O godzinie 20:00 rozpoczął się mecz pomiędzy ekipą ATS Husaria Piaseczno, a Gramy Czasami. Po niepwenym początku z obu stron i kilku niedokładnie zakończonych akcjach w 12 minucie udało się otworzyć wynik gościom po pięknej bramce Sebastiana Szwaji.Po 6 minutach rozpędzeni goście podwyższyli wynik po fantastycznym uderzeniu autorstwa Pawła Staniszewskiego.W 22 minucie trzecią bramkę dla Gramy Czasami zdobył Tomasz Piotrowski. Na koniec pierwszej połowy udało się gospodarzom zdobyć pierwszą bramkę po dobrze rozegranej akcji i jeszcze lepszemu uderzeniu Filipa Tartasa.Do przerwy wynik był 3:1 dla gości. W drugiej odsłonie widowiska to drużyna gości dobrze podtrzymywała tempo gry i kreowała co raz więcej groźnych sytuacji.W 25 minucie pięknego gola dla Gramy Czasami zdobył Krzysztof Sobolewski, który oprócz bramki zaliczył później aż 3 asysty.Mimo iż w 29 minucie gospodarze zdobyli bramkę po golu Kacpra Skrzekowskiego, to goście nabrali wiatru w żaglę i do końca meczu dołożyli jeszcze aż 5 bramek , z czego aż 3 zdobył świetnie dysponowany Patryk Paszko.W końcówce gospodarze dołożyli jeszcze trafienie, jednak to nie wystarczyło i końcowo goście wygrali ten mecz wynikiem aż 9:3, co umocniło ich pozycję w tabeli.