Na koniec niedzielnych zmagań, Gramy Czasami podejmowało FK Almaz. Obie drużyny przegrały swoje pierwsze starcia. Początek spotkania należał do GC. Już w 6 min sędzia podyktował rzut karny, którego skutecznym egzekutorem był Paweł Staniszewski. Po kolejnych sześciu minutach Yury Neudanh rozpoczął swój popis strzelecki. W 14 min Wojciech Tarczyński dał drugie prowadzenie dla „Czerwonych”, ale wspomniany wyżej Neudakh, pod koniec pierwszej połowy skompletował hattricka. Do tego trafienie dołożył Yurii Rubashny i wynik do przerwy brzmiał 2:4. Po zmianie stron, mecz stał się bardziej zacięty. Początkowo FK Almaz odskoczył, po czym Krzysztof Sobolewski i spółka stopniowo odrabiali straty. W 47 min, Krzysztof Fejcher strzelił gola dającego wyrównanie. Jednak zimniejsze głowy zachowali gracze w zielonych trykotach, a zwycięskiego gola zdobył Yury Neudakh. Końcowy wynik brzmiał 6:7, dzięki temu Almaz zalicza pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Po więcej, zapraszamy do materiału VEO.