfood Farutex to uznana marka w branży horeca. Piłkarsko jednak za wiele o jednych i drugich nie wiemy, stąd tutaj postawimy bezpiecznie, na remis, i z uwagą będziemy się przyglądać obu teamom. Następnie na placu zameldują się znani z drugiego szczebla rozgrywek biznesowych Zimne Dranie i Gastro Sparta. Znacznie lepiej wiosną radzili sobie ZD z Mateuszem Dmowskim na czele, zresztą w bezpośrednim starciu było 4:0 dla Drani. Stąd też obstawiamy, że ich wygrana może się powtórzyć, aczkolwiek nie przekreślamy szans Spartan. Następnie kolejna nowa załoga, czyli Ultima podejmie Zielony Stolik. Nominalni goście to nowy zespół stworzony przez Joela Grislaina, którego trzon będą stanowić Francuzi, natomiast Zielony Stolik z nowym kapitanem, Filipem Szewczykiem skompletował na lato bardzo mocną kadrę, która sprawia, że ZS będą jednym z głównych kandydatów do złota. Zobaczymy zatem, czy od pierwszego meczu potwierdzą swoją wartość, ale naszym zdaniem to bardzo możliwe. Potem obejrzymy konfrontację Chyżych Rosomaków i El Barrio Mexa. Tutaj spodziewamy się zaciętych zawodów, ale mimo wszystko zagramy na drużynę rodem z Meksyku, w której prym powinien wieść kapitan, Saul Green. Aczkolwiek jeśli Jacek Dobraczyński i jego ferajna mają swój dzień, to mogą pokonać każdego, toteż wynik jest sprawą otwarta. I na koniec W1nners spotkają się z NKS Piotrovią. Za W1 naprawdę słaba wiosna i sami jesteśmy ciekawi, czy Czerwono-granatowi zdążą się zresetować i wrócić na odpowiednie tory. Z kolei NKS ma naprawdę duży potencjał, brakuje im jednak powtarzalności. To wciąż młoda, gorąca krew. Lecz ostatnio błysnęli, w gazie wydaje się być Ignacy Repiński, zatem nasz typ to „2”.

Eon - Bidfood Farutex X

Zimne Dranie - Gastro Sparta 1

Ultima - Zielony Stolik 2

Chyże Rosomaki - El Barrio Mexa 2

W1nners - NKS Piotrovia 2

 

