W jednym z pierwszych meczów rozgrywanych w 2 kolejce sezonu jesiennego doszło do pojedynku między zespołami Ojcowie RKS-u oraz Siopa Strikas. Od początku meczu znaczącą przewagę mieli piłkarze gości, którzy mieli bardzo dużo dogodnych sytuacji do strzelenia bramek, lecz zawodziła skuteczność. Worek z bramkami w tym meczu otworzył Kacper Sęk, a już 5 minut później w sytuacji sam na sam nie pomylił się Assad Hallak. Do końca pierwszej części gry mieliśmy jeszcze dużo dogodnych sytuacji ,,Siopaków", lecz tylko jedna z nich została zamieniona na bramkę autorstwa Karola Przechowskiego. W drugiej połowie goście jakby zaczęli niezbyt przykładać się już do swojej gry zarówno ofensywnej jak i defensywnej z czego skrzętnie próbowali korzystać piłkarze gospodarzy. Najpierw w 37 minucie gry do siatki trafił Łukasz Piwiński, a dwie minuty kontakt złapał Łukasz Wieczorek. Jednak chwilę potem Siopa znów odskoczyła na dwa trafienia i gdy wydawało się, że w meczu jest wszystko ustalone to gospodarze strzelili dwie bramki i minutę przed końcem gry mieliśmy wynik 4:5, ale ten rezultat już nie uległ zmianie.