Po raz kolejny rozpoczynają się rozgrywki pomiędzy najlepszymi ekipami całej Ligi Bemowskiej w Superlidze 6. Na pierwszy ogień eXc Mobile Ochota zmierzyła się z drużyną Fair Partner. Jak na spotkanie na szczycie przystało nie zabrakło emocji od początku do końca. Już w drugiej minucie wynik otworzył Vladyslav Cheppa. Kilkadziesiąt sekund później znów był remis dzięki ekwilibrystycznemu trafieniu Mateusza Olszaka. Następnie tempo zdobywania goli opadło, a piłkarze starali się wyczuć przeciwnika, narzucić swój styl gry lub znaleźć jakąś lukę w jego defensywie. Udało się to tuż przed końcem połowy gościom. Dmytro Kochubei wpakował piłkę do siatki i to „partnerzy” schodzili na przerwę w lepszych nastrojach. Po wznowieniu gra się zaostrzyła, co poskutkowało posypaniem się żółtych kartek. W końcu po licznych próbach w 31 minucie Krystian Nowakowski strzałem z dystansu wyrównał. Rozpoczął on tym samym koncert piłkarzy w czerwonych strojach. Najpierw do siatki trafił Bartek Goździewski, następnie Michał Kępka oraz Michał Olszak dołożyli swoją cegiełkę do wyniku, a gwóźdź do trumny wbił w 45 minucie ponownie Kępka we współpracy z Mikołajem Prybińskim. Rezultat 6:2 może pozytywnie nastrajać graczy z Ochoty na kolejne kolejki, zaś ekipa Fair Partner na pewno nie składa broni i wciąż będzie walczyć o swoje w najwyższej klasie rozgrywkowej.