W drugiej kolejce SupeLigi6 doszło do niemal bratobójczego pojedynku. W szranki stanęły drużyny FC Ochoty oraz Grottgera Team. Patrząc przez pryzmat Ligi Bemowskiej, to gospodarze nie dość, że wygrywali ligę szóstek, to wywalczyli Mistrzostwo Polski SupeLigi6. Jest jednak mały haczyk. Kilku kluczowych graczy Grottgera wspomogło FCO właśnie w mistrzowskim turnieju, a więc i goście w swoich szeregach mieli aktualnych Mistrzów Polski. Spodziewaliśmy bardzo wyrównanego boju i taki też był. Wynik już pierwszej minucie otworzył Kamil Modzelewski, który notabene pięć minut potem podwyższył rezultat na 2:0. Ochota goniła wynik, umiejętnie się przy tym broniąc, bo rywal z Mokotowa nie spał. W 22 minucie gospodarze złapali kontakt, za sprawą Bartka Goździewskiego, co miało być dobrym omenem dla Ochoty na drugą połowę. Tą jednak ponownie lepiej zaczęli goście, których na dwubramkowe prowadzenie wyprowadził Daniel Rosiński. Scenariusz z pierwszej połowy się powtarzał, ale nie do końca bo gracze z Ochoty atakowali ale już nie zdołali pokonać bramkarza rywali. Goście tymczasem pięć minut przed końcem meczu postawili kropkę nad i, a wynik spotkania ustalił Adrian Gomoła. Ostatecznie Grottgera Team na otwarcie swojej przygody z Ligą Bemowską pokonał FC Ochotę 4:1.