Na inauguracje drugiej kolejki Czwartej Ligi Siódemek TS Kopernik podejmował Old Legion. Od samego początku spotkania to goście byli częściej przy piłce, stwarzając co rusz sytuacje pod bramką rywala. Dużo pracy miał bramkarz Kopernika, a „zielone koszule” do repertuaru dogodnych sytuacji próbowali swoich sił także strzelając z dystansu. W piętnastej minucie spotkania to jednak gospodarze wyprowadzili szybki kontratak. Piotra Urbańskiego zagrał ze skrzydła prostopadłą piłkę w pole karne, a tam wynik meczu otworzył Paweł Piekarski, niespodziewanie wyprowadzając gospodarzy na prowadzenie. Legion się nie poddał i ruszył na rywala ze zdwojoną siłą. Pod koniec pierwszej połowy przyniosło to w końcu owoce. Gospodarze pechowo sfaulowali rywala we własnym polu karnym, a „jedenastkę” pewnym strzałem wykorzystał Dariusz Sienkiewicz. Do przerwy zatem mieliśmy sensacyjny remis 1:1. Po przerwie Old Legion rozkręcił się już na dobre i co najważniejsze dla niego odzyskał skuteczność. W trzydziestej piątej minucie z rzutu rożnego w pole karne celnie dośrodkował Michał Buczak, a Kamil Ceran wyprowadził gości na prowadzenie. Po chwili przewagę zwiększył Buczak po asyście Piotra Borsa. Legion nie zwalniał tempa, powiększając do tego przewagę. W czterdziestej pierwszej minucie wynik na 4:1 podwyższył Artur Igras po ładnym strzale z dystansu pod poprzeczkę. To jeszcze nie koniec, bo w samej końcówce spotkania indywidualną akcją popisał się Artur Perekitko i to on postawił kropkę nad i. Old Legion pewnie zwyciężył 5:1, a zawodnikiem meczu został Michał Buczak.