Trzecie spotkanie w czwartkowy wieczór odbyło się między Agil at Agord, a Tornado UA.  Od pierwszych minut widać było dominację gospodarzy. Potwierdzili to już w 2 i 3 minucie trafiając do siatki. Następnie mieliśmy chwilowy przestój, ale to ciągle nacierała ekipa z Ukrainy. W 17 minucie przekuło się to na trafienie Dimy Devedenko. Minute później po składnej akcji podwyższyli na 4:0. W ostatniej minucie pierwszej połowy poczuli jednak za dużo luzu i dali sobie strzelić bramkę. Druga połowa to kompletna dominacja gości. Przeprowadzali liczne ataki, która kończyły się bramkami, chociażby tak jak ten z 23 minuty. Gospodarze tego dnia byli totalnie bez formy co widać było gołym okiem. Tornado wykorzystywało to bezlitośnie. W 28 i 38 minucie trafili kolejno Taras Tsolkovskyi i Devedenko ustalając wynik spotkania na 1:7.