Weekend szlagierów!

Podrażniony Mistrz Polski, eXc Mobile Ochota, czy niezwykle ambitny Mistrz Superligi6 Biznes, FK Almaz? Odbudowująca się Contra, czy mające niezwykle wysokie aspiracje Otamany? Waleczna Prykarpattia, czy pragmatyczny Bulbulantus?  A może pojedynek młodych, rozpędzonych i mających wysokie aspiracje Gyros Gaming i ADS Scorpions? Na wielu poziomach zimowej Ligi Bemowskiej nie brakuje w ten weekend szlagierów, czy po prostu interesująco zapowiadających się spotkań. Liga rozkręca się na dobre, dlatego warto sprawdzić rozkład jazdy i przeanalizować poczynania najbliższych rywali. Zapraszamy na cotygodniową sporą dawkę informacji w postaci naszej tradycyjnej zapowiedzi weekendowej serii gier!

 

Superliga6

Nie zwalniamy tempa i serwujemy Wam trzecią kolejkę zmagań w sezonie zimowym. W elitarnej Superlidze6, w pierwszym w ten weekend starciu, debiutujący w tym sezonie Promil Chylice zmierzy się z doświadczonym Chemikiem Bemowo. Pojedynek młodości z doświadczeniem? Tak, ale nie tylko. Ekipa z Chylic wniosła do ligi nieco świeżości, a zeszłotygodniowy remis z Ochotą potwierdził, że drzemie w tej drużynie spory potencjał. Z drugiej strony Chemik, który w pierwszym swoim starciu w tym roku z Sempami pokazał, że powoli będzie chciał wracać na właściwe dla siebie, czyli zwycięskie tory. To mecz, w którym może wydarzyć się wszystko, a kluczowe będzie zestawienie personalne obydwu zespołów, a szczególnie Chemika, który jesienią miał spore problemy z kompletowaniem mocnego składu na każde spotkanie. Mamy nadzieję, że to już za nimi, bo dobrze widzieć znów cieszącego się grą i rywalizującego z najlepszymi multimedalistę Ligi Bemowskiej. W pierwszym niedzielnym spotkaniu na najwyższym poziomie rozgrywek w lidze pod balonem, Gladiatorzy zagają z Motive’m. Mistrz ligi siódemek został wyraźnie przemeblowany i widać w tym rękę nowego kapitana Gladiatorów, Michała Dryńskiego. Zimą „Dryna” i spółka zaliczyli jednak falstart, jedynie remisując z Sempami. Tym razem przyjdzie im się zmierzyć z dotychczasową „czerwoną latarnią” Superligi 6, Motivem, który bardzo słabo wszedł w sezon zaliczając dwie bolesne porażki. Z formy z Memoriału Przemka Sawickiego nie zostało prawie nic i wciąż nie udało im się zapunktować. Wydaje się, że aby dopisać pierwsze oczka zimą, przyjdzie im jeszcze trochę poczekać, bo starciu z wicemistrzami z ubiegłej zimy z pewnością nie będą faworytem. W kolejnym spotkaniu na najwyższym szczeblu rozgrywek zimowych, KS Browarek podejmie Dynamo i będzie to kolejny pojedynek reprezentanta Superligi6 z przedstawicielem ligi siódemek. Teoretycznie doświadczenie i ostatnie sukcesy przemawiają za Browarkiem, ale my wiemy, że Dynamo to bardzo wybiegana, waleczna i nieobliczalna ekipa, która co więcej, zwyczajnie znajduje się w ostatnich tygodniach w dobrej formie. „Na papierze”, faworytem pozostaje ekipa Michała Sobieralskiego, ale w naszych oczach drużyna z Ukrainy zdecydowanie nie pozostaje bez szans. Następnie naprzeciw siebie staną zawodnicy Połczyn Brothers oraz Sempów. Obydwa zespoły wiele łączy:  jedni i drudzy to młode składy, które posiadają w swoich szeregach indywidualności, ale bazują na kolektywie. Obie drużyny też słabo weszły w sezon i wciąż czekają na pierwsze zwycięstwo. Z pewnością ten mecz będzie doskonałą okazją do przełamania. Minimalnie więcej szans dajemy na to nieco bardziej ogranemu na naszych arenach Połczynowi, ale naszym zdaniem to spotkanie z potencjałem na interesujące widowisko i grad bramek. Na sam koniec, w szlagierze tej kolejki, eXc Mobile Ochota zmierzy się z FK Almazem. Jedni i drudzy znają się doskonale, bo na poziomie Superligi występują od samego początku. Drużyna Kamila Jurgi została w ubiegłym tygodniu wyraźnie podrażniona, jedynie remisując z Promilem. Zespół Ruslana Kobyliatskyiego imponuje natomiast dobrą dyspozycją, a w znakomitej formie pozostaje wszędobylski Yury Neudakh, zdecydowany motor napędowy „zielonych”. Czy poprowadzi ich do zwycięstwa w trzecim spotkaniu z rzędu? Nie wykluczone – teoretycznie faworytem pozostaje aktualny Mistrz Polski, ale to Almaz podniósł z boiska trzy punkty w ostatnim ligowym pojedynku tych drużyn. Jak będzie tym razem? Wszystko zweryfikuje zielona murawa już w najbliższy, niedzielny wieczór!

Promil Chylice – Chemik Bemowo X

Gladiatorzy – Motive 1

KS Browarek – Dynamo 1

Połczyn Brothers – Sempy 1

eXc Mobile Ochota – FK Almaz X

 

