O godzinie 20:30 na placu gościliśmy zespoły z  6 klasy rozgrywkowej, gdzie walkę o trzy punkty w sezonie letnim zmierzyły się drużyny Czumy vs Drink Men. Już od samego początku spotkania mogliśmy zauważyć fenomenalną dyspozycje Gospodarzy, którzy już zaledwie po upływie 9 minut wyszli na prowadzenie za sprawą Marcina Gonaczraka. Ten gol dodał sporo pewności siebie drużynie Czumy i na drugie trafienie nie trzeba było długo czekać, bowiem 4 minuty później sposób na pokonanie bramkarza odnalazł Paweł Kucharski i na protokole widniał wynik 2:0. Drink Man po tym zajściu starał się odpowiedzieć rywalom, jadnak każda ich próba kończyła się niepowodzeniem, jednak trzeba rownież przyznać, że swoje zasługi w tym miał bramkarz Gospodarzy, który dobrze czytał intencje strzelców. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy Czumy znów odnalazły sposób by przechytrzyć bramkarza i w 18 minucie gola na 3:0 zdobył Paweł Kucharski, który nie dał bramkarzowi szans na obronienie strzału. Po tym zajściu ekipy zeszły na przerwę przy niezmiennym wyniku. Po zamianie stron można było stwierdzić, że mecz jest już rozstrzygnięty, ponieważ na drugą część spotkania Gospodarze wyszli jakby w strzeleckim amoku, który mogliśmy już dostrzec w 21 minucie. Od tego momentu Czumy raz za razem tworzyli sobie nowe sytuacje, które z biegiem czasu z dziecinną łatwością zamieniali na gole, a na czele tej strzelaniny stała trójka zawodników Kucharski, Koźniewski oraz Gonczarek. Mecz wraz z biegiem czasu bardziej zaczął przypominać trening strzelecki w wykonaniu Gospodarzy, a to ostatecznie przyczyniło się do wysokiej wygranej 12:0 i takim akcentem Czumy mogły cieszyć się z pierwszych zdobytych punktów.