Podsumowanie sezonu 2. Ligi Szóstek!

Nadszedł czas podsumowanie zaplecza zimowej SuperLigi6, czy Drugiej Ligi Szóstek. W ostatniej kolejce byliśmy świadkami starcia o mistrzostwo między FC Hermes i Gramy Czasami z którego zwycięsko wyszli Ci pierwsi. Najniższy stopień podium przypadł drużynie Boca Seniors. Całej medalowej trójce serdecznie gratulujemy i zapraszamy na podsumowanie Drugiej Ligi Szóstek!

 

Losy mistrzostwa na tym poziomie rozstrzygnęły się dopiero w ostatniej 9 kolejce spotkań, kiedy to zwycięzca ligi FC Hermes podejmował Gramy Czasami, wygrywając to starcie aż 14:4. W przeciągu całej kampanii musieli oni raz podzielić się puntami z BS remisując 3:3 i raz uznać wyższość Zmarnowanych talentów przegrywając 4:6. Patrząc na statystyki indywidualne, FC H zgarnęli wszystkie statuetki prócz MVP. Król strzelców to Dmitro Kuprik z 23 trafieniami na koncie, a najlepszy asystent to Denis Chestiakov z 14 ostatnimi podaniami. W defensywie górowali za to najlepszy bramkarz ligi Serhii Kozhukar i najlepszy obrońca Oleksandr Kotiv. Jak widać, po piątkowej gali wyjdą oni z całkiem sporą pulą nagród, na co jak najbardziej zasłużyli. Biorąc pod uwagę osiągnięcia z rundy jesiennej, tutaj Hermes zrobił znaczny postęp i wierzymy, że na wiosnę wrócą równie mocni, jak i nie mocniejsi.

273488857_10158253547492676_2425876073352554196_n.jpg

Na drugim stopniu podium zameldowali się gracze Gramy Czasami. Dla Krzysztofa Sobolewskiego i spółki sezon nie zaczął się zbyt dobrze. Najpierw porażka 3:5 z All4One, ale później następne cztery meczy to klasa w wykonaniu GC. Wygrali m.in. z Boca Seniors, czy ze Zmarnowanymi Talentami. W szóstej kolejce nadeszła niespodziewana porażka z FC Warsaw Team 4:5. Później znów dwa zwycięstwa z Dynamitem Warszawa i z FC Warsaw United i porażka w finałowym meczu o triumf z Hermesem. Liderzy zespołu, czyli Paweł Staniszewski i Patryk Paszko robili co mogli i trzeba przyznać, że liczby w ich wykonaniu też wyglądają imponująco. Lecz niestety to było za mało, żeby wygrać sezon zimowy. Jednak drugie miejsce to też świetny rezultat, czego serdecznie gratulujemy i do zobaczenia na wiosnę!

Najniższy stopień podium wywalczyła ekipa Boca Seniors, z rewelacyjnym Maksem Czyżewskim na czele. To właśnie Maks zdobył statuetkę dla najlepszego zawodnika sezonu. Trzeba jednak przyznać, że początek rozgrywek nie był zbyt obiecujący dla zawodników BS. Co prawda wygrali oni pierwszy mecz z FC Warsaw United 6:4, lecz następne spotkania to był dla nich ciężki bój. Najpierw remis z późniejszym triumfatorem, później porażka z Gramy Czasami i kolejne dwa remisy z FC NaNkacu i z All4One. Następnie nadszedł mecz z Cleo Partner, który udało się wygrać 5:2 i od tamtej pory zwycięska passa nie opuściła ich aż do samego końca kampanii. Finalnie BS zrównali się punktami z wiceliderem, lecz o ostatecznym rozrachunku zdecydował bezpośredni pojedynek, który jak się później okazało, był ich jedyną porażka w całym sezonie.

Czwarte miejsce wywalczyli gracze All4One. Zaczęli oni dobrze, dwa zwycięstwa z GC i z FC WT, później remis z NaNkacu i okazałe zwycięstwo 9:3 z Dynamitem Warszawa. Później nadszedł ciężki bój z BS zakończony remisem 3:3 i kolejne zwycięstwo z Warsaw United. Mecze z Ukraińskimi drużynami wyraźnie nie leżą graczom All4One, ponieważ następne dwa spotkania przegrali oni właśnie z Hermesem i Cleo Partner. Na koniec udało się wygrać ze Zmarnowanymi Talentami i uratować czwartą lokatę. Na wyróżnienie zasługuje Stasiek Kędzierski, który był wyraźnym liderem w zespole zdobywając 17 bramek, 4 asysty i 4 razy tytuł MVP meczu.