2. Liga Szóstek

W drugiej lidze, imponujący od początku sezonu formą lider, FC Energia zostanie tym razem sprawdzony przez Boca Seniors. Patrząc na pierwsze występy w nowym roku, faworytem jest oczywiście ekipa Volodymyra Havrylyshyna. Nie stawialibyśmy BS na straconej pozycji, bo wiemy, że to bardzo ambitna, waleczna i poukładana drużyna, potrafiąca napsuć krwi faworytom. Jeśli jednak Igor Petlyak i Heorhii Parnytskyi utrzymają wysoką dyspozycję, to trzy punkty powinna zgarnąć Energia. Drugi poziom rozgrywek imponuje w tym sezonie mocą, a praktycznie każde starcie zapowiada się interesująco i trudno wskazać w nim jednoznacznego faworyta. Ciekawie powinno być od samego rana, gdy w szranki staną Contra i FC Otamany. Michał Raciborski odświeżył skład i były mistrz naszych rozgrywek zimowych na inaugurację rozbił Drink Team. Jednak tym razem naprzeciw nich staną Otamany, którzy również nie ukrywają wysokich ambicji. Ekipa rodem z Ukrainy również posiada szeroki i jakościowy skład, dlatego naszym zdaniem, w tym meczu zadecydują detale, takie jak forma dnia i skuteczność czołowych ogniw obydwu zespołów. Podobnie może być w starciu Harataczy z SS Cyrkulatką. Tydzień temu, formą błysnął Marek Wójcik, który dwoił się i troił, ale nie był w stanie pociągnąć swoich kolegów do zwycięstwa. Czy to wystarczy na ekipę z Zamojszczyzny? Trudno orzec, bowiem ta, w pierwszych dwóch kolejkach zaprezentowała nam dwa swoje zgoła odmienne oblicza: w pierwszym, wysokie lanie i brak podjazdu do rywala, natomiast w drugim dobra defensywa, skuteczne kontrataki i spora konsekwencja taktyczna. Pachnie remisem, ale nas nie zszokuje w tym wypadku żaden rezultat. W starciu Wilków z Ukrainian Vikings również może wydarzyć się wszystko, ale jednak minimalnie większe szanse na zwycięstwo przyznajemy tym pierwszym. W ubiegłym tygodniu, w znakomitym stylu, potwierdzili swoje wysokie aspiracje odprawiając z kwitkiem Otamany i na pewno będą chcieli iść za ciosem. Ekipa Eduarda Vakhidova jednak z niejednego piłkarskiego pieca już chleb jadła i na pewno również ma swój plan na to spotkanie. Naszym zdaniem jedynka, ale inny wynik również nie będzie zaskakujący. Na koniec rywalizacji na tym szczeblu rozgrywek, czeka nas pojedynek dwóch zespołów z jednymi z najdłuższych staży w Lidze Bemowskiej. Drink Team i Gramy Czasami, bo o nich mowa, występują pod naszymi auspicjami nieprzerwanie od ponad 20 lat, co jest wynikiem niezwykle imponującym. W ubiegłym sezonie, renesans formy przeszła drużyna Maćka Misiałkiewicza, która jednak na nieco większym boisku na Ob. Tobruku radzi sobie jak na razie nieco  gorzej, niż na preferowanym przez siebie mniejszym placu na popularnym „Irzyku”. GC, choć na zimę zebrało bardzo solidny skład, jak na razie się zgrywa i zdecydowanie nie pokazało pełni swoich możliwości. Dla jednych i drugich będzie to mecz z gatunku „na przełamanie”, po którym tryby maszyny mogą się zdecydowanie naoliwić. My delikatnego faworyta upatrujemy w ekipie Krzyśka Sobolewskiego, która preferuje grę na Ob. Tobruku 11.

FC Energia – Boca Seniors 1

Contra – FC Otamany X

Haratacze  - SS Cyrkulatka X

Wilki – Ukrainian Vikings 1

Gramy Czasami - Drink Team 1

 

3. Liga Szóstek

Trzecioligowe zmagania w najbliższej kolejce rozpoczniemy od sobotniego pojedynku Zmarnowanych Talentów z Los Aspirantos. Zdecydowanym faworytem tego spotkania są niewątpliwie gospodarze, którzy są aktualnym liderem tabeli a w miniony weekend bo świetnym meczu rozprawili się z Tornadu UA. Los Aspirantos o poprzednim meczu z pewnością chce zapomnieć jak najszybciej jednak najbliższe spotkanie będzie tym z gatunku najtrudniejszych aby wymazać wysoką porażkę z pamięci. Mamy jednak nadzieję, że tym razem Los Aspirantos stawią się na boisku w pełnym składzie a co za tym idzie będą wtedy w stanie walczyć jak równy z równym i pokusić się o kolejne punkty w tym sezonie. W kolejnym spotkaniu w akcji zobaczymy FC Wtorki oraz Tornadu UA. Dla gospodarzy będzie to dopiero pierwsze spotkanie w tym sezonie tak więc ich forma jest sporą niewiadomą. Na sam początek trafiają na niezwykle silnego rywala jakim jest Tornadu UA. Goście po zeszłotygodniowej porażce będą chcieli jak najszybciej wrócić na zwycięską ścieżkę co czyni z nich jeszcze groźniejszego rywala. Wiemy jednak, że FC Wtorki to ograny na wysokim poziomie i solidny piłkarsko zespół tak więc zdecydowanie nie wolno ich lekceważyć, a Tornado UA będzie musiało w tym meczu zagrać zdecydowanie lepiej w defensywie aby liczyć na kolejne zwycięstwo w tym sezonie. Kolejny mecz i kolejne naprawdę wielkie emocje, a na boisku spotkają się Bad Boys Zielonki oraz Galaktyczni. W obu drużynach zobaczymy wielu naprawdę świetnych i doświadczonych zawodników takich jak Paweł Szczepaniak, czy Marcin Pasztaleniec, co zwiastuje wielkie emocje od pierwszej do ostatniej minuty. Gospodarze pokazali w poprzednim meczu, że są kolektywem który ma szeroką kadrę i gra na pełnym tempie przez całe spotkanie, przez co Galaktyczni będą mieli niezwykle trudne zadanie. Po drugiej stronie boiska staną Galaktyczni, którzy dopiero rozpoczynają zmagania w tym sezonie. Jest to dobrze znana ekipa, która w ostatnich sezonach wielokrotnie walczyła zarówno w naszych turniejach jak i lidze. Wiele zależy od tego jakim składem przystąpią do tego meczu jednak wiemy, że nie ma tam ludzi z przypadku i zawsze jest to zespół, który nie gra może „galaktycznej” piłki, ale na pewno solidną i jest drużyną na wysokim poziomie potrafiącą stworzyć zagrożenie nawet z dużo mocniejszymi rywalami. Niezwykle ciekawie zapowiada się pojedynek Warsaw Dream Team z Altusem. Gospodarze mają jak na razie na swoim koncie porażkę oraz zwycięstwo i zajmują trzecie miejsce w tabeli. W składzie mają kilku niezwykle doświadczonych i technicznych zawodników dzięki czemu są niezwykle groźni w ofensywie, a ostatnio błysnął Piotr Cybulski. Altus powraca do nas po krótkiej przerwie i pauzie w pierwszych dwóch kolejkach z powodów zdrowotnych. Jesteśmy niezwykle ciekawi jak zaprezentują się w zimowym sezonie. To doświadczona ekipa, która w wiosennej kampanii 1 Ligi Siódemek zajęła wysokie 5 miejsce z 4 punktami straty do strefy medalowej. To było jednak na dużym placu, a tutaj boisko jest nieco mniejsze, gra dynamiczniejsza i jesteśmy bardzo ciekawi jak poradzą sobie właśnie w takiej formule. Na zakończenie trzecioligowych zmagań czeka nas „zielony” pojedynek: Green Lantern podejmuje bowiem FC Warsaw Team. Obie drużyny nie mogą zaliczyć początku sezonu do zbyt udanych. Zielona Latarnia zremisowała z Los Aspirantos, natomiast drużyna Emila Gadomskiego w miniony weekend uległa 3:6 zespołowi z Zielonek, przez co znajdują się na ostatniej pozycji w tabeli. Goście z pewnością w tym meczu będą chcieli opuścić niechlubne dno tabeli jednak Green Lantern to uznana marka i niezwykle silny zespól w którym akcje ofensywne napędza kapitan Mikołaj Wysocki. Naszym zdaniem będzie to otwarty i ofensywny pojedynek ponieważ obie drużyny po prostu lubią grać do przodu i strzelać kolejne bramki tak więc zapowiada się świetne piłkarskie widowisko.

