W ramach 8 kolejki 8 ligi szóstek zmierzyły się Abnegat i KTS Chimera, czyli faworyt tego spotkania. Jak na faworyta przystało już w 1 minucie do siatki trafił Łukasz Rysz. Na kolejne bramki trzeba było czekać do 9 minuty wtedy to wyrównanie dał Tomasz Rosiak. Zaledwie 4 minuty później ponownie na prowadzenie wyszły białe, a do siatki trafił Jakub Wilczek. Rezultatem 1:2 zakończyła się pierwsza połowa co zapowiadało ciekawą drugą odsłonę, gdyż granatowi nie zamierzali składać broni przeciwko wyżej notowanemu rywalowi. Po zmianie stron do sytuacji dochodziła ekipa granatowych i dopięła swego i w 38 minucie gola wyrównującego zdobył Jakub Bazyluk. W 41 minucie skutecznie odpowiedziała chimera i po strzale Rysza piłka zatrzepotała w sieci. W samej końcówce piłkę po dośrodkowaniu złapał golkiper białych koszul i po strzale z połowy boiska przelobował wysoko stojącego bramkarza abnegatu i zamknął spotkanie. 2:4 finalnie skończyła się ciekawa batalia obu ekip, lecz bohaterem faworytów na pewno był ich golkiper, który popisał się kilkoma istotnymi interwencjami, a na sam koniec wpakował ładnym lobem piłkę do siatki rywali.