6. Liga Szóstek:

Choć również w szóstej lidze mamy kilku debiutantów, to na tym poziomie rozgrywkowym znalazło się też kilka znanych nam już doskonale drużyn. Sezon Lato 2022 rozpoczniemy tu od starcia Betfanu z Elmol Team'em. Ekipę Piotra Ruckiego, która występować będzie w roli gości, kojarzyć możemy z roku 2016, gdzie zajęli 3 miejsce w Trzeciej Lidze Halowej. Elmol mogliśmy oglądać również z biznesowych rozgrywek Superligi6 Biznes. Wiemy, że prezentowali się tam z dobrej strony i jeśli dokonali wzmocnień kadrowych, w tym sezonie będą mogli powalczyć o wysokie miejsca. Forma naszego partnera, Betfanu natomiast pozostaje zagadką, bowiem jest to dla nich pierwszy sezon w Lidze Bemowskiej. Czy wejdą w niego z przytupem? Tego dowiemy się już w poniedziałek. Pozostałe cztery mecze rozegramy w czwartek. Na początek w szranki staną zespoły Moonfoxu i FC Franczyzy. Ekipa Bartka Borysa w poprzednim sezonie cieszyła się ze zdobycia srebra w trzeciej lidze szóstek, a jeśli Bartek Niedziałkowski i Łukasz Rysz utrzymają kapitalną formę strzelecką również na lato, to z pewnością gospodarze mogą mierzyć wysoko. Franczyzę natomiast kojarzyć możemy z Ligi Biznesu, gdzie nie poszło im najlepiej, bo zajęli odległe, przedostatnie miejsce w tabeli. Teoretycznie więcej przemawia na korzyść gospodarzy, jednak jak powszechnie wiadomo, ciężko wysnuwać solidne wnioski przed zobaczeniem możliwości drużyn bezpośrednio na murawie. Idealnie to stwierdzenie wpasowuje się w próbę przewidzenia wyniku spotkania między FC Piłkeros, a TM United, a więc absolutnych debiutantów w naszej lidze, które odbędzie się o tej samej godzinie na boisku obok. Z niecierpliwością czekając na wysnucie pierwszych wniosków o grze tych drużyn, mamy nadzieję na to, że dostarczą nam ogrom piłkarskich emocji. Tuż po nich, na zieloną murawę przy Obrońców Tobruku 11 wybiegną zawodnicy FC Devs i Fast Transu. I jednych i drugich znamy dość dobrze, bowiem są stałymi bywalcami na bemowskich boiskach. Jeśli chodzi o mocne aspekty obu tych drużyn, to gospodarze z pewnością polegać będą na dyspozycji Pawła Wójcika i Slavika Chornyi'ego. Goście w swoich szeregach również mają kilka asów, jednak wśród świetnie poukładanego zespołu, zawsze najbardziej błyszczał duet Filip Błoński - Karol Mroczkowski. Ten pierwszy to prawdziwy kreator gry i zawodnik kompletny, natomiast popularny „Mroczek” jest idealną definicją „lisa pola karnego” i bezlitosnym egzekutorem, który praktycznie każdy sezon kończy z imponującym dorobkiem bramkowym. Coś podpowiada nam, że większe szanse na zdobycie trzech punktów już na starcie mieć będzie Fast Trans. Inauguracyjną kolejkę zakończy nam starcie R-gola z Kubanami. Ciut więcej wiadomo nam o zespole gospodarzy, który na wiosnę okazał się „czerwoną latarnią” czwartej ligi siódemek, jednak wiemy, że Marcus Eshun broni łatwo składać nie zamierza i w ten sezon jego piłkarze wchodzą z czystymi głowami i wzmocnieniami. Dyspozycja gości jest jednak zagadką, zatem z obstawianiem zwycięstwa którejkolwiek ze stron jeszcze się wstrzymamy.

Betfan - Elmol  X

Moonfox - FC Franczyza  1

FC Piłkeros - TM United  X

FC Devs - Fast Trans  2

R-gol - Kubany  X

 