gramy_czasami.jpg

Zmarnowane Talenty tą rundę grali bardzo w kratkę, co zaowocowało piąta lokatą. Lecz przypatrując się końcowemu zestawieniu można dostrzec, że ulegali oni tylko zespołom plasującym się wyżej w ostatecznym rozrachunku. Sezon zaczął się dla nich nieźle, najpierw remis 4:4 z FC WT, później trzy zwycięstwa, w tym z późniejszym liderem FC H. Później porażka z GC i kolejne zwycięstwo z NaNkacu. Na tym etapie sądziliśmy, że są oni wstanie powalczyć o medale. Niestety następne dwie porażki z BS i z All4One zweryfikowały rzeczywistość i niestety sezon skończył się tak jak się skończył. O sile napędowej zespołu decydowali Marcin Boruń i Maks Mazur, którzy spisywali się bardzo dobrze wykręcając bardzo dobre liczby w statystykach indywidualnych.

Czas na szóstą drużynę w tabeli, czyli Cleo Partner. Szczerze mówiąc spodziewaliśmy się po nich więcej. W jesiennej kampanii 1 Ligi Biznes wypadli oni bardzo dobrze kończąc tam na trzeciej lokacie. Na zimę poszło im niestety dużo gorzej, chodź początek wyglądał całkiem nieźle. Dwa pewne zwycięstwa z 7:3 z Dynamitem i 7:1 z Warsaw United, na pewno znacznie poprawiło morale CP. Lecz potem nadszedł zimny prysznic, czyli starcia z wielkim Hermesem i z Gramy Czasami i tu już niestety nie poszło im tak dobrze, przegrywając 2:5 z tymi pierwszymi i 2:4 z GC. Później już grali w kratkę, a na ostatni mecz niestety w ogóle nie udało już się zebrać, oddając walkowera.

cleo.jpg

Siódme miejsce w tej kampanii przypadło drużynie FC Warsaw Team. Niestety ta runda nie była dla nich zbyt udana, a po zwycięstwie w 3 Lidze Szóstek w sezonie jesiennym, na pewno spodziewali się czegoś więcej. Zanotowali oni tylko trzy zwycięstwa, w tym z późniejszym srebrnym medalistą. Niestety to był jedyny taki ich wystrzał w górę, ale świadczy to o tym, że drzemie w nich spory potencjał. Cały sezon w ich wykonaniu niestety można zaliczyć do kategorii “do poprawy”. Liczymy, że na wiosnę odrobią lekcję i wrócą mocniejsi.

Na ósmym miejscy wylądowali gracze FC NaNkacu. Po jesiennej rundzie, teraz coś nie poszło. Wtedy zajęli oni 2 miejsce, teraz aż do szóstej kolejki zgromadzili tylko dwa oczka. Na koniec udało im się wygrać dwa z trzech ostatnich meczy, lecz to stanowczo poniżej pokładanych w nich oczekiwaniach. Maciej Paluchowski i Paweł Wojsław zaliczyli dobrą rundę notując po 9 bramek i po 5 asyst, lecz w kontekście całego zespołu był to bardzo słaby okres. Wierzymy jednak, że tak doświadczona ekipa wyciągnie wnioski po tej rundzie i na wiosnę pokażą na co ich stać.

Przedostatnie miejsce zajęli gracze Dynamitu Warszawa. Beniaminek niestety nie możne uznać tej rundy za udaną, ponieważ wygrał on tylko dwa z dziewięciu meczy i uzbierał on tylko sześć oczek. Wyraźnym liderem zespołu był Karol Plusa, który mimo słabej postawy całej drużyny strzelił 12 bramek i zaliczył 5 ostatnich podań. Na wiosnę zobaczymy ich w lidze siódemek, może na dużym placu pójdzie im lepiej? To zweryfikuje boisko i czas.

Tabele 2 Ligi Szóstek zamyka drużyna FC Warsaw United. Niestety w tej kampanii objęli oni status “chłopców do bicia” i przegrali oni wszystkie mecze. Ale cytując klasyka “Co Nas nie zabije, tylko Nas wzmocni” i właśnie na takie wnioski oczekujemy po FC WU. Na wyróżnienie zasłużyli Kuba Filutowski i Zbigniew Pepliński, którym udało się strzelić po sześć bramek.

Z tego miejsca chcielibyśmy pogratulować wszystkim drużynom, które wzięły udział w naszych rozgrywkach i liczymy, że zobaczymy się na wiosnę!

 

druzynasezonu22111111.png

 

 

Sponsorzy