O godzinie 8:00 w sobotę doszło do starcia dwóch drugoligowych gigantów Team Ivulin Rabona-Dynamo. Wynik spotkania został otworzony już w 4 minucie po bramce Dmitry Shylo. Gospodarze wciąż atakowali i strzelali bramki hurtowo. Swoimi szybkimi i precyzyjnymi atakami wypracowali sobie spokojną przewagę. Największą jakość gry zdobyli poprzez grę podaniami niemalże połowę bramek strzelili do pustej. Zawodnicy Dynamo próbowali zaskoczyć rywala grą z kontry jednak świetna dyspozycja bramkarza nie dała im wymarzonej bramki przez długi czas. Wynik do przerwy wynosił 4:0. W drugiej połowie wydawało się że goście obejmą dominacje ale po 5 minutach to znów Team Ivulin strzela. Bramkarz niebieskich koszulek postanawia grać wysoko i pomóc swojej drużynie rozegrać kończy się to niestety kleską a z własnej piątki bramke zdobywa Yahor Shyk. Przy wyniku 8:0 wydaje się, że już wszystko skończone. Dynamo zaczyna pressować a gospodarze stracili inicjatywę ale w końcu honorową bramkę zdobywa Kirill Tsvirko.  W ostatniej akcji meczu gospodarze podwyższają swoją przewagę na 9:1 i kończą tym akcentem mecz.