7. Liga Szóstek:

Od meczu Zofijki FC - Reytan rozpoczniemy letnie zmagania na siódmym poziomie rozgrywkowym. Obie te ekipy zadebiutowały w naszych rozgrywkach na wiosnę, którą jednak zakończyły na przeciwległych biegunach w tabelach swoich lig, bowiem gospodarze świętowali niedawno zdobycie mistrzostwa w 4. lidze szóstek, natomiast goście ostatecznie uplasowali się na miejscu 9. z zaledwie siedmioma punktami w 4. lidze siódemek. Nietrudno domyśleć się zatem, że murowanym faworytem będzie tu ekipa Zofijek, która lepiej czuje się na mniejszym placu. Jeśli dołożymy do tego kapitalną grę chociażby króla asyst, Marcina Krzysztonia oraz Dominika Wrotnego, który zapakował aż 23 gole swoim rywalom, to szanse ich ekipy drastycznie wzrastają. Reytana jednak absolutnie skreślać nie można. Kto wie, może w tym sezonie zmiana formatu rozgrywek będzie dla nich korzystna. Następnie, we wtorkowy wieczór zmierzą się ze sobą zawodnicy Białoruskiego Domu oraz rezerwy dobrze znanych nam Harataczy. O gospodarzach za wiele powiedzieć nie możemy, ponieważ będzie to ich debiut na boiskach przy Obrońców Tobruku, natomiast czysto teoretycznie zagadką pozostaje również skład, który przygotuje na ten sezon Patryk Rosłaniec, czyli głównodowodzący projektem o nazwie „Haratacze”. Pierwsza drużyna występować będzie wysoko, bo w drugiej lidze, zatem może jeśli nie oni, to właśnie drugi zespół powalczy o medale. Trzeba przyznać, że „pasy” przyzwyczaiły nas do przyjemnego dla oka i solidnego futbolu. Z niecierpliwością czekamy zatem, aż obie ekipy odsłonią karty, żebyśmy mogli nieco więcej się o nich dowiedzieć. Jedno spotkanie czeka na nas również w środę, kiedy to Szybki Shot podejmie Spartę. Gospodarze wiosną cieszyli się ze zdobycia brązu w czwartej lidze szóstek, który wywalczyli praktycznie rzutem na taśmę, natomiast Michał Brewczuk i jego podopieczni finiszowali tuż za podium i z pewnością czują lekki niedosyt, który będą próbowali przekształcić w motywację do lepszych wyników w lidze letniej. Kluczowa będzie do tego dyspozycja duetu Kuklewski - Zawadzki. Ci Panowie wraz z Michałem Burzyńskim są głównym motorem napędowym tej układanki, której nie można odmówić zaangażowania i walki o każdy centymetr murawy. Jeśli popracują nad koncentracją w kluczowych momentach meczów i poprawią kilka innych aspektów, mogą naprawdę powalczyć co najmniej o medal. Szybki Shot na czele z Maciejem Medyńskim, czyli ich główną strzelbą, również powinien mierzyć wysoko i na pewno odpuszczał nie będzie. Wynik końcowy zatem pozostaje w naszej ocenie kwestią otwartą. Pozostałe dwa mecze zaplanowaliśmy na czwartek. Najpierw Semper Victoria zmierzy się z Bam Peanut Butter & Jam, a kolejkę zakończy starcie KK Watahy Warszawa z Byczkami Stare Babice. Spośród tych czterech drużyn tylko SV jest nam znana, bowiem będzie to ich siódmy sezon w Lidze Bemowskiej. Na wiosnę rywalizowali w trzeciej lidze szóstek, w której zajęli bezpieczne miejsce w połowie tabeli. Do tej pory była to ich najwyższa pozycja, zatem bardzo prawdopodobne, że będą chcieli iść za ciosem i może nawet spróbować zakończyć sezon w TOP 3. Stronimy jednak od typowania zarówno wyniku meczu zarówno w ich przypadku, jak i biorąc pod uwagę starcie Watahy z zespołem z Babic. Mamy nadzieję, że będzie to udany debiut dla całej trójki.

Zofijki FC - Reytan  1

Białoruski Dom - Haratacze II  X

Szybki Shot - Sparta  X

Semper Victoria - Bam Peanut Butter & Jam  X

KK Wataha Warszawa - Byczki Stare Babice  X

 

