W sobotnie południe doszło do spotkania pomiędzy Bad Boys Zielonki a Graczami Gorszego Sortu. Już od pierwszych minut mogliśmy dostrzec, że w starciu nie ma zdecydowanego faworyta oraz mecz będzie stał na zdecydowanie dobrym poziomie. Żadna ze stron nie pchała gry do przodu mądrze dysponując i szanując posiadaną piłkę. Długo w tym meczu nie mogliśmy doczekać się pierwszego trafienia bo dopiero w 17 minucie wynik spotkania otwiera nam Bartek Matejczuk z drużyny Bad Boys Zielonki. Do końca połowy żadna ze stron nie daje za wygraną, a my oglądamy kolejne świetne trafienia doprowadzając do końca połowy remis 2:2. Chwile po wyjściu na drugą część spotkania następuje wymiana ciosów i wciąż mamy remis. Ostatnie 12 minut należy już do drużyny gości gdyż zdobywają aż 6 goli tracąc przy tym tylko dwa. Zdecydowanie postacią wyróżniającą się w szeregach różowych koszulek był Łukasz Kulesza który strzelił aż 4 gole dając dużą przewagę w ataku. Spotkanie zakończyło się wynikiem 5:9.