W niedzielne popołudnie na boiskach 10 ligi gościliśmy drużyny Rzursi i Team Ivulin 2023. Gospodarze, mimo nienajlepszej formy w ostatnich meczach, chcieli zrobić psikusa lepszej na papierze ekipie ze wschodu. Mecz od samego początku był dość wyrównany. Obie ekipy miały sytuacje podbramkowe, ale bramkę udało się zdobyć dopiero ekipie Gości i od 5 minuty na przysłowiowej tablicy wyników widniał wynik 0:1. Do końca pierwszej połowy obie drużyny walczyły w środku pola z nieczęstymi oddanymi strzałami, które nie pokonały żadnego z dobrze dysponowanych bramkarzy oby drużyn. Druga połowa zaczęła się bardzo podobnie do pierwsza. Już 2 minuty po rozpoczęciu gry, piłkę z siatki musiał wyciągać bramkarz drużyny Rzursi, kiedy mocnym rogalem w prawy górny róg bramki popisał się Uladzislau Palekhau. Poddenerwowani, ale zmotywowani Gospodarze włączyli wyższy bieg i w parę minut dwu bramkowa strata została całkowicie odrobiona za sprawą Macieja Drosio i Leona Mykietyna. Plan wyrwania punków drużynie Team Ivulin 2023 wydawał się coraz bardziej realny, ale na nieszczęście Gospodarzy, kontrolę nad grą przejęła druga ekipa, która zamknęła mecz dwoma trafieniami w końcówce, pieczętując swoją wygraną 2:4.