Rywalizację w Trzeciej Lidze Siódemek w sobotę rano otworzyły ekipy Catenaccio Varsovie i Semper Victoria. Starcie to lepiej zaczęło się dla gości, którzy już po 6 minutach prowadzili 0:2 po golach Bartosza Zgódki i Sashy Adachenko. Co prawda w 8 minucie straty zmniejszył Daniel Grynczel, ale ostatnie słowo w pierwszej części należało do SV, którzy za sprawą aktywnego tego dnia Michała Wilczyńskiego podwyższyli na 1:3. Takim też rezultatem zakończyła się pierwsza odsłona. W drugiej gospodarze rzucili się w pościg i już w 33 minucie po akcji Artura Kolanowskiego na 2:3 strzelił Kacper Gilarski. Ten stan utrzymywał się do 40 minuty, gdy CV w końcu wyrównali po pewnie wykonanym karnym przed Daniela Grynczela. Potem obie strony miały swoje szanse, ale udało się do Granatowym. W 44 minucie gola na wagę zwycięstwa zdobył Oskar Chrzanowski i skończyło się na 4:3. Semper Victoria, chociaż zaprezentowali się znacznie lepiej niż na inaugurację piłkarskiej jesieni, po raz drugi schodzili z boiska bez punktów. Z kolei Catenaccio Varsovie po słabszym początku zawodów podnieśli się i zdołali odwrócić losy tej potyczki. Dzięki czemu zanotowali udany start sezonu.