O godzinie 10 rozpoczęło się starcie w ramach 5 ligi szóstek, gdzie w walce o trzy punkty zmierzyły się ze sobą ekipy Zmarnowane Talenty vs UKS Południe Czosnów. Pierwsze minuty spotkania były bardzo zachowawcze i ekipy próbowały znaleść sposób na zdobycie pierwszego gola, jednak brakowało dopięcia akcji na ostatni guzik. W końcu po 9 minutowych staraniach Goście otworzyli wynik spotkania za sprawą Łukasza Abramczyka, który pewnym uderzeniem przechytrzył bramkarza. Ten gol dodał sporo pewności siebie zawodnikom w grantowych strojach i dzięki temu mogliśmy coraz częściej oglądać ich poczynania w ciekawych rozwiązaniach ofensywnych, co w krótkim czasie przyniosło rezultat w postaci podwyższenia wyniku. Gospodarze starali się odpowiedzieć rywalom, jednak ich skuteczność pozostawiła sporo do życzenia i ciężko było im skierować piłkę do bramki. W końcówce pierwszej połowy Goście dorzucili jeszcze dwa trafienie i na przerwę zawodnicy opuszczali plac przy wyniku 0:4. Po zamienię stron Zmarnowane talenty w końcu zaczęły wykorzystywać swoje okazje i w 29 oraz 31 minucie bramki notowali Jarosz oraz Wójcik, dzięki czemu różnica stopniała do dwóch trafień. Dwa gole znacznie podbudowały Gospodarzy, a zaraz po tym zdobyli oni gola kontaktowego, lecz radość z tej bramki nie trwała długo, bowiem zaraz z odpowiedzią przyszli Goście i na tablicy mieliśmy wynik 3:5. Na pięć minut przed końcem Gospodarze zdołali zdobyć jeszcze gola kontaktowego z nadzieją wyszarpania przeciwnikom cennych punktów, jednak po tym zdarzeniu nie mieliśmy przyjemności oglądać już więcej trafień, a mecz finalnie zakończył się wynikiem 4:5.