Punkt 12, na boisku przy Obrońców Tobruku 11 stawiły się ekipy Cool Team i NKS Piotrovia. CT zaczęli sezon od porażki, lecz przed tygodniem udało im się zdobyć pierwsze punkty. NKS zaś, ma odwrotną sytuację. Zaczęli sezon od zwycięstwa, żeby tydzień później oddać wyższość rywalowi. Z początku mecz był dość wyrównany, lecz z minuty na minutę Piotrovia się rozkręcała. Wynik w 8 min otworzył Władek Oryszczuka, który po minięciu trzech obrońców, samodzielnie wykończył akcję. Pięć minuty później Oryszczuka strzałem z dystansu, podwyższył na 0:2. Dwie minuty później Cool Team odpowiedział. Bramkę zdobył Alan Gwizdoń, który po zamieszaniu w polu karnym, strzelił bramkę kontaktową. Dwie minuty później znów Gwizdoń doprowadził do wyrównania. Tuż przed przerwą CT przeprowadzili skuteczną kontrę, po której Czarek Kuk wyprowadził CT na prowadzenie. Wynik do przerwy brzmiał 3:2. Po zmianie stron strzelali już tylko gospodarze, którzy przejęli całkowitą kontrolę nad meczem. Finalnie mecz zakończył się wynikiem 10:2, czym Andrzej Krawczyk i spółka udowodnili że stali się mocną ekipą w tym sezonie. Po więcej zapraszamy do materiału VEO.