O godzinie 20 rozpoczął się mecz w ramach najwyższej klasy rozgrywkowej, gdzie na przeciw siebie stanęły drużyny Gladiatorzy Eternis vs Klaunfiesta. Poprzedni mecz Goście mogli zaliczyć do udanych, gdyż musieli zaznać smaku porażki z ewidentnie lepszym rywalem Fair Partner, który zwyciężył az 21:0. Przed meczem raczej jasno można było stwierdzić, że to Gladiatorzy będą faworytem tej potyczki, a rozdawanie kart będzie leżało po ich stronie i w zasadzie tak też się stało. Na pierwsze trafienie Gospodarzy nie trzeba było długo czekać, bowiem już w pierwszej minucie meczu wynik spotkania otworzył Damian Stolarczyk, jednak nikt jeszcze nie wiedział, że ten gol wywoła prawdziwy grad goli. Po zdobytym golu Gladiatorzy od razu ruszyli do działania i nie oglądając się za siebie rozpoczęli szaloną serię trafień, zdobywając kolejne gole w zasadzie minuta po minucie. Na piłkarski rollercoaster zaprosili rywali przede wszystkim Patryk Zych oraz Damian Górka, którzy nie oszczędzając rywali nieostatnie notowali kolejne trafienia. Klaunfiesta jedynie grała z kontry i tak też w ten sposób zdobywała swoje trafienia, jednak gdy tylko zdobywali bramkę przeciwnicy odpowiadali ze spotęgowaną siłą, a pierwsza połowa zakończyła się wysokim wynikiem 17:3. Po zmienię stron widownia zastanawiała się, czy Gospodarze zdołają przebić barierę ponad 30 trafień na swoje konto, gdyż ich forma strzelecka nie wygląda chociaż w najmniejszym stopniu na to by miała na chwilę zwolnić. Drugą odsłona była w zasadzie odbiciem lustrzanym pierwszych 25 minut Zych oraz Górka naprzemiennie zdobywali kolejne trafienia, a do bramkowego szaleństwa postanowił dołączyć Kwiatkowski, który starał się dotrzymać tempa swoim kompanom z boiska. Taki obraz gry nieustannie ukazywał się naszym oczom aż do samego końca spotkania, a Klaunfiesta mogła jedynie wykorzystywać kontrataki przeciwków i tak też zdobywali swoje kolejne gole. Finalnie mecz zakończył się wynikiem 35:9, a bramki padały średnio co 1,2 minuty i tym samym został odnotowany rekord co do ogólnych trafień w jednym spotkaniu.