Zmarnowane Talenty – Los Aspirantos 1

FC Wtorki – Tornado UA 2

Bad Boys Zielonki – Galaktyczni 1

Warsaw Dream Team – Altus X

Green Lantern – Fc Warsaw Team 1

 

4. Liga Szóstek

Bardzo dobrze rozpoczyna nam się weekend w czwartek lidze szóstek. Na pierwszy ogień idzie bowiem pojedynek 2 i 3 miejsca czyli FC Prykarpattia kontra Bulbulantus. Obie drużyny w pierwszych pojedynkach zaprezentowały kawał dobrej piłki i bardzo trudno szukać faworyta tego meczu. Minimalnie na korzyść gości działa fakt, że w pierwszych kolejkach grali z nieco mocniejszymi rywalami i ugrali z nimi 4 punkty. Ekipa z Ukrainy w minionej kolejce co prawda wygrała jednak ich skuteczność pozostawiała wiele do życzenia. Usprawiedliwieniem nieco gorszej dyspozycji może być aktywna postawa na ostatnim  zakończeniu sezonu, które odbyło się w piątek, przed kolejką ? Jeżeli chcą w tym meczu marzyć o punktach to będą musieli zagrać zdecydowanie lepiej ponieważ Bulbulantus to zespół złożony z wielu doświadczonych zawodników, występujących w przeszłości w różnych ekipach w naszych rozgrywkach, którzy będą potrafili bezlitośnie wykorzystać wszystkie braki swojego rywala lub ich gorszy dzień. W kolejnym spotkaniu naprzeciw siebie staną Ekipa Północy oraz Walec. Obie drużyny o poprzednich meczach z pewnością chcą zapomnieć jak najszybciej, tak więc jest to idealne zestawienie aby przynajmniej jedni z nich przez kolejny tydzień mogli być w zdecydowanie lepszych humorach. Naszym zdaniem będzie to dosyć wyrównany pojedynek w którym trudno wskazać wyraźnego faworyta, ale minimalnie większe szanse damy tutaj Ekipie Północy, złożonej w dużej mierze z zawodników FC Warsaw United, a więc ogranych na wysokim poziomie. W kolejnym meczu naprzeciw siebie staną FC Zielony Alkobus oraz Amigos Warszawa, tak więc lider tabeli podejmie 8 zespół ligi, który ma na swoim koncie dwie porażki w dwóch pierwszych kolejkach. Wszystko w tym meczu wskazuje na pewne zwycięstwo Alkobusa, jednak Amigosi w poprzednim meczu pokazali, że jest w stanie przeciwstawić się silniejszemu rywalowi. Czy tak będzie i tym razem ? Wszystko zweryfikuje boisko już w niedzielę o godzinie 13:00. Kolejnym pojedynek zapowiada się również ciekawie, Los Blancos które po pauzie w pierwszych kolejkach rozpoczyna dopiero zmagania ligowe podejmuje nakręcone ostatnią wysoką wygraną Union Of Boys. Gospodarze to bardzo trudny rywal, techniczna i wybiegana ekipa, która na swoim koncie ma chociażby mistrzostwo 4 ligi siódemek na wiosnę. Ekipa Bartka Goździewskiego z pewnością będzie musiała grać w pełni skoncentrowana jeżeli chce myśleć tutaj o kolejnych punktach, które są im niezwykle potrzebne aby utrzymać kontakt z czołówką tabeli. Mają jednak w swoich szeregach indywidualności, jak choćby bramkostrzelny Mateusz Klimkiewicz, które potrafią przesądzać o losach spotkań. Na zakończenie ligowych zmagań czeka nas pojedynek Cosmos United z Team Ivulin. Gospodarze grają w tym sezonie bardzo w kratkę, w pierwszym meczu pewnie wygrali 8:2 a w drugiej kolejce dosyć niespodziewanie przegrali aż 1:11. Idąc tym tropem w tym meczu powinni wygrać, jednak po drugiej stronie jest niezwykle silna ekipa, Team Ivulin, która dała się już poznać z bardzo dobrej strony w ostatnich sezonach, a także w pierwszym meczu tej kampanii, kiedy to po niezwykle zaciętym pojedynku zremisowali z Bulbulantusem. „Na papierze” mocniejsi wydają się Białorusini, ale mamy nadzieje, że Cosmos United zaskoczy nas po raz kolejny w tym sezonie i obie ekipy stworzą ciekawe, piłkarskie widowisko.

