W starciu dwóch drużyn z końca stawki doszło do pojedynku między zespołami Saints United oraz Mobilisem. Od początku meczu lepiej z piłką przy nodze radzili sobie piłkarze w żółtych koszulkach, lecz to piłkarze w niebieskich trykotach wyszli pierwsi na prowadzenie. Jednak nie minęło 60 sekund, a mieliśmy już wyrównanie, dzięki trafieniu Jakuba Ćwika. Mobilis może nie grał tak dobrze piłka jak ich rywale, lecz świetnie kontrował co przynosiło oczekiwany efekt. Dlatego po pierwszej części gry oglądaliśmy remis 3:3. Druga połowa to już jednak popis Saints United, którzy zdołali zdobyć 4 trafienia i wygrać mecz 7:3 dzięki dużej zasłudze Łukasza Kosowskiego.