8. Liga Szóstek:

Letnie zmagania w ósmej lidze rozpoczniemy od starcia Defendersów ze Stadem Szakali. Gospodarze to już stały bywalec w Lidze Bemowskiej, który potrafił niejednokrotnie dostarczyć nam masę emocji. Na wiosnę udało im się zająć drugie miejsce w drugiej lidze siódemek. Do tego lata postanowili zgłosić aż dwa składy – jeden do trzeciej, a drugi do ósmej ligi. „Czerwoni” doskonale zdają sobie sprawę z tego, że stać ich nawet na mistrzostwo, na które czekają od 2018 roku, zatem ich motywacja z pewnością wzrasta z sezonu na sezon. Bardzo możliwe, że to właśnie ten będzie ich szczęśliwym. Dla gości będzie to dopiero drugi występ w naszych rozgrywkach, jednak ze swojego debiutu kilka miesięcy temu mogą być zadowoleni, bowiem udało im się wywalczyć brąz. Biorąc jednak pod uwagę poziom piłkarskich umiejętności, które prezentują Defendersi, chylilibyśmy się raczej w ich stronę przy typowaniu końcowego wyniku. Kolejne spotkanie rozegramy następnego dnia, kiedy to Stoen SA zmierzy się z Marsylią. Dla obu zespołów będą to pierwsze kroki na boisku przy Obrońców Tobruku 11, zatem ich dyspozycja pozostaje dla nas zagadką. Co za tym idzie - stronimy od stawiania na zwycięstwo którejkolwiek z nich. Nie mniej jednak jesteśmy bardzo ciekawi tego, co nam zaprezentują. Wiemy jedynie o nich tyle, że Stoen to druga drużyna koncernu Eon, zaś Marsylia to ekipa oldboyów, która w lidze złożonej wyłącznie z zespołów o wieku 35+ zdobyła wicemistrzostwo. W środę na zieloną murawę wybiegną gracze Kosmasów, których kojarzyć możemy z biznesowych zmagań w ramach Superligi6 Biznes, oraz KTS Chimera, a więc dość znana nam marka, występująca w LB już od kilku lat. Dla „pomarańczowych” poprzedni sezon był bardzo udany, biorąc pod uwagę, że na jesień i zimę szło im niezbyt dobrze. Na wiosnę udało im się jednak odnaleźć upragnioną formę i zdołali finiszować na najniższym stopniu podium, choć mogli zdecydowanie pokusić się o więcej. Czy w tym sezonie uda im się powtórzyć dobry rezultat i sięgnąć po puchary? Jeśli mają takie aspiracje, to zwycięstwo w pierwszym meczu byłoby idealnym scenariuszem, jednak Chimera wcale nie sprzeda skóry tanio, bowiem oni też zaliczyli ogromny progres na przestrzeni czasu. Kluczowa będzie dla nich dyspozycja ich dwóch gwiazd, czyli Piotra Kosa i Sylwestra Gwiazdy, choć KTS  to przede wszystkim zgrany kolektyw. Wydaje nam się, że może być to bardzo wyrównany pojedynek, zatem czekamy na to, co przygotowały dla nas obie drużyny. Pozostałe dwa mecze zaplanowano na czwartek na godzinę 20.30. Jako pierwsi zmierzą się ze sobą gracze Zespołu R i Airwentu. Historia gospodarzy sięga sezonu Lato 2021, w którym to udało im się stanąć na pudle zajmując trzecie miejsce. Od tej pory za każdym razem brakło trochę szczęścia i musieli zadowalać się finiszem w połowie stawki. Głównym motorem napędowym w ich drużynie jest Kuba Chorostowski, który na wiosnę z dorobkiem 24 trafień zdobył tytuł króla strzelców. Imponujący wynik. Airwent natomiast, podobnie jak Kosmasy, kojarzyć możemy ze zmagań biznesowych. Choć na początku nie szło im zbyt dobrze, w zeszłym sezonie dokonali kilku wzmocnień i zdołali zakończyć go na piątej pozycji. Jeśli mielibyśmy jednak oceniać, w kluczowych aspektach gry lepsi wydają się być zawodnicy Zespołu R, którzy powinni dopisać sobie pierwsze trzy punkty na swoje konto. Równolegle na drugim boisku Gur-Bud stanie naprzeciw FC Torpedo. Zdecydowanie więcej powiedzieć możemy o ekipie gospodarzy, która zarówno zimę, jak i wiosnę kończyła na przedostatniej pozycji w tabeli. Nie można odmówić im walki i zaangażowania, a gdy zbiorą solidny skład, potrafią powalczyć również z mocniejszymi rywalami, jednak wciąż mają dużo do poprawy. O gościach nie możemy powiedzieć nic konstruktywnego, zatem pozostało nam czekać na pierwszy gwizdek sędziego, by realnie ocenić szanse obu drużyn na zwycięstwo w tym meczu.