 

FC Prykarpattia – Bulbulantus 1

Ekipa Północy – Walec X

FC Zielony Alkobus – Amigos Warszawa 1

Los Blancos – Union Of Boys 2

Cosmos United – Team Ivulin 2

 

5. Liga Szóstek:

Mecze w 5. lidze przyniosły nam już wiele emocji. Czy tym razem będzie podobnie? Rozpoczniemy od spotkania East Crew z Walcem II. Oba te zespoły bardzo dobrze zaprezentowały się przed tygodniem, mimo słabej pierwszej kolejki, zatem najwidoczniej potrzebowały chwili na rozkręcenie się. Zarówno gospodarze, jak i goście musieli się trochę namęczyć, by zdobyć swoje pierwsze punkty, jednak dzięki walce i determinacji do samego końca ta sztuka im się udała. Jednoznacznego faworyta w ich bezpośrednim starciu trudno wskazać, zwłaszcza na tak wczesnym etapie sezonu. Z pewnością jednak obrońcy Walca uważać będą musieli na Mariana Melnyka, a EC na Filipa Błusia. Obaj panowie jak dotąd wykręcają naprawdę niezłe liczby. Tuż po nich na boisko wybiegną gracze FC Devs i Defendersów. Po ostatniej wpadce ekipa Konrada Dobrowolskiego będzie chciała się odkuć, a wydaje się, że spotkanie z rywalem, który na start dostał prawdziwą lekcję futbolu, będzie do tego idealną okazją. Jeśli tylko „Obrońcy” będą w stanie narzucić od pierwszej minuty swój styl gry, a Jarosław Jachna znów zaprezentuje się z dobrej strony, to nie powinni mieć większych trudności ze zwycięstwem. W niedzielę, Kindybały FC podejmą BKS 04 Górki. Będzie to pojedynek drużyn z dołu tabeli, które zimę zaczęły nienajlepiej. Choć obie są jeszcze bez punktów, to zdecydowanie bliżej nich byli goście, którzy dali wyrwać je sobie w ostatnich sekundach poprzedniego meczu. Kindybały z kolei wciąż szukają formy i zgrania, a zatem wydaje nam się, że jeśli goście będą w stanie zachować większe skupienie i zagrać bardziej twardo, to mają ciut większe szanse na triumf. O 11.00 FC Melange zagra z Legionem, czyli aktualnym liderem tabeli, który absolutnie dominuje w rozgrywkach. 34 strzelone gole w zaledwie dwóch seriach gier to wynik naprawdę imponujący. Jest to zespół prezentujący niezwykłą siłę ofensywną, umiejąc przy tym zachować szczelny szyk obronny. Ich największym atutem jest jednak szeroka kadra, a oprócz tego nie brakuje indywidualności, takich jak Tomasz Cyryłowski (nota bene aktualny lider klasyfikacji strzelców z 12 trafieniami na koncie), czy Stanisław Ławcewicz. Świetna gra „Legionistów” to zasługa całego ich zespołu. Choć FC Melange na czele z Damianem Borowskim prezentuje się równie solidnie, to nie jesteśmy do końca pewni, czy Legionowi ktokolwiek w tym sezonie będzie w stanie zagrozić. Równolegle na drugim placu Zielony Stolik podejmie Szczęki Szczęśliwice. Po ostatniej porażce ekipa Organizatorów musi koniecznie zmienić coś w swojej grze, jeśli chce zachować jakiekolwiek szanse na finisz w strefie premiowanej medalami. Mają w swoim składzie przecież bardzo mocne nazwiska, bo Filip Szewczyk, Michał Burzyński czy Maciej Aderek przecież niejednokrotnie udowadniali, że grać w piłkę potrafią. W zeszłym tygodniu czkawką odbił się jednak brak bramkarza. Ewidentnie na boisku brakuje im także koncentracji. Zacząć powinni od lepszego wejścia w mecz. Szczęki z kolei również nie prezentują fajerwerków i przede wszystkim będą musieli zjawić się ze zmianami, jeśli chcą myśleć o zwycięstwie. Trudno w zasadzie powiedzieć, kto ma większe szanse na triumf, zatem na ten moment wstrzymamy się od typowania.

East Crew - Walec II  X

FC Devs - Defenders  2

Kindybały FC - BKS 04 Górki  2

FC Melange - Legion  2

Zielony Stolik - Szczęki Szczęśliwice  X

 

6. Liga Szóstek:

W sobotnie popołudnie rozegramy aż trzy z pięciu zaplanowanych w ramach trzeciej już serii gier sezonu Zima 2023 spotkań. Na początek, FC Kanwa zagra z zajmującym ostatnie miejsce w tabeli FC Lembergiem. Podopieczni Krystiana Cwyla rozwścieczeni ostatnią porażką będą chcieli udowodnić, że była ona tylko wypadkiem przy pracy i wciąż trzeba rozpatrywać ich jako kandydata do walki o medale. Kanwa oczywiście lubi dominować na boisku i na chłodno to oni będą mieli większe szanse na zwycięstwo, jednak ciąży też na nich pewna presja. Lemberg nic nie musi, zatem wyjdą na plac gry bardziej rozluźnieni, co wielokrotnie w piłce nożnej może być atutem. Nie wykluczamy niespodzianki, jednak na ten moment wydaje nam się, że to gospodarze zanotują drugi triumf. Tuż po nich, Vagoni FC podejmie Hordę. Team z Afryki pomimo całkiem niezłego startu, musiał przed tygodniem przełknąć gorzki smak porażki, która była w dużej mierze konsekwencją spóźnienia na mecz. Goście z kolei idą jak burza i mają na swoim koncie komplet punktów. Spośród ich zawodników warto wyróżnić duet Parafianowicz - Romaniuk, który ma już 9. trafień. To właśnie ich gospodarze będą musieli pilnować najbardziej, jeśli chcą urwać choć punkt. Na boisku obok GS Raptusy Ursus zagrają z Orłami Leszka. Goście zdecydowanie poprawili swój styl gry w porównaniu do inauguracyjnego starcia, co jest optymistycznym prognostykiem na ten sezon. W meczu z Raptusami to właśnie oni będą mieli nieco większe szanse na wygraną, choć wiemy, że gospodarze znani są ze swojej waleczności i nie zamierzają tanio sprzedać skóry. W niedzielę o 11.00 Chlejsy FC staną naprzeciw Sante. Nienajlepiej zaczęli swój debiutancki sezon w Lidze Bemowskiej goście, którzy przegrali oba swoje spotkania, strzelając zaledwie jednego gola. Ich rywal z kolei po lekkim falstarcie zdołał się odkuć przed tygodniem, pewnie wygrywając swoje spotkanie. Chlejsy znane są z tego, że grają bardzo twardo i zdecydowanie, lubiąc zmuszać swoich przeciwników do biegania. Kluczowa do osiągnięcia kolejnego sukcesu będzie tu współpraca Mikołaja Kasperczyka oraz Krzysztofa Gromnickiego, którzy kreują grę swojej drużyny. Na koniec czeka nas absolutny hit, czyli starcie Teamu Ivulin II oraz St. Varsovii. Te drużyny przed sezonem typowane były do walki o medale i już na tak wczesnym etapie sezonu możemy jednoznacznie stwierdzić, że nasze przypuszczenia się sprawdzają. Oprócz tego, że są to świetnie zgrane ze sobą kolektywy, gdy zespół nie daje rady, mają w swoich składach piłkarzy, którzy potrafią przejąć ciężar gry na swoje barki. Mowa oczywiście o Aleksieju Zienkaviecu oraz o Karolu Mroczkowskim. To oni będą sprawiać obrońcom najwięcej trudności. Spodziewamy się bardzo wyrównanego pojedynku, którego zwycięzca zrobi bardzo ważny krok w kontekście dalszej pozycji w tabeli.

