KS Syfon i FC Warsaw Team, te dwie drużyny przystąpiły do ostatniego meczu czwartej kolejki 3.Ligi Szóstek. Zdecydowanym faworytem była oczywiście drużyna gości, która przyjechała na wczasy, patrząc na to, co pokazała w dzisiejszym pojedynku. Do przerwy już była dwucyfrówka, a konkretnie 10!!! FC WT bawili się z Syfonem jak z dzieciakami w „ciuciu babkę”. Druga odsłona była prawie taka sama jak pierwsza. WT strzeliło znów 10 goli. W dzisiejszym meczu siedmiokrotnie na listę strzelców wpisał się Emil Gadomski, o dwa trafienia od swojego kolegi był słabszy Mateusz Grabowski, ale popularny „Łysy” zanotował trzy asysty, po dwie bramki dokooptowali Patryk Więckowski oraz Tomasz Kasprzak, który również dwukrotnie asystował przy bramkach kolegów. Długo na swojego gola w tym spotkaniu czekał Mateusz Pogorzelski, który „dopiero” w 47 minucie umieścił piłkę w siatce bramkarza rywali, ale w obronie był wyśmienity, nie do przejścia oraz świetny konstruktor akcji ofensywnych. Po jednej bramce dla WT dołożyli Kamil Boufal oraz bramkarz Jarek Kurman z rzutu karnego. Kurman oprócz strzelonej bramki, zanotował 4 asysty!!! Panowie z Syfonu, weźcie się do roboty!