O godzinie 12 rozpoczął się mecz w 9 lidze szóstek gdzie na przeciw siebie stanęły drużyny Siopa Strikas vs Crimson Boys. Mecz rozpoczął się od szybkiego trafienia Gości, którzy już w 2 minucie spotkania otworzyli wynik za sprawą Jakuba Szczepanika, gdy ten świtanie wykorzystał podanie Damiana Kucharczyka. Na odpowiedź rywali nie trzeba było długo czekać, bowiem 4 minuty później bramkę na 1:1 zdobył Jan Napiórkowski i znów mieliśmy remis. Po tym zdarzeniu Siopa Strikas automatycznie poszli za ciosem, a dziś mi temu drużynę na prowadzenie wyprowadził Karol Przechowski, lecz radość z gola nie trwała długo. Minutę po tym zdarzeniu rywale wykreowali skuteczną akacje, po której drogę do bramki odnalazł Kucharczyk i na protokole widniał wynik 2:2. W dalszej części meczu to Siopa nieco lepiej radziła sobie w ofensywie i też z tego faktu wyszli na prowadzenie i na przerwę gracze schodzili przy stanie 3:2. Po zmienię stron obraz gry dużo się nie zmienił. Drużyny wciąż naprzemiennie tworzyły sporo sytuacji bramkowych, jednak gra nieco lepiej układała się pod dyktando Gospodarzy, którzy do 28 minuty prowadzili dwoma trafieniami. Goście do ostatnich minut meczu zaciekle walczyli do odrobienia start i w 40 minucie bramkę zdobył Kucharek, a chwilę później do wyrównania doprowadził Piotr Zieliński i końcówka zrobiła się niezwykle interesująca. Na trzy minuty przed końcem sprawę w soje ręce postanowił wziąć Maciek Kuligowski, który pewnie wykorzystując sam na sam przechylił szalę zwycięstwa na korzyść Siopa Strikas.