Niedzielnym wieczorem na placu przy ulicy obrońców tobruku swoje siły mierzyły drużyny z 8 ligi szóstek, a dokładniej FC Screamers podejmowało Na Wariackich Papierach. Spotkanie szybko rozpoczęli Goście, którzy już w 5 minucie meczu otworzyli wynik spotkania za sprawą Karola Makowskiego, który pewnym strzałem pokonał bramkarza i wyprowadził swoją ekipę na prowadzenie. Po tym fakcie mecz był bardzo wyrównany drużyny naprzemiennie tworzyły ciekawe rozwiązania, które mogły zakończyć się golem, lecz często brakowało dobrego podania bądź skutecznego strzału w końcowej fazie akcji. Wraz z kojącym czasem coraz lepiej radziła sobie ekipa Gospodarzy, która zaciekle walczyła o zdobycie pierwszego gola, a ich walka była widoczna niemal na każdym metrze boiska. W końcu po kilku minutowej ciszy pierwszego gola dla swojej drużyny ustrzelił Maks, a minutę później ten sam zawodnik wyprowadził FC Screamers na prowadzenie. Ten fakt mocno zdenerwował ekipę Gości, która do ostatnich minut pierwszej połowy starała się doprowadzić do wytwórnia co finlanie im się udało i na dwie minuty przed zakończeniem gola zdobył Paweł Sujak. Po zmianie stron z przyjemnością mogliśmy oglądać zaciętą rywalizację i nie mogliśmy doczekać się, która drużyna przełamie lody by znów wyjść na prowadzenie. W końcu po dłuższym czasie nasza niecierpliwość uspokoił Krystian Chmielowiec i na protokole widniał wynik 2:3. Kiedy zagrał pokazywał ostanie 10 minut do końca spotykania w tedy Gospodarze postanowili postawiać wszystko na jedna kartę co szybko im się opłaciło w 40 minucie do wyrównania doprowadził Maks a na trzy minuty przed końcem Tomasz Balcerzak zdobył dwa gole dając finlanie swojej drużynie zwycięstwo i wywalczone trzy punkty w ostatnich minutach meczu.