O 9:00 rozpoczęliśmy kolejne zmagania podczas niedzielnego maratonu z Ligą Bemowską. Tym razem w szranki ze sobą stanęły drużyny Szybki Shot i Hiszpański Galeon. Od początku do ataku ruszyli goście i odrazu wyszli ja prowadzenie po strzale z 4 minuty. Chwile później Filip Płatek trafił do pustej bramki i mieliśmy 0:2. Później gra się uspokoiła i to gospodarze powoli zaczęli przejmować inicjatywę. Efektem tego była bramka z 12 minuty, gdy Maciej Medyński kapitalnie zgrał do Macieja Malinowskiego, który z bliskiej odległości umieścił piłkę w siatce. Jeszcze przed przerwa mieliśmy szybka wymiane ciosów i wynik zmienił się na 2:3. Druga odsłona bardzo długo nam się rozkręcała. Najpierw mieliśmy walkę w środku pola. Później ekipy bardziej ochoczo ruszały do ataku, a po bramce na 3:3 autorstwa Malinowskiego spotkanie nabrało bardzo szybkiego tempa. Na 4 minuty przed końcem goście po szybkiej klepce wyszli na prowadzenie, które utrzymało się już do końca spotkania.