O 16:10 na boisku „B” rozpoczęło się starcie pomiędzy Ads Scorpions i Fc Allians. Od początku do ataku ruszyli goście. Już po 3 minutach wygrywali 2:0, a Trokhym Sokolenko miał już dublet. Cztery minuty później na 3:0 podwyższył Andriy Firsov, a w 10 minucie niefrasobliwość w obronie gospodarzy przełożyła się na bramkę samobójczą. Gospodarze w 12 minucie mieli przebłysk. Bartosz Marciniak trafił po indywidualnej akcji. Wynik ten jednak długo się nie utrzymał, gdyż goście w 19 minucie trafili po raz piąty. Tym razem na listę strzelców wpisał się Oleksandr Hrakov i mieliśmy 1:5. Jeszcze przed przerwa mieliśmy szybka wymiane ciosów. Obie ekipy po razie trafiły do siatki i pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:6. Druga odsłona lepiej rozpoczęła się dla gospodarzy. W 31 i 32 minucie do siatki trafiali kolejno Bartek Filip i Bartosz Marciniak. Mieliśmy zatem 4:6. W kolejny minutach akcje działy się pod obiema bramkami i do 37 minuty wynik zmienił się na 5:8. W 38 minucie indywidualna akcją popisał się Sokolenko. Tym samym goście wygrywali już 5:9. Trzy minuty później goście ponownie zaatakowali. Kiryl Pshyk otrzymał podanie w okolicy pola karnego i oddał strzał nie dając szans bramkarzowi i ustalaj wynik spotkania na 5:10.