FC Kanwa - FC Lemberg  1

Vagoni FC - Horda  2

GS Raptusy Ursus - Orły Leszka  2

Chlejsy FC - Sante  1

Team Ivulin II - St. Varsovia  X

 

7. Liga Szóstek:

Trzecią serię gier w siódmej klasie rozgrywkowej rozpoczniemy meczem KS Na Pełnej z KP Kozią. Oba te zespoły są jak dotąd niepokonane, choć gospodarze przed tygodniem podzielili się punktami ze swoim rywalem. Goście z kolei rozegrali dopiero jedno spotkanie, a zatem wciąż muszą się jeszcze rozegrać, choć zaprezentowali się w nim z dobrej strony. Jeśli myślą o tym, żeby powtórzyć swój wyczyn, będą musieli szczególnie uważać na Patryka Skibińskiego, który jest niezwykle groźny pod polem karnym. Na ten moment trudno określić nam, kto ma większe szanse na wygraną, choć biorąc pod uwagę dotychczasowe pojedynki tych ekip, 3:0 prowadzi w nich KP Kozia, a zatem zaryzykujemy stwierdzeniem, że również tym razem wyjdą z niego zwycięsko. W niedzielę o 10.00 FC Kazubów podejmie Drink Men. Choć oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli, zespół Mirosława Wyszczelskiego jest teoretycznie w nieco lepszej pozycji, bowiem ma punkt więcej na koncie. Dla młodych piłkarzy gospodarzy ten sezon nie zaczął się najlepiej, jednak oni w każdym meczu walczą do końca i nie inaczej zapewne będzie i w tym przypadku. Ich atutem jest oczywiście szybkość, ale goście mają po swojej stronie doświadczenie i kapitalnie spisującego się Łukasza Skwarko, który potrafi zrobić na boisku różnicę. O zwycięstwie mogą w tym przypadku zadecydować detale. Później, Zofijki FC staną w szranki z Reytanem. Tu stawialibyśmy raczej na gospodarzy, którzy już kiedyś wygrali bezpośrednie starcie z tym rywalem w stosunku 4:1. Gospodarze poza tym dużo lepiej niż goście czują się grając systemem 6x6, a zatem jest to kolejny argument na ich korzyść. Jeśli zdołają narzucić rywalowi swoje zasady od pierwszej minuty, to utrzymanie prowadzenia nie powinno być problemem. Tuż po zakończeniu tego meczu na plac gry wybiegną zawodnicy Moonfoxu oraz GKS-u Tachimetr Warszawa. Wydawać by się mogło, że w bardziej uprzywilejowanej pozycji są goście, jednak w spotkaniach gospodarzy trzeba zawsze brać pod uwagę, że mają oni w składzie Łukasza Rysza, który jest absolutną gwiazdą w każdym zespole, w którym występuje. W tym sezonie zdobył już 10 trafień, a obok niego bardzo solidne występy ma za sobą Bartosz Borys. Goście z kolei mogą postraszyć Patrykiem Ciołkiem, który również potrafi ładnie uderzyć. Bardzo wiele będzie zależało właśnie od tego, kto będzie kreował sobie więcej sytuacji i czy skuteczność ów napastników nie zawiedzie. Na koniec obejrzymy starcie dwóch ekip z przeciwległych biegunów tabeli, a więc Oldboys Derby oraz Odwróć Tabelę. Trzeba przyznać, że jeśli faktycznie odwrócilibyśmy tabelę, to goście byliby niekwestionowanym faworytem do zwycięstwa. Na ten moment jednak to gospodarze wiodą w niej prym i wyrastają na murowanego kandydata do finiszu w TOP3 na koniec sezonu. Dwie bardzo pewne wygrane do tej pory to oczywiście zasługa całego zespołu, jednak szczególnie pochwalić za grę należy duet Wiktoruk - Łukasiewicz. Jeśli znów zagra on na miarę swoich możliwości, to OD powinni bez problemu dopisać sobie kolejne punkty.

KS Na Pełnej - KP Kozia  2

FC Kazubów - Drink Men  2

Zofijki FC - Reytan  1

Moonfox - GKS Tachimetr Warszawa  X

Oldboys Derby - Odwróć Tabelę  1

 

8. Liga Szóstek:

W 8. lidze zaczniemy nowy weekend starciem W1nnersów z Grindersami. Ci drudzy prezentują nadzwyczaj wysoki poziom, a przed tygodniem zanotowali jeden z najwyższych triumfów w Lidze Bemowskiej, ogrywając Abnegat aż 23:0 (!!!). Trzeba przyznać, że rośnie nam murowany kandydat do mistrzostwa i to na nich stawialibyśmy oczywiście w tym meczu. Jeśli tylko Dzmitry Balysz i Dzmitry Basiuk nie spuszczą z tonu i nadal będą strzelać jak na zawołanie, gospodarzy czeka naprawdę trudna przeprawa. Na placu obok, Finansova podejmie FC Screamers. Dość niewiele bramek pada w spotkaniach gości, choć tego samego nie możemy powiedzieć o zespole Mateusza Machnio, który wręcz przeciwnie, nastawiony jest raczej na futbol ofensywny, co jak widać przynosi do tej pory efekty. Solidnym wzmocnieniem okazał się być oczywiście Filip Szewczyk, który wnióśł dużo jakości do gry swojego zespołu. W naszej ocenie to właśnie gospodarze zgarną kolejny komplet oczek. O 16.00 ostatni w tabeli Abnegat podejmie FC Po Nalewce. Patrząc na grę gospodarzy nie spodziewamy się innego rezultatu niż tylko triumf ich rywali, którzy znajdują się obecnie na najniższym stopniu podium. Choć nie strzelają dużo, to potrafią utrzymywać bardzo mądrze swoje prowadzenie, dzięki czemu już dwukrotnie udało im się wygrać. W spotkaniu z jak na razie powoli dostosowującym się do gry na mniejszym placu Abnegatem staną zatem przed szansą na poprawienie swojego dorobku strzeleckiego i zgarnięcie kolejnej wygranej. Niedługo potem, Kubany zagrają z Na Wariackich Papierach. Goście po drobnym falstarcie zrehabilitowali się i w świetnym stylu wygrali swoje kolejne starcie z W1nnersami, co jest dobrym prognostykiem na dalszą część sezonu. Szczególną uwagę należy poświęcić Dawidowi Pałysowi, który jest głównym motorem napędowym swojej drużyny i będzie stanowił największe zagrożenie dla formacji obronnej Kubanów, które początku sezonu z pewnością do udanych nie zaliczą. Na koniec, Energetyk zmierzy się z HBK.UK. Te zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli, jednak w dużo lepszej sytuacji jest ekipa Rafała Stefanka, która mimo porażki w pierwszej kolejce, w drugiej zaprezentowała nam się już dużo lepiej i tym razem również będzie chciała pokazać, że był to tylko mały wypadek przy pracy. Również bilans bramkowy zdecydowanie przemawia za piłkarzami ze Stegien, którzy także w naszej ocenie będą kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. HBK.UK jak każda ukraińska drużyna jednak na pewno łatwo nie odpuści i spodziewamy się, że na boisku zostawią sporo zdrowia i zawieszą przeciwnikom poprzeczkę na wysokim poziomie.

