Zarówno Sempy, jak i KS Browarek, przed meczem ostatniej kolejki SuperLigi6, mieli szanse na podium. A do tego goście, konkretnie Patryk Modzelewski i Tomasz Pietrzak, walczyli w klasyfikacjach indywidualnych (na najlepszego strzelca i asystenta). To zapowiadało zacięty bój, ale gospodarze stawili się na te zawody skromną kadrą. Ale mimo tego, przez całą pierwszą połowę, nie pozwolili rywalom rozwinąć skrzydeł. Do przerwy obejrzeliśmy tylko 2 trafienia, oba autorstwa Modzelewskiego (zwłaszcza docenimy tę drugą bramkę, po sprytnym uderzeniu z wolnego). Po zmianie stron Browarkowi poszło już lepiej. Skuteczny był wspomniany Modzel, ostatnie podania dorzucał Pietrza, a do tego mieli wsparcie w postaci Adriana Gomoły i Kamila Szybińskiego. Lecz Sempy starali się odgryzać przeciwnikom, w czym prym wiedli zwłaszcza Eryk Kopczyński. Ostatecznie jednak to KS Browarek w pełni zasłużenie zwyciężył 4:11, zbliżając się do podium (załoga w czerwonych strojach miała jeszcze do rozegrania jeden mecz, z Altusem). A do tego w tym spotkaniu, dzięki 6 golom, po koronę króla strzelców sięgnął Patryk Modzelewski. Wielkie brawa!