W niedzielę o godzinie 20:00 doszło do pojedynku w 3 lidze szóstek, gdzie swoje umiejętności przyszły zmierzyć drużyny Forteca Bielany vs Boiskowy Folklor. Przed spotkaniem jako potencjalny faworyt była wskazywana drużyna Gości, gdyż ich rywal w obecnym sezonie prowadzi grę w słabym stylu i na swoim koncie ma aż 4 porażki. Jednak ku zaskoczeniu mecz w pierwszej fazie był bardzo wyrównany, drużyny naprzemiennie doprowadzały do sytuacji podbramkowych, lecz za każdym razem brakowało precyzji w konstruowanych akcjach. Dopiero po 11 minutach gry byliśmy światkami pierwszego trafienia, wtedy to piłkę do nogi otrzymał Michał Tymoszczuk od Kacpra Jędrczaka i pewnym silnym strzałem z woleja umieścił piłkę w siatce tym samym dając prowadzenie swojej drużynie i w zasadzie była to jedyna bramka, którą oglądaliśmy podczas pierwszej połowy. Zespoły miały o wiele więcej sytuacji, jednak również nieszczęścia by piłka ponownie zatrzepotała w siatce. Na drugą część spotkania lepiej wyszedł Boiskowy Folklor częściej doprowadzał do sytuacji strzeleckich, jednak również jak i w pierwszej odsłonie brakowało dopięcia akcji na ostatni guzik. Forteca za wszelką cenę starała się zdobyć bramkę, jednak tu trzeba pochwalić dobrze spisującego się Bramkarza, który za każdym razem utrudniał zadanie rywalom i nie dopuścił do tego by piłka znalazła się w bramce. W 35 minucie świetną okazję sam na sam zmarnował Rafał Błaut, który chyba miał zbyt wiele czasu na to by wykończyć akcję i też z tego powodu chciał się zabawić i ostatecznie nie udało się umieścić futbolówki w siatce. 2 minuty później ponownie do ataku przeszli Goście, a doskonałą okazję idealnie wykorzystał Bartek Trębacz dając swojej drużynie dwubramkowe prowadzenie. W dalszej części nie oglądaliśmy więcej goli, a mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 0:2 i 3 punkty zanotował zespół Gości.