O 13:00 na boisku „A” rozpoczęło się kolejne spotkanie w niedzielnym maratonie. Tym razem Agil At Agord podejmował FC Lemberg. W pierwsze połowie grę pod kontrola mieli gospodarze. Dłużej utrzymywali się przy piłce, ale nic groźnego z tego nie wynikało. Przyjezdni liczyli na szybkie kontrataki. Mieli kilka dogodnych sytuacji po szybkich atakach, jednak wynik cały czas był remisowy. Dopiero w 18 minucie ujrzeliśmy pierwsze trafienie. Damian Metryka zagrał wzdłuż bramki, a akcje na długim słupku zamknął Rafał Stefanek. Jeszcze przed przerwa do siatki trafił Karol Kalicki i gospodarze schodzili z dwubramkową przewaga do szatni. Już dwie minuty po przerwie Agil trafił do siatki po strzale z głowy Karola Kalickiego. Chwile później na 4:0 strzałem od słupka podwyższył Michał Kulpiński. W 34 minucie przyjezdni się przełamali i w końcu trafili do siatki. Mieliśmy zatem 4:1. Nie wpłynęło to jednak na grę gospodarzy. Już trzy minuty później kapitalnym wolejem odpowiedział Damian Metryka i ponownie gospodarze prowadzili czterema trafieniami. Jeszcze w końcówce Grzegorz Kowerski dołożył dwa trafienia i spotkanie zakończyło się wynikiem 7:1.