Pojedynek na piątym szczeblu ligowym oba zespoły zaczęły w  bardzo okrojonych składach. Brak zmienników w Ekipie FC i jeden zmiennik w Rekinach Biznesu,  zapowiadał, że będzie to ciekawe widowisko. Spotkanie było bardzo ofensywne, padł grad bramek. Sporo błędów w obronie po obu stronach barykady, to główna przyczyna tak wysokiego końcowego wyniku. Już prawda pierwsza połowa  zakończyła się rezultatem pięć  do czterech. Całe spotkanie było bardzo wyrównane, lecz nieco bardziej skuteczne okazały się Rekiny, które dzięki temu, zachowały kontakt z czołówką i nadzieje na załapnie się na podium. Ekipa FC okupuje z kolei środkowe rejony tabeli, która jest jednak mocno spłaszczona i wciąż wiele może się wydarzyć w ostatniech trzech seriach gier.