Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia - w pierwszych sekundach meczu bramkarza drużyny Bulbezu uratował słupek po strzale z narożnika pola karnego. Później sytuacja w meczu się unormowała i gra toczyła się głównie w środku pola. Gdy nic nie zapowiadało, że padnie gol dla którejś z drużyn, swoim instynktem przed bramką przeciwnika popisał się Maciej Rataj i z bliskiej odległości wyprowadził Bulbez Team Bemowo na prowadzenie. Taki stan meczu nie utrzymywał się jednak długo - Paweł Paczek sprytnym strzałem wyrównał. Wszystko zapowiadało, że pierwsza część spotkania zakończy się remisem 1:1, ale wtedy znów dał o sobie znać "lis pola karnego" - Maciej Rataj. Tym samym to Bulbez schodził z boiska po pierwszych 25 minutach z prowadzeniem.

Druga połowa do popis strzelecki z obu stron. Prowadzenie podwyższył Smoderek. Następnie bramkę kontaktową zdobyła wyróżniająca się postać zespołu Finlandii - Marcin Makulec. Do stanu 3:4 trwała walka cios za cios. Pod koniec meczu to Bulbez jednak udokumentował swoją przewagę doprowadzając do wyniku 3:6 i ostatecznie wygrywając mecz.