Ostatnim Niedzielnym spotkaniem był mecz w ramach najwyższej klasy rozgrywkowej, a dokładnie mowa tu o meczu Sempy vs KS Browarek. Mecz od samego początku był bardzo wyrównany, jedna jak i druga ekipa cały czas naprzemiennie dochodziła do sytuacji bramkowych choć nieco lepiej wychodziło to Gościom. Przez dłuższy czas zespoły nie mogły znaleźć sobie dogodnej sytuacji by finalnie zakończyć akacje dobrym strzałem, a gdy już im się to udawało to ostatecznie strzał okazywał się za słaby by pokonać bramkarzy. Mimo tego pierwszy gol cały czas wisiał w powietrzu, a my byliśmy niemal pewni, że jeszcze w pierwszej połowie zespoły odnajdą dobra drogę i otworzą wynik spotkania. I tak tez się stało. W końcówce pierwszej połowy w końcu wyczekiwanego gola zdobyli Goście, a dokładnie to Jakub Staros przełamał lody i pewnym uderzeniem umieścił piłkę w siatce, wyprowadzając tym samym swoja drużynę na prowadzenie. Po tym fakcie nie oglądaliśmy już więcej trafień i na przerwę zawodnicy zeszli przy stanie 0:1. Po zamienię stron znów mieliśmy powtórkę z rozrywki, zespoły naprzemiennie tworzyły ciekawe akcje, lecz do ich spełnienia brakowało, jedynie wykończenia, którego przez dłuższy czas nie mieliśmy przyjemności zobaczyć. Kilkuminutową bezbrakową ciszę w końcu przerwały Sempy, a dokładnie to Patryk Kowalski w 33 minucie po dobrym uderzeniu doprowadził do remisu. Taki rezultat meczu utrzymywał się niemal do końca spotkania i po mału mogło się wydawać, że tez takim rezultatem zakończy się to spotkanie, jednak finalnie końcówka była nieco inna. Gdy zegar sędziego wskazywał ostatnie 4 minuty gry w tedy dał znać o sobie Mariusz Chmielewski, który tuż przed końcem spotkania dał Browarkowi zwycięstwo i dzięki temu Gospodarze mogli cieszyć się ze zdobytych trzech punktów.