W1nners - Grinders  2

Finansova - FC Screamers   1

Abnegat - FC Po Nalewce  2

Kubany - Na Wariackich Papierach  2

HBK.UK - Energetyk  2

 

9. Liga Szóstek:

Ciekawy weekend zapowiada nam się w lidze 9. W sobotę zagrają ze sobą dwa zespoły zamykające stawkę - Forteca Bielany oraz Bemovia. Nienajlepszy jest to start sezonu w ich wykonaniu, jednak pocieszający może być fakt, że któraś z tych drużyn zejdzie z murawy z pierwszymi punktami. Oczywiście nie wykluczamy również rezultatu remisowego, który byłby w tym przypadku jak najbardziej realny. Jedni i drudzy to wciąż młode ekipy, które zwyczajnie znajdują się w dołku. Kto z niego wygrzebie się pierwszy, ten z pewnością zachowa znacznie więcej szans na utrzymanie. Również o godzinie 15.00, ale dnia następnego, na plac gry wybiegną zawodnicy Junaka i Bizonów FC. Po przeciętnym występie w pierwszej kolejce, goście urządzili sobie przed tygodniem prawdziwy festiwal strzelecki, któremu przewodził Patryk Pawłowski. Dorobek 7 goli i 5 asyst na tak wczesnym etapie kampanii jest naprawdę imponujący, a teraz stanie on przed szansą na jego poprawienie. Goście co prawda byli dość blisko zwycięstwa w swoich spotkaniach, jednak w obu przypadkach brakowało więcej zdecydowania i skuteczności. Jeśli poprawią te elementy, mogą powalczyć o pierwsze oczka, jednak na ten moment w roli faworytów widzimy zdecydowanie bardziej doświadczoną drużynę Krzysztofa Krzewińskiego. Niedługo po nich naprzeciw siebie stanie Gastro Sparta i Crimson Boys. Dla zespołu Michała Opińskiego raczej nie będzie to przyjemne spotkanie, bowiem będą mierzyli się z liderem ligowej tabeli, który bardzo pewnie wygrał oba swoje mecze. Absolutnym liderem CB jest Damian Kucharczyk, który zdobył już 9 trafień i dwa razy asystował. Jeśli nie zwolni tempa, to również teraz będzie mógł poprawić swoje liczby. Choć gospodarze lubią powalczyć, to zaangażowanie może w tym przypadku okazać się zbyt małym argumentem do urwania punktów. O 20.00 w hicie kolejki wicelider zmierzy się z trzecim tabeli zespołem Semper Victoria. Zarówno gospodarze, czyli KK Wataha Warszawa, jak i goście oba swoje spotkania wygrali różnicą dwóch goli. Trudno powiedzieć, kto ma zatem większe szanse na wygraną, jednak wiemy, że dużo zależało będzie od dyspozycji kapitanów, Miłosza Czerneckiego i Krzysztofa Henrycha, którzy są najjaśniejszymi postaciami w swoich ekipach. Tuż po nich obejrzymy pojedynek Warsaw Bad Boys oraz Żoliballu. Gospodarze zamykają grono ekip z kompletem punktów i trzeba przyznać, że pokazali na boisku charakter i wolę walki, dzięki czemu nadal pozostają niepokonani. Duża w tym zasługa Damiana Borowskiego i Krzysztofa Sobolewskiego. Wzmocniony zespół WBB może naprawdę w tym sezonie nieźle namieszać. Muszą jednak zachować skupienie, a w starciu z Żoliballem dobrze przykryć duet Sulkiewicz - Fabrowicz, który jest niezwykle groźny. Jeśli uda im się połączyć dobrą grę defensywną z wykorzystywaniem stwarzanych sobie okazji, goście mogą mieć szansę na kolejny triumf.

Forteca Bielany - Bemovia  X

Junak - Bizony FC  1

Gastro Sparta - Crimson Boys  2

KK Wataha Warszawa - Semper Victoria  X

Warsa Bad Boys - Żoliball  1

 

