Punkt o godzinie 12:00 na boisku "B" zameldowały się ekipy Lisów Bez Polisy i KS Centrum. Pierwsze trafienie w tym spotkaniu obejrzeliśmy w 7 minucie, kiedy to do bramki gości trafił Jacek Dąbkowski. Kolejne trafienie przyszło nam zobaczyć w 11 minucie i mamy 2:0 dla gospodarzy, a niespełna 60 sekund później było już 3:0. W 16 minucie gola zdobywają goście, ale do końca 1 połowy już nie ujrzeliśmy kolejnego trafienie. Za to po przerwie mecz zrobił nam się bardzo ciekawy. W 29 minucie mamy kolejne trafienie dla Lisy Bez Polisy i jest wynik 4:1. Po 120 sekundach przyszła odpowiedź rywala na 4:2, który chwile potem zdobył gola kontaktowego. Goście poszli za ciosem i w 38 minucie doprowadzili do stanu 4:4. W końcu obudzili się gospodarze, ale rywal natychmiast odpowiedział golem, który dawał remis w tym spotkaniu. To nie koniec emocji. 60 sekund po zdobyciu bramki wyrównującej, ostatni cios zadał Maciej Ciołek, który wyprowadza swoją ekipę na prowadzenie 5:6. Jak się okazało takim wynikiem zakończyło się to spotkanie co po kapitalnej pogoni dało premierowe 3pkt dla ekipy KS Centrum.