Tą serie w 9 Lidze Letniej rozpoczęliśmy od meczu Filarecka Figfters i Cleaning Con. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli, więc ciężko było nam przewidzieć faworyta tego spotkania. Od początku mecz był wyrównany, a pierwsza bramka padła w 6 min. Marcin Chudzik dośrodkował w pole karne, a Kacper Kuczka przecinając podanie, otworzył wynik spotkania. Minutę później Mateusz Izdebski odebrał piłkę rywalowi i po składnej akcji wyłożył piłkę Filipowi Skrzęcie, który z ostrego kąta doprowadził do wyrównania. Reszta pierwszej odsłony była bogata w obustronne akcje, lecz żadna już nie przyniosła bramek. Po zmianie stron coś się ruszyło. W 26 min Izdebski został nabity przez Skrzęte i wynik się zmienił na 2:1. Dwie minuty później do wyrównania doprowadził Patryk Dobrogowski. W końcówce meczu zawodnicy narzucili szaleńcze tempo, które wytrzymali zawodnicy FF wygrywając 5:3. To pozwoliło im na awans na 6 pozycję, zaś CC spadli na miejsce 7.