O godzinie 20:30 na placu zmierzyły się ze spodoba zespoły rywalizujące w 9 lidze letniej, a mowa tu dokładnie o ekipach Stado Szakali vs FC Torpedo. Już od samego początku spotkania mogliśmy zauważyć dobra dyspozycje Gospodarzy, którzy to już w 7 minucie spotkania uprzedzili rywali strzelając gola za sprawą Aleksandra Ossowskiego. Strzelony gol podziałał bardzo pobudzająco na drużynę Szakli, która odrazu po wyprowadzonym ciosie szybko ruszyła do kolejnych ataków, a dzięki temu trzy minuty później mogliśmy oglądać ich dwubramkowe prowadzenie. Od tego momentu zawodnicy w bordowych strojach pewnie czuli się z piłka przy nodze i to oni dyktowali warunki tego spotkania, oczywiście drużyna przeciwna miała swoje pojedyncze akcje, jednak gorzej było z wykończeniem akcji. W 15 minucie spotkania piłkę do nogi otrzymał Maurycy Ostaszewski, który po pięknej indywidualnej akcji samotnie ją sfinalizował, a przewaga wzrosła do trzech trafień. Po zamienię stron nie za wielkie się zmieniło dobra jakość gry cały czas towarzyszyła Gospodarzom, którzy cały czas szukali sposobu na podwyższenie rezultatu. Owe okazje nadarzy się wraz z mijającym czasem i po krótkiej bezbramkowej ciszy mogliśmy oglądać kolejno dwa trafienia Karola Wierzchonia. Od tego momentu było jasne, że to Gospodarze będą mogli cieszyć się z końcowego rezultatu, bowiem różnica na odrobienie strat była już zbyt wysoka, gdy do zakończenia meczu zostało zaledwie kilka minut. Nie przeszkodziło to jednak Gościom w zdobyciu gola honorowego i na dwie minuty przed końcem piłkę do statki udało się skierować Kyrylo Kud. Ostatnie słowo należało do Gospodarzy, którzy w ostatniej akcji meczu ustanowili wynik na 6;1.