W drugiej kolejce na najwyższym szczeblu rozgrywek w lidze bemowskiej doszło do pojedynku między zespołami FK Almaz oraz Union Of Boys. W tym starciu faworytem była drużyna gości, lecz wiadome było, że goście tanio skóry nie sprzedadzą i tak też się stało. W 11 minucie po rzucie wolnym z bliskiej odległości fantastycznej po dłuższym słupku przymierzył Krystian Nowakowski i mieliśmy 0:1. Pierwsza połowa to okres gry, w której obie drużyny badały się i dobrze czuli się z piłką przy nodze, lecz to młodzi piłkarze Unionu schodzili na przerwę w lepszych humorach. W drugą część gry znowu lepiej zaczęli piłkarze w czerwonych strojach po fantastycznej akcji indywidualnej Mateusza Klimkiewicza formalności dopełnił Antek Lazurko i było już 0:2. Po 8 minutach od ostatniego trafienia po świetnej kontrze, którą zaczął Krystian Nowakowski strzał oddał Bartosz Goździewski, lecz został on zablokowany, ale piłka po odbiciu trafiła pod nogi Lazurko, który wyłożył piłkę jak na tacy Nowakowskiemu, a to dawało Unionowi już trzy-bramkową przewagę. W 33 minucie meczu po dobrym przecięciu podania bramkarza przez Macieja Kuligowskiego, Bartek Goździewski dopełnił formalności i oddał płaski strzał z okolic połowy boiska na bramkę rywali. Ostatecznie goście wygrali niespodziewanie aż 0:4.