To nie jest najlepszy sezon w wykonaniu Kosmasów. 0 punktów po 4 kolejkach i ostatnie miejsce w tabeli. W spotkaniu z Zimnymi Draniami chcieli w końcu poprawić swój dorobek punktowy. Od drugiej minuty jednak przegrywali już 0:1. Chociaż do przerwy wynik się już nie zmienił, a spotkanie było nawet wyrównane, to tuż po przerwie świetnym strzałem z rzutu wolnego wynik podwyższył Jakub Kaźmierski. Ta bramka wyraźnie podcięła gospodarzom skrzydła, a gościom stworzyła przestrzeń do kolejnych groźnych ataków i dominowaniu na boisku. W 37 minucie Zimne Dranie ustaliły wynik spotkania na 0:4. Najlepszym na boisku zawodnikiem został wybrany Mateusz Dmowski, który bezpośrednio przyczynił się do 3 bramek dla swojej drużyny. Kosmasy muszą ponownie przełknąć gorycz porażki, podczas gdy goście przesunęli się z piątego na czwarte miejsce w klasyfikacji