10. Liga Szóstek:

W 10. lidze rywalizację rozpoczniemy od starcia Hiszpańskiego Galeonu ze Spartą. Zespół Michała Brewczuka mimo remisu na starcie wrócił do grania naprawdę dobrego futbolu i trzeba przyznać, że za taką ich dyspozycją tęskniliśmy. Gospodarze  z kolei wciąż są bez punktów, choć w ich meczach pada bardzo mało goli. Jeśli do w miarę szczelnej defensywy dołożyliby więcej skuteczności i kreatywności w ataku, może mieliby szansę zagrozić czołowym drużynom. Na ten moment jednak Sparta wydaje się być poza ich zasięgiem. Tuż po nich, Munja zagra z FC Warsaw Gunners. Gospodarze ten sezon zaczęli wyśmienicie nie tylko jako drużyna, ale również pochwalić należy chociażby Kacpra Drozdowicza, który ciągnie zespół na swoich barkach, gdy ten tego potrzebuje. Przedstawiciele fanklubu Arsenalu z kolei przed tygodniem zanotowali swój pierwszy triumf. Czy w ich przypadku sezon w Lidze Bemowskiej będzie wyglądał podobnie co ich ulubieńców w Premier League? Wiele zależy od tego, czy będą w stanie powalczyć w takich meczach jak ten przed nimi. Po południu, Nie Ma Mocnych podejmie FC Yelonki. Oba zespoły start tej kampanii raczej mogą zaliczyć do nieudanych, choć w ciut lepszej pozycji są gospodarze. Zespół Sebastiana Małczyńskiego po tak długiej przerwie zdecydowanie musi się jeszcze rozegrać i choć szanse na urwanie punktów ma, to jednak są one mniejsze niż prawdopodobieństwo pierwszego zwycięstwa NMM. Tuż po nich, Szybki Shot zmierzy się z UA Team. Mimo takiej samej liczby punktów, dużo lepszy bilans bramek i styl gry prezentują goście, którzy swoje nadzieje na wygraną w tym spotkaniu stawiają w osobie Maksyma Mamienko, który już sześciokrotnie pokonywał bramkarzy rywali. Jeśli również tym razem zachowa zimną krew przy wypracowywanych okazjach, może znacząco wpłynąć na grę swojej drużyny. Szybki Shot oczywiście nie podda się bez walki, jednak wydaje nam się, że w kluczowych momentach może mieć trudności z zachowaniem inicjatywy. Na koniec, Galicia stanie naprzeciw Teamu Ivulin III. Oba zespoły grają solidnie, choć na ten moment lepiej wychodzi to piłkarzom z Białorusi, którzy mają komplet punktów na swoim koncie. Czy po tym starciu uda im się go zachować? Spodziewamy się, że zobaczymy raczej wyrównany pojedynek, pełen szybkich kontrataków i zwrotów akcji, a inicjatywa może przechodzić z rąk do rąk, jeśli TI III nie podporządkują sobie spotkania już od pierwszych minut. Jeśli jednak ta sztuka im się uda, a Uladzislau Shyshatski ponownie pokaże się z dobrej strony, to będą faworytami do triumfu.

Hiszpański Galeon - Sparta  2

Munja - Warsaw Gunners FC  1

Nie Ma Mocnych - FC Yelonki  1

Szybki Shot - UA Team  2

Galicia - Team Ivulin III  2

 

11. Liga Szóstek:

Zmagania w Jedenastej Lidze Szóstek rozpoczniemy od starcia RKS Huragan Czeczotka i TS Ameby. RKS w dwóch pierwszych kolejkach nie zapunktował, mimo starań Bartka Dymerskiego czy Adama Sioka, ale trudno będzie im o przełamanie, gdyż rywal jest jednym z kandydatów do medalu. Ameby są aktualnie w czołówce i jeśli marzą o sukcesie, to muszą wygrywać mecze z niżej notowanymi przeciwnikami. Według nas tak się stanie i coś czujemy, że znowu błyśnie Bartek Gemza. Następnie obejrzymy w akcji Stado Szakali i Marchewki Zagłady. Pomarańczowi zimą imponują, są na czele stawki, strzelają mnóstwo goli (w czym największa zasługa Kacpra Banaszka), prawie w ogóle ich nie tracąc. To wszystko stawia Marchewki w roli naturalnego faworyta. Lecz tu przestrzegamy przed lekceważeniem oponentów. Szakale może nie wystartowali najlepiej, ale to ekipa o ogromnym potencjale z takimi asami na pokładzie jak Kamil Ceran czy Aleksander Osowski (który jest jednym z najskuteczniejszych napastników ligi). I chociaż zagramy tu na MZ, to Stado nie stoi tu na straconej pozycji. W rywalizacji dwóch drużyn z dołu tabeli, czyli Ojcowie RKS-u oraz Futbol Academy spodziewamy się zaciętego boju. Na pewno obie strony powalczą o premierową victorię, co zwiastuje nam spore emocje i obfite w bramki widowisko. Dla nas najbardziej realnym scenariuszem jest remis, ale być może jedna z indywidualności jak Łukasz Wieczorek czy Artur Niemczyk przesądzi o sukcesie? Zobaczymy! Młodzi Perspektywiczni są jednym z zespołów, które mogą namieszać w tym sezonie. Tomek Muszyński et consortes wyglądają póki co nieźle i to nas skłania, by postawić na nich w konfrontacji z X Force For Ever. Stoi za nimi na pewno większe doświadczenie na bemowskich murawach, ale co nie znaczy, że X Force nie powalczy. Póki co ten team pokazał kilka niezłych momentów, w dobrej dyspozycji wydaje się być Mariusz Czajkowski, dysponują szeroką kadra, toteż może być tu ciekawie i wcale nie wykluczamy tu niespodzianki. Na koniec została nam potyczka Teraz Kolskiej i Airwentu. Karol Kozdrowski i spółka idą w tej kampanii jak burza i w naszych oczach będąc jednym z głównych kandydatów, by zgarnąć mistrzowski wazon. Zwłaszcza że mają w kadrze niezwykle skutecznego Dawida Głowackiego. Aczkolwiek jeśli na kimś TK może się potknąć, to właśnie na nieobliczalnej ekipie Darka Malewskiego. Airwent jak ma swój dzień, to może pokonać każdego, chociaż zbyt często zdarzają im się wahania formy. Niemniej jesteśmy pewni, że tanio skóry nie sprzedadzą.

RKS Huragan Czeczotka – TS Ameba 2

Stado Szakali – Marchewki Zagłady 2

Ojcowie RKS-u – Futgol Academy X

Młodzi Perspektywiczni – X Force For Ever 1

Teraz Kolska – Airwent 1

 

