W zdecydowanie najciekawiaj zapowiadającym się starciu pierwszej kolejki Pierwszej Ligi Szóstek starły się ze sobą ekipy Young Boys Legionowo i Bad Boys Zielonki. Wydawało się, że pojedynek ten będzie bardzo wyrównany i zażarty, ale rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Już na początku spotkania sporego pecha mieli gracze YBL, którzy po nieszczęśliwej kontuzji stracili jednego z zawodników i przez resztę meczu musieli grać bez zmian. Mimo tego nie pozostawili oni swoim rywalom najmniejszych szans i już do prerwy zapisali na swoim koncie aż sześć trafień, na które Bad Boysi odpowiedzieli tylko jednym honorowym golem. Niemal identyczny przebieg miała również druga część spotkania, w której na placu gry wciąż brylowało trio Gąska-Kowalski-Falęta. To przede wszystkim za ich zasługą całe starcie zakończyło się prawdziwym pogromem 14:2, dzięki któremu gracze z Legionowa jako pierwsi w sezonie jesiennym zapewnili sobie fotel lidera.