Defenders - Stado Szakali  1

Stoen SA - Marsylia  X

Kosmasy - KTS Chimera  X

Zespół R - Airwent  1

Gur-Bud - FC Torpedo  X

 

9. Liga Szóstek:

Na inaugurację sezonu na najniższym szczeblu rozgrywek, G'ANG podejmie Chłopców do Bicia. Jedyną rzeczą, w jakiej możemy porównać obie strony to w zasadzie tylko występy w Lidze Bemowskiej. Goście grają u nas już od długich lat, a ich początki sięgają aż 2009 roku! Były wzloty, były upadki, jednak ostatni medal udało im się zdobyć 5 lat temu. Od tego czasu wiele się zmieniło, a okres od 2017 roku nie był już tak udany, jednak być może to właśnie tego lata czeka ich przełamanie. W ostatnich latach najjaśniejszą postacią w ChdB jest Maciej Dubicki, który zarówno strzela, jak i asystuje. Jeśli również w tym utrzyma wysoką dyspozycję, z pewnością będzie odgrywał kluczową rolę w grze swojego zespołu. Gospodarze to z kolei nowa drużyna Mateusza Machnio, która reprezentować będzie grupę ANG.  O ich potencjale piłkarskim, nie wiemy jednak za wiele, toteż obstawienie wyniku jest tutaj bardzo ciężkim zadaniem. Następnie, Stara Lama zmierzy się z Cool Teamem. Gospodarze mają przeszłość w naszych rozgrywkach, w których rozegrali dwa sezony w 2020 roku. Ten ostatni uwieńczyli zdobyciem wicemistrzostwa 3. ligi szóstek. Cieszy nas ich powrót, a co za tym idzie, tym bardziej zastanawia, w jakiej formie będą i co zaprezentują na murawie. Ekipa Andrzeja Krawczyka natomiast występowała dotychczas w Superlidze6 Biznes, gdzie niestety nie błyszczała, okupując ostatnie miejsce w tabeli. Wielokrotnie udawało im się postraszyć rywali, jednak ciągle brakowało kilku detali, by zacząć urywać im punkty. Faworytem będzie tu jednak polsko  - białoruska ekipa Starej Lamy. Następnie, w szranki staną Borowiki i Pożoga Bonito. Jedyne, co o nich wiemy, to że w szeregach gości pojawi się kilku zawodników ze znanego nam Mi-Home Team. Jak jednak prezentuje się kadra obu zespołów i czego możemy spodziewać się po ich grze? Na odpowiedzi przyjdzie nam poczekać do środy. W czwartkowy wieczór natomiast Zimmer Biomet podejmie zespół Filarecka Fighters. Gospodarze zadebiutowali na bemowskich boiskach na wiosnę, występując w biznesowych rozgrywkach Superligi6, gdzie zajęli odległe 8. miejsce. W ich szeregach nie sposób jednak nie wyróżnić Clemensa Peyrelongue, który jest najjaśniejszą postacią w drużynie i wyróżnia się umiejętnościami technicznymi. Filarecka z kolei sezon wiosenny zakończyła z tytułem „czerwonej latarni” w czwartej lidze szóstek, zatem trudno będzie im dokonać drastycznej zmiany, choć zawsze warto spróbować poprawić sytuację chociaż o kilka miejsc w górę. Bezpośrednie starcie między nimi może potoczyć się jednak zarówno w jedną, jak i drugą stronę, a nawet podział punktów nie będzie dla nas zaskoczeniem. Na koniec, KS Syfon zagra z Cleaning Con. Gospodarze są nam zdecydowanie lepiej znani niż goście, jednak ich jedynym sukcesem było zajęcie 2 miejsca w sezonie ZIMA 2022. W pozostałych rundach okupowali lokaty gównie w dole tabeli. Być może tegoroczne lato będzie dla nich szczęśliwe i zdołają udowodnić, że nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa?

G'ANG - Chłopcy do Bicia  2

Stara Lama - Cool Team  1

Borowiki - Pożoga Bonito  X

Zimmer Biomet - Filarecka Fighters  1

KS Syfon - Cleaning Con  X

 

Sponsorzy