O 19:00 na boiskach przy ul. Obrońców Tobruku 11 zjawiły się ekipy Cosmos United i Team Ivulin. Pierwsze minuty należały dla graczy w białych trykotach. Przełożyło się to na szybko strzelona bramkę. Już w drugiej minucie do siatki trafił Dzmitry Biełasz. Przez kolejne minuty mieliśmy chwile spokoju jeśli chodzi o trafienia. W 10 minucie kapitalna bramka popisał się Biełasz. Z bliskiej odległości umiescil piłkę w siatce piętką. Minutę później w sytuacji sam na sam nie pomylił się Dzmitry Shyla i mieliśmy 3:0. W samej końcówce pierwszej polowy po raz trzeci na listę strzelców wpisał się Biełasz i pierwsz połowa zakończyła się wynikiem 0:4. W drugiej połowie widać było już od samego początku, ze gospodarze mocno przeanalizowali swoją grę i już 3 minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony na listę strzelców wpisał się Salvador De Fenix i mieliśmy 1:4. W 34 minucie rezultat na 1:5 podwyższył Biełasz strzelając z „nożyc” i tym samym to goście byli coraz blizej zdobycia trzech punktów. Trzy minuty później gospodarze pokazali, ze jeszcze w tym meczu myślą o zdobyczy punktowej. Salvador zagrał do Radka Kowalczyka, który pewnym strzałem pokonał golkipera rywali. Później strzelał już tylko Ivulin inspirowanie zakończyło się na rezultacie 2:7.