W niedzielny deszczowy wieczór doszło do pojedynku między zespołami Siopa Strikas oraz TS Ameba. Dość niespodziewanie do goście wyszli na prowadzenie dzięki trafieniu Jakuba Szafirowicza. Jednak nie minęły 4 minuty, a fantastycznym rajdem popisał się Jakub Rusztecki i golem w samo okienko umieścił piłkę w siatce. Ameba nie poddała się i w 22 minucie za sprawą najlepszego strzelca ligi znów wyszli na prowadzenie        ( Jana Nachiło). Siopa do gry wróciła w drugiej części gry, a tam pokazali czemu to oni zajmują fotel lidera. Jednak dopiero w 39 minucie objęli prowadzenie dzięki trafieniu znów Ruszteckiego. Kilka minut później prowadzenie gospodarzom dał Karol Przechowski fantastycznym strzałem pod poprzeczkę, a minutę później Saramonowicz strzałem z woleja po dłuższym rogu pokonał bramkarza gości i tym samym ustalił wynik spotkania na 4:2 .