O 8:00 na boisku „B” rozpoczęliśmy niedzielne zmagania z Liga Bemowska. Marchewki Zagłady II podejmowały Bizony Fc. Od początku spotkanie było na bardzo wysokiej intensywności, a już w 2 minucie obejrzeliśmy pierwsze trafienie. Jakub Godlewski zagrał do Michala Gutowskiego, który pewnym strzałem wykończył sytuacje. Na odpowiedz długo nie czekaliśmy. W 4 minucie sędzia podyktował rzut karny za ewidentny stempel w polu karnym. Do piłki podszedł Dawid Banaszek i pewnie trafił do siatki. W kolejnych minutach gra trochę się uspokoiła i przeniosła do środkowej strefy. Końcówka pierwszej połowy była natomiast bardzo interesująca. Najpierw Bizony wyszły na prowadzenie by chwile później stracić dwie bramki i przegrywać 3:2. Po zmianie stron gospodarze szybko podwyższyli. Już 5 minut po rozpoczęciu Kacper Banaszek popisał się indywidualna akcja, która zakończył trafieniem. Goście jednak szybko odpowiedzieli i już kilkadziesiąt sekund później byliśmy świadkami fenomenalnego trafienia autorstwa Bartłomieja Werczyńskiego. Wynik ten długo się jednak nie utrzymał, bo akcje później gospodarze podwyższyli na 5:3. Po bardzo intensywniej końcówce to gospodarze zgarnęli trzy punkty ostatecznie wygrywając 9:5.