Kolejne spotkanie odbywające się na boisku B odbywało między drużynami Fc Kazubów i Abnegat. Po miejscach w tabeli spodziewaliśmy się dość jednostronnego spotkania. Gospodarze przodowali w lidze, gdy goście wciąż próbowali wydostać się z dołu tabeli. Przez pierwsze 15 minut nie widać było bardzo dużej różnicy w grze. Dopiero po kwadransie gry bramkę zdobyli gospodarze , a dokładniej najjaśniejsza postać na boisku, czyli Władysław Oryszczuk. Chwilę później worek z bramkami się otworzył i gospodarze do przerwy prowadzili 3:0. W drugiej odsłonie cały czas kontrolowali grę, a Abnegat się bronił. Nie była to dość skuteczna defensywa, bo w 37 minucie mieliśmy już 5:0, a Oryszczuk skompletował hattricka. Abnegat zdobył bramkę po przypadkowym odbiciu piłki obrońcy rywali, który skierował piłkę do własnej bramki. Do końca meczu Kazubów cały czas kontrolowało grę strzelając kolejne dwie bramki i kończąc mecz wynikiem 7:1.