Zaciętej rywalizacji nie można było zobaczyć w starciu Pohybla z Agil at Agord. Gospodarze mimo braku ławki rezerwowych nie pozwalali swoim rywalom wyjść z akcją, z własnej połowy. W dziesiątej minucie wynik spotkania otworzył Mateusz Bańkowski, po dobrym podaniu Przemysława Girgiela. W piętnastej minucie żółtą kartkę po nieczystym faulu otrzymał Mateusz Maleta. Po straconej bramce, aż do końca pierwszej połowy podopieczni Damiana Metryki nie byli wstanie przeprowadzić efektownej akcji i zdobyć bramki kontaktowej. Po przerwie zieloni mimo braków kadrowych załączyli wyższy bieg i już w piątej minucie drugiej połowy przewagę zwiększył po podaniu Mateusza Malety, ponownie Bańkowski. Dwie minuty później trzecią bramkę dla gospodarzy zdobył Michał Kurowski. Pohybel w drugiej połowie spotkania dominował na połowie Agila i w czterdziestej szóstej minucie hattrika zaliczył Bańkowski, dzięki kolejnemu podaniu Malety. Minutę później wynik końcowy 5-0 ustanowił po zamieszaniu w polu karnym gości Przemek Girgiel. Zawodnikiem spotkania dzięki strzelonym trzem bramkom został Mateusz Bańkowski.