W konfrontacji Juzlez Team z Cool Team II w ramach rozgrywek Piątej Ligi Siódemek pewniakiem do zwycięstwa byli nominalni gospodarze. I to właśnie lider od początku tego meczu przejął inicjatywę i na efekty nie trzeba było długo czekać. Już w 2 minucie Adrian Wroński wyłożył piłkę jak na tacy do Patryka Marchewki, a ten otworzył wynik. W 8 minucie na 2:0 podwyższył sam Wroński, a po niecałym kwadransie na 3:0 poprawił Rafał Wiśniewski, który wykończył znakomitą indywidualną akcje Szczepana Knapa. W 16 minucie ładnym mierzonym strzałem z dystansu popisał się Marchewka, ale nie minęło 60 sekund i mieliśmy odpowiedź gości. Wtedy to Patryk Purzycki świetnie podał do Michała Zacharskiego, a ten uderzeniem przy słupku zmniejszył straty do 4:1. Lecz jeszcze przed przerwą Zieloni dołożyli dwie kolejne bramki, zatem po pierwszej części mieliśmy 6:1. Po zmianie stron Juzlez podkręcili tempo, raz za razem punktując oponentów. Prym w tym wiedli zwłaszcza Adrian Wroński, Daniel Grzona i najlepszy na murawie Szczepan Knap, ale tak naprawdę całą drużyna spisywała się wprost wybornie. A końcowy rezultat 17:1 tego najlepszym świadectwem. Takie rozstrzygnięcie (a także strata punktów Nie Ma Mocnych w starciu z Le Cabaret) sprawiło, że Juzles Team sięgnęli po mistrzowski wazon. Wielkie brawa, Panowie!