W sobotni wieczór na drugim szczeblu rozgrywkowym naprzeciw siebie stanęły ekipy FK Almaz i Husaria Mokotów. Już w 6 minucie wynik dla ukraińskiej ekipy otworzył Volodymyr Kulnyk. W 12 i 13 minucie odpowiedzieli gracz z Mokotowa, a konkretniej Tomasz Kruczyński. Zaledwie minutę później ponownie był remis, a to za sprawą Yuriiego Rubashny. W 17 minucie zieloni wyszli na prowadzenie po golu Tarasa Mysko, którego nie oddali do końca połowy, dokładając jeszcze 2 bramki autorstwa Yuriego Nevdakha. Po zmianie stron to husaria musiała gonić i w 31 minucie straty zmniejszył Filip Pyśniak, ale zaledwie 2 minuty później z gola cieszyli się zieloni, a do siatki ponownie trafił Nevdakh. W 37 minucie na 7:3 trafił Wladyslaw Andriusta, a w 39 kolejnego gola strzelił Nevdakh i było już 8:3. Husaria wzięła się w garść i w ostatnie 10 minut zdołała strzelić 3 bramki, lecz zabrakło im czasu i końcowo 2 trafieniami zwycięża drużyna FK Almaz 8:6 to finalny rezultat.