O godzinie 13 byliśmy świadkami spotkania drużyn z dolnej części tabeli 12 ligi szóstek, gdzie rywalizację podejmowały zespoły Zespół R vs ADS Scorpion’s. Mecz błyskawice rozpoczął się od bramki Gospodarzy, którzy już w 1 minucie meczu otworzyli wynik spotkania dzięki dobrej skuteczności Kacpra Rogacina, który pewnym strzałem wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Ten gol dał sporo pewności siebie Zespołowi R i niecałe 5 minut później udało im się podwyższyć prowadzenie ponownie po golu Kacpra. Goście nie zamierzali stać w cieniu po szybkich dwóch ciosach i cały czas starali się wrócić na właściwe tory zasypując rywala groźnymi sytuacjami, lecz przez dłuższy czas piłka nie chciała wpaść do siatki. ADS Scorpions swojego pierwszego gola ustrzelili dopiero po 13 minutach gry, w tedy to piłkę do nogi otrzymał Jurii Łukjanec i pewnym strzałem zmniejszył różnice. Po tym golu Goście cały czas mocno atakowali bramkę rywala, co to pewnym czasie w końcu zaczęło przynosić efekty i w 20 minucie Piłkę do siatki skierował Szymon Rudnik. 5 minut później Łukjanec popisał się niesamowitym strzałem w same okienko i dał prowadzenie swojej ekipę. Po zmienię stron mecz nieco się uspokoił, oczywiście dalej byliśmy świadkami ciekawych rozwiązań przez obie drużyny, jednak kreowane akcje nie stwarzały aż takich trudności jak w pierwszej części meczu. W dalszym ciągu spotkania Goście z każda kolejna minuta podkręcali tempo meczu, dzięki czemu po długo trwałej bezbrakowej ciszy w końcu na listę strzelców wpisał się Dominik Dedek. Zespół R nie zamierzał się podawać i w 41 minucie zdobyli gola kontaktowego, a my mieliśmy nadzieje, że mecz stanie się niezwykle zacięty, aczkolwiek dalsza cześć meczu potoczyła się w nieco inna stronę. Wraz z mijającym czasem ADS Scorpions pewnie zaczęli punktować rywala finalnie przypieczętowując wynik spotykania na 7:3.