12. Liga Szóstek:

Pora na Dwunastą Ligę Szóstek, w której jako pierwsi na placu zameldują się KS Syfon i Zespół R. I tu, używając bukmacherskiej nomenklatury, pewniaczkiem wydają się być nominalni gospodarze. Załoga w czerwonych trykotach prowadzi po dwóch kolejkach, imponuje zarówno defensywie, jak i ofensywie (w czym największy udział ma Wojtek Kucharek), zatem gramy na nich. Błękitni z kolei notują póki co spory falstart, zdobyli tylko jednego gola w dwóch spotkaniach (autorstwa Kacpra Rogacina), toteż nie spodziewamy się tu ich przełamania. Aczkolwiek nie takie sensacje widzieliśmy na Bemowie, dlatego też nie przekreślamy ZR. Następnie na murawę wybiegną Gentleman Warsaw Team oraz Cool Team. Zaczniemy od ekipy Andrzeja Krawczyka. Czerwoni na ten moment mają na koncie zerowy dorobek, ale trzeba też uczciwie przyznać, że mieli dość wymagający terminarz na starcie sezonu. Wiele będzie też zależało od składu, w jakim stawią się na niedzielny mecz. GWT zaś dotychczas grali ze zmiennym szczęściem, ale zdążyli już pokazać, że mają spory potencjał i szeroką kadrę z Pawłem Szydziakiem na czele. Stąd po dogłębnej analizie stawiamy na ich, ale CT nie stoją tu na straconej pozycji. Bardzo interesująco zapowiada się konfrontacja NKS Piotrovii z FC Allians. Zaczniemy od komandy rodem z Ukrainy. FC A w pierwszych dwóch meczach co prawda nie zapunktowali (inna sprawa, że przeciwnicy byli ze ścisłego topu), ale pokazali, że mają spore możliwości. Z dobrej strony zaprezentował się zwłaszcza Volodymir Holovvhenko. NKS za to w swoim jednym do tej pory rozegranym spotkaniu zwyciężyli i to z mocną Chimerą (po świetnym występie Dominika Postępskiego). Co skłania nas, by postawić ich w roli delikatnego faworyta tych zawodów. Czy tak się stanie w istocie? To już boisko pokaże. Wspomnieliśmy o KTS Chimerze. Paweł Janas i jego świta na inaugurację zanotowali wpadkę, ale tydzień później w niezłym stylu się zrehabilitowali i pokazali, na co ich stać. Teraz przed nimi starcie z nieobliczalną FC Stałą Gwardią. Adam Smoleń i jego ferajna na otwarcie rozgrywek zanotowali bolesną porażkę i coś czujemy, że będą starali się szybko odbić. Czy im się uda? Mimo wszystko zagramy tu na Chimerę, która ma więcej atutów z przodu, jak choćby Sylwester Gwiazda czy też Jakub Jabłoński. Na koniec zostanie nam hit trzeciej serii zmagań, czyli rywalizacja Gyros Gaming z ADS Scorpion’s. Oba teamy do tej pory się nie myliły, obie kadry są najeżone indywidualnościami takimi jak Jakub Gil albo Roman Krieger. Tak naprawdę o wszystkim może zadecydować tu dyspozycja dnia, zatem my tu obstawimy bezpieczny „X”. Spodziewamy się jednak, że zobaczymy tu naprawdę ciekawe widowisko, pełne mocnych wrażeń i spektakularnych bramek. 

KS Syfon – Zespół R 1

Gentleman Warsaw Team – Cool Team 1

NKS Piotrovia – FC Allians 1

KTS Chimera – FC Stała Gwardia 1

Gyros Gaming – ADS Scorpion's X

 

13. Liga Szóstek:

Na zwieńczenie naszego podsumowania, została nam Trzynasta Liga Szóstek, gdzie na „dzień dobry” obejrzymy w akcji Drogę oraz Chłopców do Bicia. W rywalizacji przedostatniej ekipy w stawce z aktualnym liderem, pewniakiem będą rzecz jasna ci drudzy, ale przestrzegamy drużynę w białych trykotach z Igorem Mushko na czele przed lekceważeniem rywali. Marian Rokosz i jego koledzy w pierwszych dwóch grach co prawda zanotowali dwie porażki, ale mieli swoje niezłe momenty. Stąd też może być ciekawie. Aczkolwiek tu postawimy na Chłopców, którzy od samego startu futbolowej zimy imponują formą. Mamy Problemy Zdrowotne są jednym z głównych kandydatów do złota i wydaję nam się, że z nieobliczalnymi Czupakabrami Warszawa powinni sobie poradzić. Na pewno będą musieli uważać na Marka Lebozeka czy Piotra Pełkę, ale MPZ sami mają w kadrze kilku asów. Jak choćby Daniel Dzięgielewski albo Albert Białkowski. Według nas CW oczywiście powalczą, ale na finiszu górą będzie brygada w czerwonych koszulkach. WAW-GTW z ofensywnym duetem Shalva Uznadze – Marek Długołęcki byli jednym z największych pozytywnych zaskoczeń zeszłej kolejki i wydaję nam się, że ta drużyna pójdzie za ciosem i sięgnie po następne zwycięstwo. Nie będzie o to jednak łatwo, gdyż ich najbliższy przeciwnik, Makabi Warszawa, zimą prezentuje się naprawdę solidnie. Szczególnie Jerzy Tarkowski jak zwykle robi spore zamieszanie z przodu, ale na całe MW trzeba będzie uważać. I chociaż delikatnym faworytem będą nominalni gospodarze, to ostateczny rezultat wcale nie jest oczywistą kwestią. Potem na murawie zamelduje się Copanina i Szybka Piłka Młociny. Zespół pod kierownictwem Dominiki Leśniak grał dotychczas ze zmiennym szczęściem, ale obecnie zajmuje bardzo dobre, drugie miejsce, zatem na pewno mają spory apetyt na kolejne trzy punkty. Już Diego Caballero o to się postara. Przestrzegamy jednak przed teamem z Młocin. Mimo dwóch przegranych na koncie SPM nie wyglądają źle, zwrócimy tu uwagę zwłaszcza na Radka Mystkowskiego, który robi spore zamieszanie z przodu. Toteż wynik tu będzie raczej sprawą otwartą, ale mimo wszystko postawimy na Copaninę, która naprawdę zrobiła niezłe wrażenie. Na sam koniec została nam potyczka Gur-Budu i Le Cabaretu. LC na ten moment zamykają stawkę, ale nie przywiązywalibyśmy do tego większej uwagi (rozegrali tylko jedno spotkanie). Wiemy, że Fioletowi mogą w każdej chwili odpalić, a pomóc im w tym mogą bramki Karola Romatowskiego. Niemniej my tu przewidujemy triumf ekipy Damiana Góry, która w zeszłym tygodniu pokazalłą spory rozmach w ofensywie, apara snajperów Jakub Rupiński – Michał Buczyński współpracowała ze sobą niemal intuicyjnie, a i defensywa funkcjonowała jak należy. Nie wykluczamy tu oczywiście niespodzianki, ale nasz typ to czysta „1”.

Droga – Chłopcy do bicia 2

Mamy Problemy Zdrowotne – Czupakabry Warszawa 1

WAW-GTW – Makabi Warszawa 1

Copanina – Szybka Piłka Młociny 1

Gur-Bud – Le Cabaret 1

Sponsorzy