Naprzeciwko obecnego lidera 3.Ligi Szóstek, FC Warsaw Team, który w tym sezonie ma komplet punktów i pewnie zmierza po mistrzostwo, stanęli zawodnicy Pożogi Bonito, która plasuje się w dole tabeli. Nie było więc zaskoczeniem, że gospodarze jako pierwsi objęli, a potem podwyższyli prowadzenie na 2:0, schodząc z takim wynikiem na przerwę. Jednak spotkanie nie było wcale takie jednostronne, jak mogło się wszystkim wydawać, czego świadkami byliśmy w drugiej odsłonie meczu, w której gościom udało się złapać kontakt, by chwilę później doprowadzić do wyrównania. Losy tego pojedynku ważyły się do ostatnich minut, w których to Warsaw Team ponownie wygrywało jedną bramką, jednak gracze Pożogi jakby nabrali wiatru w żagle i wyprowadzili dwie błyskawiczne kontry i sensacyjnie przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść, stając się pierwszą ekipą, która urwała punkty zespołowi gospodarzy, który zrównał się oczkami w tabeli z depczącym im po piętach FC Devs. Goście natomiast po tym zwycięstwie awansowali na szóstą pozycję. Nagrodę MVP zgarnął Daniel Dzięgielewski, strzelec dwóch bramek w tym spotkaniu.