W ostatni niedzielny wieczór doszło do spotkania w 3 lidze szóstek, gdzie do rywalizacji stanęły drużyny FC Albatros vs Forteca Bielany. Przed meczem śmiało można było stwierdzić, że to drużyna Gospodarzy będzie jaśniej w nim świecić, gdyż ich boiskowy rywal nie zbyt dobrze prezentuje się w obecnym sezonie. Sam początek był wyrównany, obie drużyny szybko strzeliły bramki i w 2 minucie meczu mieliśmy wynik 1:1. Na rozwój sytuacji jednak nie trzeba było długo czekać i już w 9 minucie na prowadzenie wyszli Albatrosi po zdobytym golu przez Jakuba Hemperka. Chwilę po tym zdarzeniu pięknym golem mógł popisać się Michał Rzeczkowski, który pięknym lobem pokonał bramkarza. Tego dnia Rzeczkowski był prawdziwym okrucieństwem dla rywali i z pewnością będzie się śnił bramkarzowi po nocach, gdyż nie miał dla niego litości. Aż pięciokrotnie w pierwszej połowie umieszczał piłkę w siatce oraz zaliczył również 3 astysty, a do przerwy wynik prezentował się 9:2. Druga połowa była nieco bardziej spokojna, a do sytuacji podbramkowych coraz częściej dochodziła Forteca. Po kilku ciekawych akcjach w końcu próby nie poszły na marne i w 36 minucie piłkę do siatki udało się posłać Bartkowi Dawidczykowki, jednak była to jedynie kropla w morzu w porównaniu do tego co prezentowali ich rywale. Albatrosi mieli cały mecz pod kontrolą, a w końcówce wynik spotkania ustanowił Folc i mecz ostatecznie zakończył się zasłużonym wynikiem 11:3.