W starcie SuperLigi6 pomiędzy Fair Partner i Altus faworytem byli nominalni gospodarze i to oni już w 2 minucie po uderzeniu Maksa Kochubeia wyszli na prowadzenie. Potem jednak przez niemal kwadrans oglądaliśmy dość zacięte zawody. Chociaż FP przeważali, to goście mieli swoje okazje. Lecz od 16 minuty oglądaliśmy już całkowicie jednostronne widowisko. Wówczas drużyna w błękitnych trykotach za sprawą duetu Vlad Burda – Dmytro Kochubei zadała dwa szybkie ciosy i mieliśmy 3:0. W 20 minucie Dima Kochubei popisał się pięknym golem zza połowy (wykorzystując wysokie ustawienie golkipera rywali), a jeszcze przed przerwą FP dołożyli dwa trafienia i po pierwszej połowie mieliśmy 6:0. Na początku drugiej Altus odważniej zaatakował, ale znakomicie między słupkami spisywał się Artem Solonikov. W 33 minucie bramkarz gospodarzy obronił karnego, a po chwili sam zdobył bramkę strzałem z własnego pola karnego. Nie minęło 120 sekund, a jego wyczyn powtórzył Maksym Bozho i było już po meczu. Do samego końca Błękitni grali jak z nut, skutecznie punktowali przeciwników, co dało im efektowne zwycięstwo aż 15:0. Fair Partner zgarnął trzeci komplet oczek z rzędu, Altus z kolei będzie musiał wyciągnąć wnioski z tej dotkliwej porażki.